Wpis z mikrobloga

Prezes Trybunału Konstytucyjnego spotyka się prezesem rządzącej partii i ... nie jest to aktywność związana z realizacją zadań publicznych i nie trzeba o niej informować - tak przynajmniej twierdzi pełnomocnik TK w odpowiedzi na nasze pytanie o kalendarz spotkań o Julii Przyłębskiej i Mariusza Muszyńskiego. Nie zgadzając się z tym stanowiskiem, napisaliśmy skargę do sądu, w której podkreślamy, że trudno jest sprawować społeczną kontrolę nad działaniami osób pełniących funkcje publiczne, skoro nie możemy sprawdzić, z kim się spotykają w ramach swoich obowiązków służbowych.

Dodatkowo skierowaliśmy do sądu pismo, w którym prosimy o zobowiązanie pełnomocnika Prezesa Trybunału Konstytucyjnego do usunięcia braków formalnych jego odpowiedzi na naszą skargę. Chcemy, by wykazał, iż jego pełnomocnictwo zostało udzielone przez upoważnioną do tego osobę, czyli że podpisana pod nim Julia Przyłębska jest Prezesem Trybunału Konstytucyjnego.

Dlaczego to ważne? Reprezentujący nas mecenas Adam Kuczyński:

Kwestia prawidłowości powołania Julii Przyłębskiej na stanowisko Prezesa TK ma znaczenie w tej sprawie. Gdyby uznać w ślad za autorytetami prawniczymi, jak np. prof. Ewą Łętowską, że powołanie to było wadliwe, to mogłoby dojść do nieważności postępowania przed WSA w Warszawie. Poza tym także szeroko pojęta ochrona praw człowieka, będąca przedmiotem działalności Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, wymaga rozstrzygnięcia, czy na stanowisku Prezesa TK jest wakat, czy też jego piastunem jest Julia Przyłębska.


23 stycznia jest wyznaczone posiedzenie sądu w tej sprawie – z niecierpliwością czekamy na wynik.

Więcej: https://siecobywatelska.pl/czy-wsa-zbada-poprawnosc-powolania-juli-przylebskiej-na-stanowisko-prezesa-tk/
#watchdogpolska #prawo #prawodoinformacji #niebojsiepytania #ciagniemywladzezajezyk #jawnosc #polityka
  • 39
Andrzej Rzepliński:

" Pod koniec lat 70. był II sekretarzem POP w Instytucie Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji UW. Potem jako ekspert sejmowy współpracował nad ustawą o Instytucie Pamięci Narodowej, doradzał później prezesowi IPN Leonowi Kieresowi i koordynatorowi ds. służb specjalnych Januszowi Pałubickiemu. W 1998 był kandydatem na funkcję generalnego inspektora ochrony danych osobowych, nie został wybrany na to stanowisko przez Sejm III kadencj W 2005 kandydował, z rekomendacji PO, na stanowisko rzecznika
A Małgorzata Gersdorf sędzią "zwykłym" nigdy nie była. W 2008 nagle została sędzią w Sądzie Najwyższym - nieskażona wcześniejszym orzekaniem :D.


@ireneuszm: Nie musiała być. Pominąłeś w swoim wywodzie taki szczegół, że nawet jeśli nie orzekała to zdała aplikację sędziowską, a przede wszystkim jest wybitną specjalistką z zakresu prawa pracy, wieloletnim akademikiem i autorką dziesiątek cytowanych prac. Krótko mówiąc prawniczym autorytetem. To najważniejsze przy pracy w SN, który najczęściej zajmuje się
@Logotyp: Jakbyś chociaż użył tej jednej szarej komórki, którą pewnie posiadasz, to znalazłbyś masę informacji na temat działalności @Watchdog_Polska za czasów rządów PO. Chociażby o sprawie OFE, którą tak chętnie podnosisz.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/NSA-prezydent-nie-musi-ujawniac-nazwisk-autorow-ekspertyz-o-OFE-3109981.html

Nawet Ci wybiorę interesujący fragment, cobyś sobie głowy nadmiernym myśleniem nie przegrzał:

Ekspertyzy oraz nazwiska ich autorów chciał poznać prawnik Marek Domagała, wspierany przez organizację Sieć Obywatelska Watchdog Polska
@Watchdog_Polska: Sory za pytanie totalnie nie związane z treścią ale bardzo mnie nurtuje...
Czy wasza organizacja zajmuje się tylko nadzorowaniem pracy partii rządzącej, czy wszystkich obecnie partii w sejmie? Pewnie gdybym was obserwował to znałbym odpowiedź... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kanapeczka_z_kanapa: Chłopaku myślisz, że będę się po internecie uganiał za ich dokonaniami. Zadziałałem w myśl ich zasady zadałem pytanie i oczekiwałem odpowiedzi, tak jak oni to robią. Teraz się dziwnie głośno zrobił o nich, wcześniej cichutko popiskiwali.

To ten gość zajął się Komorrrą, chłopaku:

http://mikolajbarczentewicz.natemat.pl/94679,wygralem-z-prezydentem-komorowskim-ws-opinii-o-ofe