Wpis z mikrobloga

#!$%@? musze nauczyć się nie brać "mj" od obcych ludzi...
Wczoraj wieczorem przed odprowadzeniem mojego ziomeczka trochę się upizgaliśmy tylko on musiał jechać w drugą stronę a ja iść w inną...
przechodząc juz dalej przez park spotkałem grupę innych co walą bakę wiec mi zaproponowali bym sobie od nich wziął te 3 buchy. Pogadaliśmy, inny zaczął rzucać petardami wiec uciekłem do domu gdzie mam ok 10 min drogi. Jak później się okazało to jest jeden z najgorszych tripów. Wracając pokazywały mi się efekty jakiegoś #!$%@? towaru albo dopalunów (oceniam tak bo przez 3 dni jarałem własny stafik a gorzej mi było dopiero jak wziąłem od tamtej grupy)
Obraz zaczął dzielić mi się na części, na takie pojedyncze prostokąty które zaczynały się kręcić, serce mi waliło jak kowal w metinie, nie łapałem oddechów a gdy się kładłem to takie ciśnienie miałem głowie ze na kilka sekund traciłem wzrok a czułem jakby miało mi wysadzić głowę. Czułem jakby ktoś naciskał mi głowę takim wzmocnionym i czymś wypełnionym balonem. Przez cały czas bałem się ze wysadzi mi mózg( ͡° ʖ̯ ͡°) wiec od razy pomyślałem że to jakiś mocarz czy inny dopalacz. Oczywiście byłem cały obsrany juz ze strachu.
Bałem się leżeć wiec siadłem na łóżku i otworzyłem sobie okno lecz wytrzymałem tak może z 5 minut a cała akcja od parku aż do tego momentu jak poszedłem spać trwała 30 minut a czułem jakby trwało 3h. Czułem jak krew łaskocze moje nerwy i po prostu przez to czułem każdą pojedynczą żyłkę...
Obudziłem się po 5:00 ciesząc się ze jednak żyję, efekty nadal trochę trzymają wiec wybaczcie jeżeli jest tutaj wszystko opisane chaotycznie...
nigdy nie bierzcie od obcych ludzi...
#truestory #oswiadczenie #narkotykizawszespoko #wykopjointclub
  • 42
  • Odpowiedz
@murzynekkk Jak to jest że ja codziennie maryśkę palę i nie mam żadnych tego typu efektów?
Bo po prostu z własnej hodowlii jest i po niej nawet jak się porządnie spizgasz to po prostu bédziesz przy lodówce uśmiechnięty stał wyjadając co się da.
A tak to super relaksik przy play station.
  • Odpowiedz
  • 0
Jak to jest że ja codziennie maryśkę palę i nie mam żadnych tego typu efektów?

@Marcussimus no to mówię że mogli mieć jakieś gówno w lufce upchane...

jak się porządnie spizgasz to po prostu bédziesz przy lodówce uśmiechnięty stał wyjadając co się da.

A tak to super relaksik przy play station.

no mniej więcej tak miałem przez ostatnie 2 dni jak mówiłem
  • Odpowiedz
@murzynekkk Jak kiedyś będziesz na Ibizie daj znać to Cię z własnej hodowlii poczęstuje ;)
Ogólnie serdecznie polecam tę wyspę dla #wykopjointclub bo tu większość populacji jara a policja i guardia civil (taka normalniejsza wersja straży miejskiej) przymykają oko bardzo. A no i ja do najbliższego sklepu z grinderami shishami, ziemią, termostatami itp mam 10 minut pieszo
  • Odpowiedz
@murzynekkk aż mi się przypomniala sytuacja z ziomkami jak miał być haszyk a było jakieś dopkowe gowno ( ͡° ʖ̯ ͡°) stracilem wzrok na 30 minut, nie widziałem totalnie nic PO jakimś czasie zaczęłalem widzieć Ale tylko widziałem tylko czerwone zarysy postaci, jedyne czego byłem świadomy to to że opieram się o auto i ze to dopy wiec za 30 minut to przejdzie ( ͡~ ͜
  • Odpowiedz
@murzynekkk: tymczasem na mirko śmieją się z Lil Peepa któremu jakaś baba, niby fanka (ale chyba jednak nie bardzo) dała xanax zmieszany z jakimś gównem, o czym nie wiedział ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@murzynekkk: Absynt z Ukrainy - siedziałem na przystanku autobusowym, a byłem przekonany (najlepsze, że nie tylko ja byłem o tym przekonany) że siedzę na łodzi na środku jeziora i próbowałem wiosłować xD Nie polecam.
  • Odpowiedz
  • 0
tymczasem na mirko śmieją się z Lil Peepa któremu jakaś baba, niby fanka (ale chyba jednak nie bardzo) dała xanax zmieszany z jakimś gównem, o czym nie wiedział ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@wywalili_mnie_z_marvela o tym samym pomyślałem i bałem się że umrę dlatego kładąc się położyłem poduszki przy ścianie bym się o nie opierał a nie leżał na plecach żeby się nie zarzygać...
  • Odpowiedz
@murzynekkk: Pracujac przez pare w Holandii, to byl moj pierwszy kontakt z Mary Jane ze Spidermana. Prawie wszyscy mowili ze mieli taaakie jazdy, to i owo. Nie wiem co oni robili czy to z czyms laczyli, bo sam MJ dzialal na mnie relaksujaco i na 100 razy, moze 5 bylo mniej komfortowych ale nie za zaraz zejde z tego swiata. Lubilem gre odpalic, wtedy wkrecalem sie w klimat takiego Dead
Chilli_Heatwave - @murzynekkk: Pracujac przez pare w Holandii, to byl moj pierwszy ko...

źródło: comment_xh45gZa7hfoQdham3vlvFxq9Xn1HTmi7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
@maQus nie pamiętam jakie było w smaku ale dawało po prostu po płucach...
a sam wiem że nawet mocne mj nie daje mi tak po płucach bo jednak są nawet mocne
i pamiętam jak byłem 20 m od nich to już czułem jakąś "bakę"
  • Odpowiedz
niekoniecznie musiał być to dopalacz, po prostu pomieszałeś dwa różne towary i Ci się pokręciło w głowie. To samo miałem jak została mi resztka jednego i czułem że za słabo czuję to dopaliłem jeszcze bicie następnego i mnie zmiotło, mimo że potem jak paliłem ten sam towar to czułem się zajebiście. Trzeba być ostrożnym, jak zaczynasz mieć bad tripa to w miarę możliwości sobie usiądź wygodnie, otwórz okno i posiedź przez chwilę
  • Odpowiedz