Wpis z mikrobloga

Mirki od #programowanie, jestem obecnie w 3 klasie na profilu matematyczno-fizycznym. W przyszłości planuję studiować informatykę na jednej z politechnik. O maturę się nie martwię, jedynie mam zastrzeżenia do moich umiejętności związanych z samym programowaniem. Informatyka w moim liceum to kompletna porażka a sposób w jaki nauczycielka prowadzi lekcje skutecznie odpycha od przedmiotu. Moje pytanie brzmi: jak przygotować się na studia w tym kierunku tak aby nie wylecieć z nich na pierwszym roku? Od jakich rzeczy najlepiej zacząć? Coś tam potrafię zrobić w C++ (podstawy podstaw) + bawiłem się w modowanie gry opartej na Pascalu.

#programowanie #programista15k #licbaza #studbaza
  • 12
@Ragnarr: no zalezy gdzie na studia chcesz isc u mnie ludzie odpadali na wstepie do programowania, glownie dlatego ze zadan w ogole nie robili a tematy to zadanka typu znajdz algorytm liniowy, gramatyki, rekurencja, wyszukiwanie binarne, bardzo duzo drzew, grafy (tu jakies proste byly), dziel i rzadz, reprezentacja liczb
@Ragnarr: zwykle na 1 roku jest C i radzę w wakacje po maturze ogarnąć jakieś podstawy, ci co nie programowali nigdy z mojej grupy mają problem żeby teraz to ogarnąć. Niby jest wstęp do programowania ale jak nic nie umiesz to sam musisz się w domu uczyć inaczej ciężko się nauczyć przynajmniej u mnie. Ja znałam podstawy C++ jakieś pętle, ify, tablice, trochę funkcje i daję radę, dużo nie trzeba ale
@Ragnarr: Wszystkiego nauczysz się na studiach. Możesz dla własnej przyjemności sobie znaleźć coś do pokodowania. Na przykład zrób sobie jakiegoś sapera, a nauczysz się tyle samo co na pierwszym semestrze programowania.
@Ragnarr: zacznij się ostro uczyć matematyki, fizyki, statystyki, jeśli tego nie pozdajesz wylecisz na pierwszym roku. I nie oczekuj że się nauczysz bardziej sensownych rzeczy niż w ogólniaku. Po pierwsze program studiów nijak się ma do czegokolwiek co robisz później w pracy. Po drugie ludzie którzy rzeczywiście potrafią programować nie marnują tych umiejętności na uczenie bandy debili (bez urazy). Chciałbym żartować, naprawdę ....