Wpis z mikrobloga

Był u mnie ostatnio klient, coś mówił do siebie. Sprzedaje mi telefon, nagle do siebie mówi
- #!$%@? nie rób tego
- ale ja go nie chce
- #!$%@? #!$%@? nie rób
i zaczyna ze sobą rozmawiać. Trochę się wystraszyłem. Powiedział mi żebym zaczekał bo musi dokończyć rozmowę xDDD
Powyzywał się ze samym sobą po czym sprzedał telefon xDDDD

Parę tygodni wcześniej przyszedł klient, chce sprzedać laptopa. Daje mi go, patrzę,a tu nowy lenovo.
Wyszukuję modelu na allegro po czym mówię mu że dam mu 1700zł ( na allegro stał od 2900 )
Spisujemy umowę po czym domyśliłem się że może być łatwo i mówię : Jednak nie mogę dać 1700, MAX 1500. (trochę się bałem tego sprzętu )
Zgodził się ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Seba wyklęty wyszedł z gotówką. A teraz co jest najlepsze :
Laptop brany w ten sam dzień godzinę przed sprzedażą w jakimś rtv agd za kwotę 3400zł na raty + ubezpiecznie za 1000zł . Sebuś sprzedał go za 1500zł. Co trzeba mieć w głowie tego nie rozumiem xDDDDDD
Myślę że to jest forma kredytu xD bierze raty bo wie że mu kredytu nie dadzą i pozbywa się połowy kwoty ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

#perelkilombardu #coolstory trochę #choroby co do pierwszej historii #patologiazmiasta
  • 89
  • Odpowiedz
@gadatos: nic nowego, sam robię w lomabardzie i mam tak samo tylko z telefonami. Gość idzie po fona na abo bo nie dostanie zadnego bociana itd po czym przychodzi do mnie z jeszcze nie rozpakowanym fonem i sprzedaje go np za 30-50% wartosci xD
  • Odpowiedz
@gadatos: Współczuję ci qumplu, ciężko o mniej przyzwoity zawód. Lepiej byłoby już chyba ci szamba czyścić niż żerować na patologii i cudzym nieszczęściu. Żebyś jeszcze nie okazywał takiej jakiejś dziwnej, spaczonej dumy z tego powodu...
  • Odpowiedz
@gadatos: Zastanawiam się czy ubezpieczenie nie jest formą zabezpieczenia przed spłacaniem rat XD

1. Kupujesz sprzęt + ubezpieczenie (od zniszczenia / kradzieży)

2. Opylasz tego samego dnia w
  • Odpowiedz
@gadatos

Laptop brany w ten sam dzień godzinę przed sprzedażą w jakimś rtv agd za kwotę 3400zł na raty + ubezpiecznie za 1000zł . Sebuś sprzedał go za 1500zł. Co trzeba mieć w głowie tego nie rozumiem xDDDDDD

Za pewne i tak nie będzie tego płacił ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
Tylko po co brał ubezpieczenie? Może był niepiśmienny i nie był w
  • Odpowiedz
@Hound: > @gadatos: Współczuję ci qumplu, ciężko o mniej przyzwoity zawód. Lepiej byłoby już chyba ci szamba czyścić niż żerować na patologii i cudzym nieszczęściu. Żebyś jeszcze nie okazywał takiej jakiejś dziwnej, spaczonej dumy z tego powodu...

@Hound: Co Ty #!$%@?, robota jak każda inna, nikt nikogo nie zmusza do chodzenia do lombardów. Sam też w tym siedzę od XX lat. Stali klienci to podstawa funkcjonowania
  • Odpowiedz
@Hound: a co mam zrobić rozpłakać się ? Uwierz ale bardzo pomagam ludziom ten patol to byl jeden z niewielu klientow. Dużo klientów mi dziękuję za uratowanie przed komornikiem, wręcz paru chciało mi stawiać flaszkę bo ten lombard uratował ich przed dużym nieszczęściem
  • Odpowiedz
@majcherek: dokładnie dobrze mówisz bez tych lomabardow ci klienci mogli by popaść w jeszcze większą nędzę lub posunąć się do kradzieży. My jesteśmy dla nich ratunkiem
  • Odpowiedz
Kiedyś to były czasy....klient potrafił przyjść do lombardu zanim coś kupił na raty i się pytał za co najwięcej bym zapłacił :) Teraz już nie ma czasów. 1 niespłacone raty i już wszędzie jest zablokowany. Jako ciekawostkę dodam, że najłatwiej sprzedać telewizor, a najgorzej agd.
  • Odpowiedz
@majcherek: powiem ci że u mnie się ostatnio to zdarzyło. Dzwonił klient i wymieniał mi telefony za który dam najwięcej do wyboru miałem LG K10 Samsung j5 i jakiegoś Huawei a . Wzialem Samsunga bo kwota wyszła może lekko niższa ale sprzedałem lepiej niż K10
  • Odpowiedz
Laptop brany w ten sam dzień godzinę przed sprzedażą w jakimś rtv agd za kwotę 3400zł na raty + ubezpiecznie za 1000zł . Sebuś sprzedał go za 1500zł. Co trzeba mieć w głowie tego nie rozumiem xDDDDDD


@gadatos: dobry lifehack
  • Odpowiedz