Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć #mirkokoksy #mikrokoksy #silownia

Czytam często Wasze posty, widzę, że siedzi tutaj parę konkretnych osób, prosiłbym Was o pomoc.
Trenuję obecnie w ciągu około 8 miesięcy, dawniej wiele powrotów i odpuszczania siłki, kiedyś także trenowałem boks..

Obecnie 33 lata, ciało jak widzicie na zdjęciu. Trzymam michę aktualnie na około 2900kcal przy 174 (fik) i 85kg!! - trenujac o FBW (na razie dobrze z progresem) tutaj pytania:

-budować coś dalej przez zwiększenie kcal i ogólnie iść w stronę budowania

czy

-zdecydowanie rozpocząć redukcję i pozbyć się tego zalania które nie oszukujmy się - jest. No i ta cholerna lipomastia która jakoś nie chce się zmienijszyć (badane, to nie gino).

Proszę o komentarze, wskazówki..

(na foto musiałem pomazać, bo burdel niesamowity ( ͡° ʖ̯ ͡°) )

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Pobierz
źródło: comment_ItPLUhujXyMqQqdaXVsaw1JRFLwBKEs9.jpg
  • 37
OP: @siemankotudaniel powiem Ci, że bardzo fajnie to oceniłeś, i właśnie do takiego 10% kiedyś chciałbym dojść.
Czyli raczej kierunek będzie tej rekompozycji bądź zwyczajnie redukcji etapami.. Czyli jak wyżej pisałem, raczej z 2900 na 2500 i sukcesywnie obserwować, dokładać interwały 2/3x tyg i najwyżej obniżać kalorie.
@beefislife suchoklatesem aż tak nie jestem, raczej powiedziałbym, że stąd ten post, bo zaczyna mi ta waga tak delikatnie ciążyć. Wolałbym raczej redukować i
On ma z ~10%BF (z 20 na 10) do zjechania do atletycznej sylwetki a Ty mu polecasz jeszcze większe zalewanie się?


@siemankotudaniel: Niestety większość osób tak myśli, i dlatego jest tyle słabych sucharów wszędzie, mało kto jest duży silny.

@AnonimoweMirkoWyznania: Moim zdaniem masz sylwetkę normalną (tak z tego zdjęcia wygląda) nie chudy ale tez nie gruby. Sprawa wygląda tak.

1. Decydujesz się na konkretną redukcję - na początku pójdzie łatwo,
@IntruderXXL: on naprawdę jest bardzo zalany, mięśni jest naprawdę niewiele... Mam podobny wzrost co OP, ważę raptem 3-4 kg mniej, a u mnie dobrze widać zarys brzucha, pomimo tego, że mnie zalało i spadłem sporo po kontuzji... Imo tylko jedna decyzja: redukcja. Powolna, z lekkimi przerwami, bo ona sama i tak będzie dosyć długo trwała, a jak się ładnie brzuch zarysuje to dopiero będzie zastrzyk motywacji.
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz 3 opcje.
- Najcięższa - zaprocentuje w dłuższym rozrachunku. redukcja do niskiego bf i wtedy bulk na czystej misce.
- Ciężka - ogarnięcie ile potrzebujesz do utrzymania wagi rozpoczęcie SL na tym poziomie, po SL dodawanie kalorii i robienie konkretnych treningów siłowych 4 razy w tygodniu.
- Normikowa - redukcja 2-3 miesiące, cieszenie się z efektów i narzekanie za 8 miesięcy przez powrót do słabej sylwetki.
OP: @IntruderXXL: @orlando74: dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi. Przespałem się z tematem...
I chyba wybieram opcję @IntruderXXL: numer 2 / @orlando74: opcję cieżką.. Popracuję teraz na SL, choć teraz robię 'FBW Sakera' i też dobrze wchodzi więc jeszcze chwilę pociągnę na tym i wejdę na SL. Michę obniżę dekilatnie z 2900 na 2600 i będę obserwował...
Myślę, że wole nawet jeszcze być trochę zalany z pół roku,