Wpis z mikrobloga

LINUX vs Windows A.D. 2017

W internetach setki razy spotykałem się z opinią przeważnie sebków z technikum informatycznego jaki to linux jest #!$%@? i rok linuxa hehe, klep se kucu w kąsoli, tylko windows, z linuksem same problemy... bla bla bla

Często robię za mobilne pogotowie komputerowe i dzisiejsza akcja wyglądała tak:

Znajomy janusz, któremu kiedyś naprawiałem kompa polecił mnie innemu znajomemu januszowi, który jeździ tirem i wozi nam świeże bułki, wędliny itd. i założył właśnie własną działalność.

Dostaję telefon:

Panie pan jesteś kąputerowiec? znosz siem na tych kąkuterach? Potrzebuję żeby mi zrobić łikendówkę tak jak zrobiłeś pan u janusza żebym se mógł drukować... mieszkom tu i tu, zielony passat bedzie przed domem stał


Pojechałem, witam się z januszem, ten mnie prowadzi o pokoju i takie zadanie:
Kupił na firmę janusztrans laptopa, drukarkę z wifi, i router LTE i chciał żeby mu to ogarnąć tak, żeby mógł sobie drukować różne dokumenty.
Myślę prosta sprawa szybko pójdzie...

Najpierw router, potem drukarka. Bez problemu 10 minut i wszystko się połączyło a potem wkroczyłem w piekło....

Nowy laptop z windowsem 10, odpalony z dwa razy. No więc jedziemy z koksem....

Połaczenie z WiFi - spox robi się

Ustawienia -> urządzenia -> drukarki -> wyszukuję drukarki...
Jest drukarka bezprzewodowa HP -> dodaj

Łączenie....

Sory, ale nie. "Działanie nie powiodło się"


Dobra, jest z drukarką płyta CD ze sterownikami. Wgrywajo się.

W międzyczasie na moim laptopie ze świeżym Ubuntu 17.10 zainstalowanym w piątek piszę januszowi wzór weekendówki.
LibreOffice który jest od razu w Ubuntu... pyk, myk i dokument zrobiony.

Przerzucam ten dokument na pendrajwa i... no tak, przecież jest tylko wersja testowa office'a

-Panie janusz jak pan chcesz mieć pełną to se kup

-Kurła tyle piniendzy dałem i jeszcze chco złodzieje #!$%@? ( ͠° °) A co ty masz u siebie?

-Darmowy program, cudów nie ma, ale daje radę do takich prostych dokumentów

-To mi też wgraj...


Klik -> Micro$oft edge...

Kurła czemu tu nie som google jak tu się kliknie? Ja chce google

Pobierz google chrome + ublock żeby januszowi reklamy nie wyskakiwały... coś słabo to pobieranie idzie, może zasięg komórkowy chooyowy i nie ma LTE?
No ale nic teraz czas na instalator LibreOffice...

szacowany czas pobierania 15 minut...

gut :)
Po chwili...

Pozostało 5 godzin....

WTF?
Popatrz na router - 4 kreski zasięgu, tryb LTE aktywny, powinno #!$%@?ć, co może być nie tak?
A noo tak. Jak windows wyczuł że ma dostęp do internetów, to ciągnie aktualizacje - tak o, bez pytania...
Ustawienia -> Aktualizacje -> zatrzymaj.

Pozostało 10 minut....

gut :)

Pozostało 4 godziny...

Powiadomienie: Dodajemy nowe funkcje do systemu windows, to nie potrwa długo....


O niech Cię #!$%@?...

W międzyczasie janusz zaczyna gadkę:

te a jak bym se chciał do auta na płyte, albo na pendrajwie piosenke zgrać to co sie robi?

Pokazujesz januszowi jak się używa konwertera online piosenek z YT do mp3.... strony się wczytują po 2 minutach... wtf? co ten net tak muli.
Sprawdzacie na laptopie z Ubudubu: strony się wczytują w momencie, "składanka weselna 2017" na YT startuje od razu...
Janusz saguje, że mu jakiegoś złoma wcisnęli xD

W międzyczasie pobieranie instalatora LibreOffice zostało ukończone.
Uruchom... -> 2 min -> ... -> nic się nie dzieje(windows defender skanuje plik czy #!$%@? tam go wie co robi) -> wychodzi okno UAC

Czy jesteś pewien swojej pewności że chcesz zainstalować ten program?

Tak gurwa! Byle dziś

Trwa instalacja, trwa i trwa...
Meanwhile:

-Te młody, a ta drukarka to bendzie drukowała tak bez kabla?

-Tak panie januszu, nawet sprawdzimy w tym moim Linuksie czy zadziała...


Łączę się z WiFi janusza, i po chwili w Gnome Shell wychodzi powiadomienie:

dodano drukarkę HP

bez instalacji czegokolwiek. Klikam "drukuj" w LibreOffice, wydrukowało - no magia ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

Wróćmy do windowssa 10... co to tak długo muli(instalacja LibreOffice trwała z 30 minut)
Ctrl+alt+del -> menadżer zadań -> Użycie dysku 100% cały czas
Procesy: wszystkie praktycznie 0Mb/s wtf?

Podstawowa złota rada: włączyć i wyłączyć...

-Zamykanie systemu windows...

-Przygotowywanie systemu windows...

-Instalowanie aktualizacji, nie odłączaj komputera od zasilania...


#!$%@? jego mać ... (°°

40 minut później restart. Problem z użyciem dysku 100% nie zniknął...
Google -> "windows 10 100% disk usage"

Jeden z pierwszych poradników jak to ogarnąć:
https://www.drivereasy.com/knowledge/fix-100-disk-usage-in-task-manager-improve-pc-performance-on-windows-10/

W skrócie:
Uruchom wiersz poleceń, i wyłącz jakieś usługi, wejdź w ustawienia usług, i wyłącz kolejne usługi przepisując dziwne komendy...

SUPER SYSTEM #!$%@? a konsolą w Linuksach dzieci straszą... (,)

Ogarnięte. Całość chyba 5 godzin zajęła, w międzyczasie obejrzałem z januszem odcinek serialu "miłość w rytmie disco", co dodatkowo uszkodziło mi mózg

I powiedzcie mi mircy tak niby wygląda bezproblemowy system?

#zalesie #microsoft #windows #windows10 #linux #ubuntu #gorzkiezale #pcmasterrace
źródło: comment_hHjbv36H4CtlO6LwvzauVFoGangdWFJC.jpg
  • 105
@support: dostaje wynagrodzenie od wykonanego zlecenia, a nie od iiosci czasu spedzonego u klienta , wiec w moim interesie jest, zeby trwalo to jak najkrocej. Poza tym, sprawiam tez troche lepsze wrazenie jak przyjade przygotowany.
@QBA__: To teraz jeszcze opisz czym się różnią:
/bin
/sbin
/usr/bin
/usr/sbin
/usr/local/bin
/usr/local/sbin
/etc/
/var/lib
i dlaczego nie może być jednego katalogu, tylko 200, z których każdy program sobie ciągnie config randomowo z którychś z nich? No tak, przecież wymyślenie żeby był jeden .ini/.cfg w lokacji z programem to jest wyższa szkoła jazdy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ
@QBA__: mogę Ci napisać identyczny tekst, tylko szklalujacy Ubuntu

Ot random factor. Co prawda win 10 bywa problematyczny, ale tak samo często jak Linuksy.

Była kiedyś taką strona spisująca wady Linuksa wykluczające go z codziennego użytku dla typowego użytkownika, nie mam linka niestety, ale lista była długa.

Sam mam Linuksy wszędzie, ale typowemu użytkownikowi nie zainstaluje tego
@tellet:

Katalogi */bin to aplikacje dostępne dla zwykłego użytkownika, */sbin dla roota. Nie każdy użytkownik Linuksa ma uprawnienia roota, przez co nie ma sensu dawać mu dostępu do aplikacji które takiego potrzebują.

Rozdział na /bin, /usr/bin i /usr/local/bin:
/bin - niezbędny zestaw binarek potrzebny do uruchomienia systemu
/usr/bin - binarki zainstalowane przez maintainera systemu operacyjnego
/usr/local/bin - binarki zainstalowane przez użytkownika

Po co podział /usr/bin i /usr/local/bin? Do łatwiejszego zarządzania wieloma
Na jakiej zasadzie działasz z tym mobilnym pogotowiem komputerowym? Robisz tzw fuchy czy zajmujesz sie tym cały czas?


@bryli: fuchy, mieszkam na wsi, a tam wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą, i często dostaję telefony że komputer/telewizor/dekoder wiertarka, szlifierka, silnika czy inny sprzęt elektryczny/elektroniczny nie działa i żebym przyjechał zobaczyć czy coś poradzę
Kolega @WilgotnyNiedzwiedz napisał to bardziej zrozumiale ode mnie, niestety usunął swój wpis.

Korekta na bazie jego wpisu:

W /etc oprócz konfiguracji usług systemowych są jeszcze globalne configi (np /etc/profile konfigurujące wspólne środowisko dla sh).
@Bouncer:

Jak z działaniem na baterii? Używam linuxa, ale z tego co kojarzę windows dłużej trzymał na baterii.


Zależy od sprzętu, sterowników, ustawień kernela. Nie będę Ci tu ściemniał że Linuks to baterię doładowywuje xD
W moim 5 czy 6 letnim ASUSIE bateria działała akurat dłużej na linuksie bo mam tam 2 karty graficzne: wewnętrzną Intela i dedykowaną nVidię. Nvidia stworzyła technologię Optimus i wypięła się na Linuksa dając wsparcie tylko
To teraz jeszcze opisz czym się różnią:

/bin

/sbin

/usr/bin

/usr/sbin

/usr/local/bin

/usr/local/sbin

/etc/

/var/lib

i dlaczego nie może być jednego katalogu, tylko 200, z których każdy program sobie ciągnie config randomowo z którychś z nich? No tak, przecież wymyślenie żeby był jeden .ini/.cfg w lokacji z programem to jest wyższa szkoła jazdy (


@tellet: Tu OP. @chudzielec: ładnie Ci opisał. W skrócie to jest w cholerę lepiej pomyślane niż
@QBA__

powiedzcie mi mircy tak niby wygląda bezproblemowy system?


Nie ma czegoś takiego jak bezproblemowy system. Coś prawię zawsze zacznie się #!$%@?ć prędzej czy później czy to z winy użytkownika czy developera.
@QBA__: Weź nic nie gadaj. Jeden gościu kupił lapka i mnie poprosił żeby mu tam coś zainstalował. Przychodzę a ten muli jakby miał 5 lat. Patrzę a on pobiera aktualizacje w tle. No nic przeżyje - ściągam mu ten program i idzie jak krew z nosa. Po godzinie się pobrał ale nie idzie zainstalować bo same błędy że inny instalator jest uruchomiony. Podejrzewam że to przez aktualizacje więc odczekuje i robię
@QBA__: Niemożliwe, na wykopie przecież wszyscy mi pisali że jak mi się nie podoba win10 to widocznie nie umiem go używać XDD prawda jest taka że po 3 tygodniach z tym gównem w pracy zażądąłem zmiany laptopa
@QBA__ ja nie używam Linuxa bo nie działa mi na nim subwoofer i zestaw audio ogólnie jest jakiś taki nijaki i nie idzie nic poprawić. No i włącza się dłużej niż 10 :/ Prędkość działania w sumie podobna. Windows tak jak i Linux na początku potrzebuje trochę uwagi - a to żeby odinstalować śmieci takie jak "uzyskaj office", pobawić się w ustawieniach, wyłączyć szpiegowanie... Czasowo wychodzi bardzo podobnie na skonfigurowanie wszystkiego. Chyba
źródło: comment_s8b0KQ6f8NuKXTqth8utaxNZtQVz2XPd.jpg
@QBA__ no a ile go skasowales tak z ciekawosci? Czasem sie zastanawiam nad dorobieniem pieniążków w taki sposob ale jak pomysle ze za stówę bede instalować jakies gowna pol dnia TK mi sie odechciewa. No chyba ze skosiles go ze 3 stowki to co innego.
@QBA__: Jest na to jedno rozwiązanie, twoje własne distro windowsa ekstremalnego kastrata...

Gdzieś tam nawet w techbazie się bawiłem i naskrypciłem coś co dawało gigantyczny skok stabilności i wydajności, praktycznie cały rejestr postawiłem do góry nogami, prawie wszystkie usługi wyrzuciłem, wszelkie standardowe ustawienia zmieniłem, sporą część plików z systemu wyrzuciłem...

Czyli jednak system może być bezproblemowy i super wydajny ale ktoś na którymś stopniu devs'ów daje ostro dupy a sprawę ratuje
@QBA__: Jeden i drugi system jest dobry, jeden i drugi system ma swoje błędy i problemy, które wkurzają. Ale przyczepianie się do nowego komputera, że chciał się zaktualizować to przesada. Telefony też po pierwszym uruchomieniu chcą się aktualizować i pobierają aplikacje ze sklepu czy nowe wersje systemu.
@rzydoMasonerya: i co ja zmieszczę na 240gb XD postwie 2 systemy na windzie zainstaluje #assettocorsa, na linuxie #csgo i się dysk skończy, a gdzie miejsce na projekty, wirtualne maszyny, i inne istotne dla mnie pierdoły? 1TB kosztuje za dużo, a pisałem wcześniej że w dupie mam latanie z laptopem z dyskiem przenośnym
Często robię za mobilne pogotowie komputerowe


@QBA__ kłamiesz.... jakbyś często robił za pogotowie komputerowe to takie widoki byłby dla ciebie normalne... i nie pisalbys całej tej litanii o linuxie. Każdy kto siedzi w IT na codzien wie jakie są plusy i minusy obydwu systemów i nie nakręca gowno burzy jaki to windows jest ble - to jest wlasnie domena tych co "raz na jakiś czas muszą coś zrobić"

@m50m: dał mi 100PLN bez proszenia. Pewnie kiedyś tam wrócę jak na kompie będą się same otwierać reklamy, będzie 10 pasków w przeglądarce i 5 prpgramów do "przyspieszania" komputera ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@QBA__: odejmij VAT i dochodowy i wychodzi na to, że Twoje pogotowie to praca za minimalną krajową lub niżej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@QBA__: Też uważam że Windows to badziew. Praca na tym systemie to katorga. Jedynie z siódemki i XP mi się przyjemnie korzystało, bo system nie decydował za mnie co ma robić :)
@QBA__:
BTW. Kupiłem sobie laptopa ostatnio poleasingowego, HP Elitebook. No i pod Windowsem, częściej się wentylator uruchamia, bardziej się grzeje, a touchpad działa dosyć kiepsko. A pod Linuksem bajka. Cicho, chłodno, touchpad działa rewelacyjnie.
PS. Konsola pod Linuksem jest bardzo wygodna, z powłoką ZSH to już w ogóle, tymczasem w Windows? Bieda panie. Niby jest cmder.exe albo Babun, ale to zawsze jednak zewnętrzne narzędzia.