Wpis z mikrobloga

Strzelanie sobie w kolano to sport mirków?
Lubię przewijać sobie tag #zwiazki, bo #logikaniebieskichpaskow motzno. Czemu Wy, ludzie, utrudniacie sobie na siłę życie?

Co drugi wpis spod tagu ##!$%@? #przegryw to bezsensowne #!$%@?, sprowadzające kobiety do roli bezmózgich tworów. Ludzie, jak Wy w to wierzycie, to ja się nie dziwię, że Wam z kobietami nie wychodzi. Nikt nie chce czuć się traktowany jak ktoś gorszego sortu.

Mam sobie znajomego, mistrz od PUA, mózg ma zawalony książkami. Każde spotkanie to dla niego poligon, testuje, sprawdza, rozmyśla jak odpowiedzieć / odpisać by było to najlepsze i zgodne z "grą". I przy okazji - jest przekonany o tym, że kobiety to nie ludzie. Że one nie wychodzą z inicjatywą i w ogóle, same to nie, bo kalekie.
Jeśli Wy czytacie to samo, te #redpill i inne, to weźcie przestańcie. To ryje beret.

I taki protip: traktujcie kobiety z szacunkiem, po prostu ich nie oceniając ich zachowań. Dajcie kobiecie poczucie swobody i bezpieczeństwa na spotkaniu, a nie #!$%@? przesłuchania czy innych wojen płci, jakie się na większości randek #!$%@?ą. Nawet jak Wam nie pyknie, to większą szansę na przyjaciółkę z benefitami macie wtedy, gdy jej od początku pokażecie, że nie nazwiecie ją dziwką, gdy wyjdzie z taką propozycją. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS #!$%@? się znam ofc.

#oswiadczenie #przemyslenia #feels
  • 39
@remzowaty: Jesteś mało bystry, białym rycerzem, albo to marna prowokacja. Nie wiem o jakich wpisach mówisz, ale mylisz przyczyny ze skutkami. #redpill nie jest mizoginistyczny co można poczytać tutaj

http://redpillersi.pl/slownik-the-red-pill-czesc-druga/

Poza tym ja jestem za stary na to by szanować np. kogoś kto mnie okłamuje, unika seksu, mimo mówienia że kocha, manipuluje mną, robi fochy dla zasady, płacze bo poszedlem z kolegami na piwo, albo wyrzuca mi że jestem głupi, kiedy
Że one nie wychodzą z inicjatywą i w ogóle, same to nie, bo kalekie.


@remzowaty: Bo tak jest, większość kobiet nie umie podejmować decyzji, boi się i nie chce być odrzucona, zawstydzona lub upokorzona. Dlatego przyjmują wygodne postawy i czekają aż mężczyzna sam zrobi co trzeba, są mało ufne i czasami niepotrzebnie sobie dowalają by mieć niską samoocenę. Taka biologia. To nie ma nic wspólnego z szacunkiem lub nie. Tak jak
@Ambiwalentnik: Miło, że uznałeś, że jestem białym rycerzem. Nie idź na psychoanalityka, szkoda pacjentów.

Akurat jest pewna różnica - na zachowania można pozwalać, albo nie. Jeśli kobieta czuje się przy kimś obawę przed zawstydzeniem czy upokorzeniem, to ten ktoś #!$%@?ł właśnie podstawę, o której piszę - nie ubiera spotkania w aurę swobody i zwyczajnego przyzwolenia na bycie różnymi ludźmi.

I nie praw mi tutaj o białorycerzeniu, bo akceptowanie i nie ocenianie
Miło, że uznałeś, że jestem białym rycerzem.


@remzowaty: Trudno inaczej, kiedy mówisz że nie należy oceniać postaw danych kobiet. Dlaczego niby jedna płeć ma być uprzywilejowana i nieoceniana, a druga owszem?

Jeśli kobieta czuje się przy kimś obawę przed zawstydzeniem czy upokorzeniem, to ten ktoś #!$%@?ł właśnie podstawę, o której piszę - nie ubiera spotkania w aurę swobody i zwyczajnego przyzwolenia na bycie różnymi ludźmi.


i to jest o czym mówię
@Ambiwalentnik:

Trudno inaczej, kiedy mówisz że nie należy oceniać postaw danych kobiet. Dlaczego niby jedna płeć ma być uprzywilejowana i nieoceniana, a druga owszem?


Mylisz pojęcie, żadnej płci nie oceniam. Kimże jestem, by mówić komuś, co dla niego jest dobre, a co złe?
Ja miałem wokół siebie dość ludzi, co mówią mi, co powinienem. I mam tego serdecznie dosyć, wobec innych idę podobną logiką. Po prostu nie oceniam czyjegoś życia. To,
Ja miałem wokół siebie dość ludzi, co mówią mi, co powinienem. I mam tego serdecznie dosyć, wobec innych idę podobną logiką. Po prostu nie oceniam czyjegoś życia. To, czy ktoś miał X partnerów, z kim sypia, co robi po pracy, czy wali konia do Hitlera - dopóki mi i innym nie szkodzi, i jest danej osobie z tym dobrze, to niech się bawi w życiu dobrze.


@remzowaty: Tak jak każdy, dlatego
@remzowaty kilku samozwańczych samców alfa mami bandę nieudaczników pseudo-naukowym bełkotem, wyrządzając im tym samą krzywdę. Naczyta się taki nieudacznik złotych myśli jakiegoś typa, a potem usiłuje #!$%@?ć różne gierki. Po kilku miesiącach ciągłych porażek dochodzi do wniosku, że to z kobietami jest problem, a nie z nim.

Wzajemny szacunek, odpuszczenie sobie generalizowania i kategoryzowania to podstawy. Gdy komuś się wydaje, że relacje na żywo to to samo co Wykop, to z miejsca
@BoJaProszePaniMamTuPrimasorta: Za duzo pustych slow kolego tutaj uzyles, brak cytatow i argumentacji z ktorymi zlotymi myslami sie nie zgadzasz, dlatego jestes wrzucony do worka z bialymi rycerzami, czyli naiwnymi gówniarzami mentalnymi i tymi wlasnie co oceniają, mimo ze nic nie wiedzą.

ps gierki psychiczne, wieloznaczny flirt (a nie prosto i na temat, konkretnie), to domena kobiet. Mezczyzni chcacy zwiekszyc swoje szanse na rynku probuja stosowac to samo. Nie ma to zlego
@Ambiwalentnik:

Tak jak każdy, dlatego póki nas coś boli to reflektujemy by nie robić nam tego samego. To się nazywa dojrzewanie. Potem masz już to gdzieś, każdy ma prawo do ocen. Nawet nietrafionych.


Każdy ma prawo, oczywiście. Ja po prostu uznałem, że eksperymentuję i nie oceniam czyjegoś życia, bo to co dla mnie jest spoko, dla innego nie musi być.

pytam jak to wygląda u osoby tak tolerancyjnej, by nie wyszła
@Ambiwalentnik: Żadnego pustego słowa w wypowiedzi kolegi nie widzę. Za wąski słownik?

ps gierki psychiczne, wieloznaczny flirt (a nie prosto i na temat, konkretnie), to domena kobiet. Mezczyzni chcacy zwiekszyc swoje szanse na rynku probuja stosowac to samo. Nie ma to zlego celu i intencji, tylko chca sobie pomóc


Flirt jest spoko, ale pomaganie sobie gierkami... czuję się jak za czasów gimnazjum xD
Każdy ma prawo, oczywiście. Ja po prostu uznałem, że eksperymentuję i nie oceniam czyjegoś życia, bo to co dla mnie jest spoko, dla innego nie musi być.


@remzowaty: Ależ oceniasz, bo o tym jest Twój wpis. Nie wiesz jednak co się kryje za takim #przegryw który wyzywa kobiety i jakie są przyczyny jego zachowania. Moze w srodku to wrazliwy człowiek pełny serca?

Widzisz, ja też nie param miłością do gejów, nie
Żadnego pustego słowa w wypowiedzi kolegi nie widzę. Za wąski słownik?


@remzowaty: nie widzisz,bo podobnego myslenia jestescie, a zeby nie bylo pustych slow trzeba cytatow. na ten moment to tylko ocena, subiektywna, przez pryzmat siebie. to tak jakby mowic "pogoda jest dobra" gdy pada deszcz. jednej osobie sie spodoba, drugiej nie. kazda ze stron ma racje. ale przynajmniej podali pogodę jaka jest. tutaj jest tylko pusta ocena, ze ci i ci
@Ambiwalentnik:

Ależ oceniasz, bo o tym jest Twój wpis. Nie wiesz jednak co się kryje za takim #przegryw który wyzywa kobiety i jakie są przyczyny jego zachowania. Moze w srodku to wrazliwy człowiek pełny serca?


Trzeci raz Ci nie powtórzę, co pisałem o nie ocenianiu, jeśli ktoś nie szkodzi innym. Traktowanie kogoś jako gorszy sort tylko dlatego, że naczytało się #!$%@? w sieci wyłamuje się z templaty.
Mam #!$%@? na pobudki
Trzeci raz Ci nie powtórzę, co pisałem o nie ocenianiu, jeśli ktoś nie szkodzi innym. Traktowanie kogoś jako gorszy sort tylko dlatego, że naczytało się #!$%@? w sieci wyłamuje się z templaty.

Mam #!$%@? na pobudki takich ludzi, liczy się to, co robią.


@remzowaty: Ale które #!$%@?, że co? Spróbujmy pogadać o tym co jest, a nie ogólnikami.

Patrz wyżej, idiota.


Ok, przynajmniej wiadomo że idiotą nie jesteś i nie zaliczasz
@Ambiwalentnik:

najwidoczniej nie masz pojecia kiedy te gierki wchodza w gre. prawda jest taka ze kazdy manipuluje mniej lub bardziej, albo mniej lub bardziej swiadomie. nawet przy sprzedazy przedmiotow zachwalasz produkt, negocjujesz by uzyskac przewagę i to jest gierka. to samo jest z gierkami w podrywie, ale jak pisalem aby wiedziec czym są musisz poznac temat, a nie tylko ocenic powierzchownie po wpisie jakiegos #!$%@? czy drugiego

w sumie nadal zapytam,
Ja mam problem z sekcją "co powinno się robić w danej sytuacji". Tego jest od #!$%@?, proste przykłady - negi, które powinny być swobodnym żartem, wychodzącymi z natury, a nie wyuczonym zachowaniem.


@remzowaty: Niestety, jak ktoś jest wychowany na miłego człowieka, to się nie bedzie droczyc, a kobiety często to lubią. Mówisz że jej nie kochasz, a ona doskonale wie, że to droczenie się i się uśmiecha. Tyle ze nie mozna
@Ambiwalentnik:

Cóż, jak pisałem, to jest to samo co kobiety nawet 20 letnie czy 30 letnie stosują, czyli ciche dni. Sluzy to dwom rzeczom. Po pierwsze czekasz na inicjatywe i sprawdzasz czy druga strona cos od siebie da (i to jest spoko, bo kobiety uczy sie by nic nie robiły, wystarczy że mają fajny tyłek), a druga sprawa to juz jest proba wplyniecia na kogos czyli jak sam sie nie odezwiesz