ale mięska #!$%@?ło na #tinder i to takiego 18-20. Co robi studentka pierwszego roku po wyjeździe do dużego miasta? Oczywiście, że szuka #!$%@?. Wiele dziewczyn olewa też swojego licealnego boya i szuka kogoś starszego "z gestem". Takie czasy.
ale mięska #!$%@?ło na #tinder i to takiego 18-20. Co robi studentka pierwszego roku po wyjeździe do dużego miasta? Oczywiście, że szuka #!$%@?. Wiele dziewczyn olewa też swojego licealnego boya i szuka kogoś starszego "z gestem". Takie czasy.
Jeśli to uznajesz za wyższą kulturę to w Twoich oczach świat upadł niżej niż Ty w moich jako człowiek. Ale każdy reprezentuje granicę poziomu obyczajów, jaką reprezentuje jego środowisko.
Komentarz usunięty przez moderatora
@madry_i_mieciutki: zazwyczaj nie zgadzam się z takimi wpisami, ale tu w punkt. i nie - nie jest to nic nowego, bo przed epoką tinderów też tak było.
każdy jeden licealny związek z naszej paczki rozpadł się tak pół roku po rozpoczęciu studiów, zawsze to baba porzucała chłopa.
niekoniecznie już miała nowego, nie wszystkie nie odczepią się jednego dopóki nie zaczepią drugiego
Jeśli to uznajesz za wyższą kulturę to w Twoich oczach świat upadł niżej niż Ty w moich jako człowiek. Ale każdy reprezentuje granicę poziomu obyczajów, jaką reprezentuje jego środowisko.