Wpis z mikrobloga

Zebrałem normickie porady do kupy odnośnie podrywania kobiet i zamieszczę je tutaj abyście mogli ocenić ich prawdziwość.

Jeżeli jesteś facetem i szukasz dziewczyny to należy wyjść na miasto czy też do parku i szukać dziewczyny, która np. sama siedzi na ławce. Następnie należy do niej podejść i powiedzieć jakiś oryginalny tekst na podryw/ zagadania pasujący do obecnej sytuacji np. "czemu siedzisz sama na ławce nie boisz się, że zachorujesz?" a następnie zacząć podrywać jeżeli tylko #rozowypasek daje oznaki do chęci kontynuacji rozmowy. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to możecie się jej zapytać o numer telefonu i umówić na weekend i iść na fajną randkę. Kiedy już ją zaprosisz do tej restauracji to nadal powinieneś ją zabawiać i słuchać tego jakie ma problemy jednak nie powinieneś nic wspominać o swoich, ponieważ nie chcesz jej chyba odstraszyć prawda? Po pysznej kolacji możecie się umówić na kolejną randkę aż w końcu da wam jakiś znak, że chce być waszą partnerką i viola masz dziewczynę.

Zastanawiacie się pewnie co z tym tekstem jest nie tak?

1. dlaczego to facet musi wymyślać jakiś głupi tekst na podryw? Dlaczego to dziewczyna nie może czegoś wymyślić i zagadać do jakiegoś faceta jeżeli nie chce zakładać konta na portalu randkowym a odczuwa potrzebę posiadania partnera?

2. dlaczego to facet musi płacić za randki skoro nie ma gwarancji, że coś z tego będzie?
3. dlaczego nie możemy opowiadać o swoich problemach a różowy może i my musimy tego wysłuchiwać? Jeżeli my coś powiemy to jesteśmy przegrywami a kiedy dziewczyna to jest po prostu biedna i należy jej współczuć?

Taki gość po prostu marnuje swój cenny czas i pieniądze + musi się wysilać i zabawiać kobietę podczas gdy ona nic tak naprawdę nie musi robić a związek spadł jej z nieba bo ktoś zagadał w parku. Co takiego oferujecie, że to my musimy aż tak się angażować?

Sex? Przecież same chcecie go uprawiać poza tym taniej jest wynająć prostytutkę.

Wspólnie spędzony czas? Przecież wy też chcecie mieć faceta dlatego musicie z nim spędzać czas.

Prawda jest taka, że nie jesteście w stanie nic zaoferować i jesteście zwykłymi pasożytami.

#tfwnogf #tfwnobf #przegryw #stulejacontent #logikarozowychpaskow
  • 12
  • Odpowiedz
@alh3: Nie składałem Ci propozycji, tak więc nie doszukuj się. Nadal jestem hetero ale nawet gdybym był różowym a Ty ostatnim facetem na świecie to trzymałbym się od Ciebie z daleka tak jesteś #!$%@? psychicznie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@alh3: Nigdy nie zapłaciłem za kolację. Może dlatego, że nigdy nie traktowałem spotkania jako "randka". Ale już będąc w związku czasem się płaciło.
  • Odpowiedz
dlaczego to facet musi wymyślać jakiś głupi tekst na podryw? Dlaczego to dziewczyna nie może czegoś wymyślić i zagadać do jakiegoś faceta jeżeli nie chce zakładać konta na portalu randkowym a odczuwa potrzebę posiadania partnera?

2. dlaczego to facet musi płacić za randki skoro nie ma gwarancji, że coś z tego będzie?

3. dlaczego nie możemy opowiadać o swoich problemach a różowy może i my musimy tego wysłuchiwać? Jeżeli my coś powiemy
  • Odpowiedz
@alh3: To teraz ja postaram się odpowiedzieć nieprofesjonalnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1. dlaczego to facet musi wymyślać jakiś głupi tekst na podryw? Dlaczego to dziewczyna nie może czegoś wymyślić i zagadać do jakiegoś faceta jeżeli nie chce zakładać konta na portalu randkowym a odczuwa potrzebę posiadania partnera?


Muszę ci przyznać rację w sytuacjach z nieznajomymi to mężczyzna musi wykazać się i zagadać do dziewczyny, ewentualnie to dziewczyna da ci znaki, które możesz odczytać lub nie. Sytuacja zła i negatywna dla mężczyzny.
W twojej historii zagadujesz dziewczynę na ławce w parku i muszę powiedzieć, że nie każda dziewczyna da się namówić niezależnie jak dobry w to jesteś. W moim przypadku ta sytuacja by mnie przerosła, trochę byśmy się pośmiali, ale
  • Odpowiedz
@alh3:

1. dlaczego to facet musi wymyślać jakiś głupi tekst na podryw? Dlaczego to dziewczyna nie może czegoś wymyślić i zagadać do jakiegoś faceta jeżeli nie chce zakładać konta na portalu randkowym a odczuwa potrzebę posiadania partnera?


nie #!$%@? mnie mialem pare dni temu idealna sytuacje na znalezienie dupy jedyne co mi by przeszkadzala to jakby miala chlopaka a tak to kuuurwa sama do mnie zagadala sama sie przedstawila a
  • Odpowiedz