Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@? to raczej plus, wszystkie koleżanki co gotują mówią o tym otwarcie, co tam fajnego zrobiły, znam jedną co nie gotuje, i ona się raczej wstydzi, że tylko makaron z serem umie, a jej niebieski wiecej niż ona gotuje. Mój brat lubi gotować bardzo zwłaszcza na święta jakieś, mój mąż z kolei nie bardzo. Większy obciach to opowiadać na lewo i prawo ile to się nie sprząta i jak ostatnio okna
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23: Dla mnie nieumiejętność gotowania jest czymś zupełnie deklasującym kobietę i tak samo powinno to działać w drugą stronę. Dla ciamajd od palenia wody w czajniku tyle w temacie:
Tremade - @mlody_czyzyk23: Dla mnie nieumiejętność gotowania jest czymś zupełnie dekl...
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23 gotujące różowe to złoto, jak czytam na wykopie wpisy różowych, które upichciły coś swoim niebieskim to zazdraszczam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nie mówię, że różowy ma stać całymi dniami przy garach, ale taka niespodzianka raz na jakiś czas to musi być fajne uczucie.
Mój różowy nie dość, że jest raczej średni w te klocki, to jeszcze nie przepada za mięsem, więc tym bardziej nie umie go
  • Odpowiedz
@doosan: to było pytanie retoryczne i była to odpowiedź na Twój bez sensu i przede wszystkim nie na temat komentarz, bo ten post nie dotyczy tego "czy gotowanie to wyczyn", tylko "czy jest się czego wstydzić", weź czytaj ze zrozumieniem i się ogarnij. ;)
  • Odpowiedz
Mirki jak postrzegacie dziewczyny, które nie ukrywają, że gotują? Są dla Was przez to jakoś mniej pociągające?


@mlody_czyzyk23: Tak jak się postrzega dziewczyny, które nie ukrywają, że są kobietami i nie robią z siebie babochłopów.

Swoją drogą, brak umiejętności gotowania, jak dla mnie wyklucza kobietę w kwestiach
  • Odpowiedz
@mlody_czyzyk23: piszesz poważnie? Nigdy nie spotkałem kogoś, kto wstydzi się, że gotuje. Gdzie tacy ludzie mieszkają?
Ludzie prędzej powinni wstydzić się, że nie umieją gotować, niż, że umieją. I to niezależnie od płci.
  • Odpowiedz