Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam pewien problem: potwornie wstydzę się mężczyzn. Nie umiem nie stresować się w ich obecności. Przejmuję się o tym co o mnie myślą bardziej niż to co myślą o mnie kobiety. Nie jestem ładna i domyślam się, że jak mnie któryś widzi to myśli w kategorii "niezły pasztet". Nie umiem się odezwać w ich obecności, peszę się. Nie mam i nie miałam ani jednego kolegi(tak, jestem #damskastuleja). Chciałam schudnąć, mam marzenie żeby mieć ciało jak instruktorka fitness, ale mieszkam na wsi daleko od miasta a na siłowni i tak jest pełno facetów. Ja wiem, że z tego już nie wyjdę(mam więcej niż 20 lat) i całe życie będę kombinować jak unikać facetów. Właśnie obmyślam jak zrobić domową siłownię w domu, ale widzę że to będzie ciężkie i pewnie trzeba będzie z siłowni skorzystać. Nie wyobrażam sobie, że mam ćwiczyć w ich obecności biorąc pod uwagę, że nawet nie umiem i nie wiem jak się obsługiwać całym tym sprzętem. Z domu potrafię wyjść, ale jak mam rozmawiać z facetem to blokuję się w środku.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Hmm brak siłki to kolejna wymówka. Treningi własnym ciężarem, bieganie inne aktywności fizyczne dają również dobry efekt. W przypadku zrzucenia sporej wagi tym bardziej, unikniesz problemu obcowania z ludźmi na siłce, którzy często będą dobrze wysportowanii mogą wprowadzać w kompleksy. Good luck :)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Korzystaj ze swojego ciężaru + biegaj, bo jak wsiąkniesz na siłowni to zostaniesz ciężarowcem. Typowego polskich kobiet typu Janusz gender nam nie potrzeba więcej. Już i tak idąc ulicą tak sobie myślę, że co najmniej 50% polskich facetów to krypto geje, bo ich żony wyglądają jak transy po kuracji hormonalnej i gdyby nie wielkie worki zwisające z klaty, to ciężko by było określić które to facet.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:

Żadnego biegania jeśli masz dużą nadwagę, rozwalisz sobie tylko stawy. Dobra dieta (odstaw węglowodany lub je mocno ogranicz (wypadają kasze, ryż, ziemniaki, białe pieczywo cukier etc. dietę oprzyj głownie na warzywach oraz białku, mięso również ograniczaj, zero słodkich napojów + plus ćwiczenia siłowe (a6w które pomoże spalić tłuszcz oraz ćwiczenia z kalisteniki (własna masa ciała) nie przejmuj się jeśli ćwiczenia nie wychodzą tak jak powinny, zwracaj uwagę na technikę
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: przede wszystkim zadaj sobie pytanie, co tak naprawdę wpływa na Twoją niską samoocenę - wygląd, o którym wspomniałaś, czy może coś jeszcze? Nawet jeśli zaczniesz ćwiczyć, nikt nie powiedział, że Twoje problemy z facetami znikną. Myślę, że to głównie kwestia psychiki. Good luck (ʘʘ)
  • Odpowiedz