Wpis z mikrobloga

@Niewierny_Mops: Ale powiem Ci, że myślę nad powrotem. Wydatek 200-300 zł na start mogę poświęcić, aby nie odstawać na starcie i nie być farmą. A potem wyjdzie już doświadczenie. Pracę też mam przy komputerze, więc... ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tylko czekam na uni które będzie miało w miare normalne parametry
  • Odpowiedz
A potem wyjdzie już doświadczenie.


@Hrotan: nie wyjdzie, ludzie non stop laduja kase w surowce, zwiekszaja sobie technologie szpiegowska, ilosc aktywnych flot, przyspieszaja budowe za kase itp

ogame to teraz studnia bez dna jesli chcesz byc w czolowce, wiem co mowie bo gralem niedawno

  • Odpowiedz
@Andrzejek13: Wyjdzie, uwierz. Grałem ze 2-3 lata temu na uni Ursa. Teraz połączone jest ono z innym, chyba Wasat. Utrzymywałem się nieustannie w top 50 mimo dużej konkurencji, akcji z pushami itd. Nawet była akcja że konto top 1 eko zostało kupione przez jeden z sojuszy i przekształcone na farme :D. Tam władowałem jednorazowo 200 zł i grałem ponad rok będąc najwyżej top 13
  • Odpowiedz
@Hrotan: ahhh ile czasu człowiek poświęcił tej grze.. te bieganie na przerwach w szkole, żeby sprawdzić czy nikt nie atakuje.

@Hrotan: @Andrzejek13: Próbowałem wrócić jakiś czas temu, ale to już nie to samo, nawet nie przez kupowanie surowców, tylko głownie przez możliwość grania na smartfonach (które już każdy posiada). Przez dostęp z każdego miejsca na ziemi o każdej porze gra w pewnym sensie straciła sens.
  • Odpowiedz
@makafaka: Mnie ciągnie ze względu na ludzi. Zacząłem grać na początku 2006. Dam sobie rękę uciąć że jakbym zaczął na nowym uni znalazłbym osobę z którą już kiedyś grałem. No a przy okazji swoje umiejętności oceniam bardzo wysoko więc i top by cieszył.
  • Odpowiedz
@Hrotan: Jakie umiejętności ? Jeśli mówisz o wyliczaniu wracających flot to tak jak mówię, tego już się za bardzo nie robi ;) Poza tym w tej chwili ciężko znaleźć normalne uni, prawie wszystkie są speed, więc lot do innej galaktyki trwa godzinę i każdy ma moona po tygodniu grania.
  • Odpowiedz
@makafaka: Duużo rzeczy się nadal robi. Czemu nie wylicza się wracających flot? Nie niszczy się moonów i nie pilnuje aby nie postawili przypadkiem nowego? Nie pamiętam dokładnie już akcji jakie były robione, ale często całą noc się na to poświęcało, żeby flotę będącą na FSie złapać
  • Odpowiedz
@Hrotan: Fs'y robiło się jadąc na jakieś urodziny, wychodząc do pracy/szkoły czy w innych przypadkach braku dostępu do internetu, natomiast teraz tak jak mówię, możesz logować się co załóżmy tą godzinę nawet z pierwszej ławki w kościele.
  • Odpowiedz
@makafaka: Powiem Ci, że raz leciałem na ST i miałem ~2 minuty do ataku. I dostałem skana na moona z którego leciałem od gracza top 10 flot chyba. Przestraszyłem się, opóźniałem atak aż 10 minut i zrezygnowałem, bo przestraszyłem się, że będę wyliczony na powrocie :P
Także nadal można dużo akcji robić.
  • Odpowiedz
@Hrotan: ofc moja flota nie leciała na 100% a bodajże pancerniki na 80% a MT na 90% żeby było trudniej wyliczyć. Ale no nadal liczyłem się z dużym prawdopodobieństwem, że będzie próbował
  • Odpowiedz
brat był top3 albo top4 UNI 1
kiedyś poszedł do roboty, ja byłem w chacie więc floty miałem pilować
przychodzi: dobra pokaż flote
ja na księżyc a tam pusto:D
zjechał mu Klima (chyba tak to się pisało, ktoś kto grał uni 1 to pewnie kojarzy)
  • Odpowiedz
@Hrotan: Prawda taka, że gdyby chciał Cie złapać to by nie skanował :P Fakt faktem, że po wprowadzeniu " * " przy planetach nie było w 100 % bezpiecznego FS'a, no może poza lotem z księżyca na PZ, ale tylko wtedy gdy wysyłałeś parę recyklerów wcześniej przed główną flotą ;)
  • Odpowiedz
@makafaka: Recki przed główną flotą też niewiele dawały. Trzeba było je odpowiednio podzielić bo często ludzie robili duuuuże PZ żeby zobaczyć czy to główna flota czy tylko wabiki :D.
  • Odpowiedz