Pamiętam jak za młodu grałem w #ogame . Jedyny komputer w domu był w salonie, więc aby odebrać flotę albo dać budynek do budowy skradałem się czasami o 2-3 w nocy ( ͡°͜ʖ͡°). Nie raz mnie przyłapano, ale było warto (✌゚∀゚)☞ Kto grał ten plusuje, a kto nie ten pakuje plecak na jutro ( ͡º͜ʖ͡º)
@Hrotan: zaliczyłem swojego czasu taki sam powrót do Plemion, jaki Ty rozważasz do Ogame. Nie polecam. Ta gra staje się panem twojego czasu (przy czym ja zawsze byłem w ścisłej "radzie plemienia", więc 10% czasu to było ogarnianie moich wiosek i wojsk, a 90% to zarządzanie plemieniem). Owszem, wiąże się to z niesamowitą przygodą, jednak to uczucie, kiedy rzucasz grę i zdajesz sobie sprawę, że już nie musisz cały czas
Nie raz mnie przyłapano, ale było warto (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Kto grał ten plusuje, a kto nie ten pakuje plecak na jutro ( ͡º ͜ʖ͡º)
u1 - w NetWarsach ( ͡° ͜ʖ ͡°) najlepsze co było to wojny między sojuszowe
@Hrotan
@Deska_o0 u27 here (。◕‿‿◕。)
McP - Dream Team
chyba każdy kto tam grał kojarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale jak się sojusz nazywał nie pamiętam
ale na quakenecie siedziałeś na bank jak tak