Wpis z mikrobloga

@Elusznik: osz ty... teraz będę bał się jeździc pociągami bardziej... zawsze mam schizy że gdy jadę to zaraz coś się #!$%@? w tych polskich pociągach. Niedawno jechałem to trakcja się zerwała.
  • Odpowiedz
  • 216
@pamposz zajebista zabawa, i mówię całkiem serio. Byliśmy ze znajomymi w Gdańsku, i wracając się wykoleił. Chyba żeby odreagować zaczęliśmy rzucać żartami i zaaplikowaliśmy filozofię XD, na chilloucie wyjęliśmy Specjala i Amarenkę które się nie stłukły i wznieśliśmy toast za to że żyjemy xd
  • Odpowiedz
  • 162
@WuDwaKa zwróciliby nawet bez tego, bo w połowie drogi do mnie się wykoleił a nadal nie było kontroli, więc za niezużyty bilet w kasie można dostać zwrot i bez katastrofy. Teraz będziemy o odszkodowanie wołać
  • Odpowiedz
@Elusznik: no to 2 pytania:
1.jak wyglądał moment wykolejenia się z twojej perspektywy? upadłeś, wyleciałeś? co z innymi ludźmi, bagażami? szyby stłukły sie? jakieś obrażenia twoje lub innych pasażerów?
2.co później działo się? jakoś was dowieźli w koncu tam gdzie jechaliście, czy policja was przesłuchiwała?
  • Odpowiedz
  • 887
@Axelio 1. jechałem ze znajomymi w przedziale, ja tyłem do kierunku jazdy. Poczuliśmy nagłe hamowanie, myślałem że maszynista nie ogarnął że jest stacja i trochę mocniej musiał dać po hamulcach, ale pociąg zaczął się trząść i kołysać. Po kilku sekundach tego hamowania w pobliżu mojego lub następnego przedziału zaiskrzyło na wysokości mniej więcej u góry okna. W tym momencie czuć było że przechył zrobił się na tyle mocny, że już nie wrócimy
  • Odpowiedz
@Elusznik: A jak wyglądało wyjście z wagonu. Dziki tłum napierał na drzwi czy ludzie wybijali szyby? Ktoś pomagał, sami się wydostawaliście i czy były jakieś zalecenia od straży odnośnie ewakuacji?
  • Odpowiedz
  • 180
@dombol tłum poleciał do drzwi, zatrzymał się tam bo te od strony ziemi były zablokowane, a te u góry za wysoko i podłoga była zbyt stroma. Półtorej minuty czekania na jakikolwiek komunikat, przyszedł konduktor i mówi żeby oknem wychodzić. Wychodziliśmy otwartymi oknami, pierwszy wylazł typek który mówił że zachował jako jedyny zimną krew, a faktycznie cholernie panikował i wziął ze sobą młotek do szyby XD. Mój znajomy wyszedł na zewnątrz i odbierał
  • Odpowiedz