Aktywne Wpisy
michalpoprostu +43
Dobra, co może pójść nie tak?( ͡° ͜ʖ ͡°) Robię DŁUGOTERMINOWE #rozdajo
Zasady zabawy są proste. Dzisiaj jest 2.01.2024. Moja waga wskazuje 143,6 kg.
Za rok, czyli 2.01.2025 ponownie stanę na wagę. W komentarzu należy napisać jaką będę miał wagę za rok, czyli ile będzie na wadze 2.01.2025. Osoba która trafi jaką będę miał wagę, bądź będzie najbliżej, wygrywa. Podawać proszę wagę z jedną cyfrą po przecinku. Jeżeli
Zasady zabawy są proste. Dzisiaj jest 2.01.2024. Moja waga wskazuje 143,6 kg.
Za rok, czyli 2.01.2025 ponownie stanę na wagę. W komentarzu należy napisać jaką będę miał wagę za rok, czyli ile będzie na wadze 2.01.2025. Osoba która trafi jaką będę miał wagę, bądź będzie najbliżej, wygrywa. Podawać proszę wagę z jedną cyfrą po przecinku. Jeżeli
pearl_jamik +34
Pewnie dużo ludzi idzie dziś do pracy po długim wolnym. Więc pomyślcie sobie, ile zarabiacie w tej pracy... Masz już? Przypomniałeś sobie?
To teraz obczaj to, że zwykła kasjerka w biedrze dostaje 5 koła. I co zaskoczony? No właśnie, pomyśl o swej edukacji, rozwoju, harówce i co?
I nic. Pani z kasy z biedry bierze 5 koła bez rozwoju. Także tego.
#pracbaza #korposwiat #praca #biedronka #lidl #zabka
To teraz obczaj to, że zwykła kasjerka w biedrze dostaje 5 koła. I co zaskoczony? No właśnie, pomyśl o swej edukacji, rozwoju, harówce i co?
I nic. Pani z kasy z biedry bierze 5 koła bez rozwoju. Także tego.
#pracbaza #korposwiat #praca #biedronka #lidl #zabka
nic do zaoferowania, tylko wymagania wielkie i wysokie mniemanie o sobie, a realnie nie są w stanie zwiazac sie z kims kto jest od nich "gorszy", czyli podciagac go do góry. jak facet jest lepszy to uważają że i tak jest równy lub gorszy, bo lubią komuś obniżać samoocene by sie same ze soba lepiej poczuć.
leniwe, bez inicjatywy, nie przyjadą pierwsze, nie wydadzą pieniędzy na kogoś (chyba ze w dluugim związku bo to JUŻ wypada), ale chcą by wydawać na nie. nie dbaja o siebie (nie liczac makijazu), rzadko sport (chyba zeby zdjecia dupy wkleic na tindera i atencji), nie rozwijają intelektualnie (czytaja jakies gowno sci-fi, romansidla)
spytasz co robią to zawsze a nudze się, leżę, oglądam serial, slucham muzyki, ale jestem pierwsza do pouczania jacy powinni byc faceci, jakie kobiety, tylko ja jestem inna niz wszystkie.
inna ale rozmawiac nawet nie potrafisz, jakbys języka nie miała i czekasz by cie czyms zainteresowac, tyle ze ciebie nic nie interesuje powaznego, mądrego. nie, zainteresowanie swoimi problemami psychicznymi to nie psychologia i inteligencja.
plotki to też nie inteligencja, a te dopiero rozpowiadasz jak sie lepiej poznamy. wczesniej z trudem cokolwiek mowisz, bo i nie masz o czym
na dodatek nie doceniają mężczyzny, często są niezadowolone, mimo że same prezentują dużo, dużo mniejsza wartość. to jakaś obrona przed przyznaniem się przed sobą że jest się pustakiem bez osobowości?
i te wymagania "nie badz nudny, bo tracisz tylko czas", "nie pisz o seksie". jesli nawet seksu dziewczyna nie oferuje, to co ona chce dać od siebie? swoj czas w ktorym i tak trzeba ją zabawiać?
nie pisz co tam, ale jak sama zagaduje to co tam jest i minka...
albo jak wybieraja facetow to musi byc nieziemsko przystojny, bo nawet gruba, chora wysmiewa naszych wykopowiczow ktorzy dodali swoje zdjecia (calkiem normalnie wygladaja) i dla niej mogliby zginac by nie kalac jej pieknych oczu. siedlisko hipokryzji, chamstwa, nie wiem czego, bezwzglednosci?
https://www.wykop.pl/wpis/26250135/#comment-93335883
a sama w avatarze... nie, nie powiem, nie znize sie do tego poziomu.
wezcie sie #rozowepaski zastanowcie. nudne, bez wlasnego zdania (ale uwazaja ze najmadrzejsze, nie przepraszaja, zawsze kobieta ma racje uwazaja), niekonkretne, bierne, czesto wkurzające bo zmienne, z ktorymi nic na stałe nie mozna ustalić. często niewierne bo przeciez jak sie czują juz nie wyjątkowe i nie w centrum uwagi to kąsają, a potem dają sobie prawo do zdrady z typkiem który je zbajeruje od nowa
rzygam tym tinderem i paskami które siedzą w internecie. na wykopie jeszcze gorzej. 80% albo zaburzenia psychiczne, albo z wyglądu to nie wiem czy do zakonu by wpuścili, 90% wpisów to #gownowpis zdjecia nog, co to ma byc?
zebyscie jeszcze wybieraly na swoim poziomie facetow to nie, zawsze szukanie ksiecia zeby sie poczuc lepiej ze sobą, zamiast cos dac od siebie i tez sie lepiej poczuc. lepiej brac niz dawac i nie nazywac sie egoistką
nie wiem, naprawdę nie wiem co sie z tymi kobietami dzieje.
jeszcze żeby znały swoje miejsce, szanowały, doceniały i widziały siebie obiektywnie że są nudne, wkurzające i powinny sie troche postarać by choć polubić ich charakter, ale nie, tylko wymagają. zrezygnuj z kolegow dla niej, zabieraj na wycieczki, ona musi o wszystkim wiedzieć, pilnuj bo sama siebie nie umie upilnowac i zorganizowac sobie kreatywnie czasu nie liczac pracy i szkoly, mimo ze i tak wybieraja kierunku w ktorym tylko wkuc na pamiec trzeba jak w podstawowce. no ale wyzsze wyksztalcenie jedna z druga i patrzą z góry, bo co sie znasz jak nie masz papierka.
jak cos o seksie, to hoo niewyżyty. prawiczek? lepiej nie dotykać, bo zanim sie nauczy to sie kobieta zniecierpliwi, a przeciez chce na gotowe przyjść tylko i wylacznie. a jeszcze jak prawiczek niepewny siebie to po co jej taka #!$%@?, niech babrze się w swoim #!$%@? #przegryw bo ona mu nie pomoże i nie wesprze, mimo ze uznaje sie za kochaną, wspierającą i empatyczną. ale kogo one wspierają? zaradnych facetow, ktorzy i bez nich by sobie poradzili ze wszystkim
dlaczego pokarałeś mnie Panie B. pociągiem seksualnym do takich istot i dlaczego sam mi #!$%@?łeś psychikę w której oczekuje towarzystwa kobiety w moim życiu by być szczęśliwym? tyle że fajnych, inteligentnych kobiet jest 10%, a te wybierają samców alfa, gdzie panie B. obdarzyłeś mnie ryjem 6/10 i ektomorficzną budową ciała która jest dobra, co najwyżej do #!$%@? przez agresywnymi samcami alfa którzy biją, piją i ruchają rocznie więcej niż ja w porno widziałem
ewolucja!!! #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #zwiazki #tinder #badoo #podrywajzwykopem #przemyslenia
nie jest #mizoginia bo pokazuje to jak jest naprawdę z tym kobiecym życiem w zdecydowanej wiekszosci przypadkow. bardzo rzadko kobiety wnoszą więcej i chcą kogoś kto nie ma więcej od nich, aby mu zapewnić. takze szukają tylko zysku, zysku i to jak najwiekszego. to są niby uczucia? to jest sprzedawanie się i to po przecenionej cenie
@krzyzowka: to jest bardzo wygodne stwierdzenie zwalniajace z rzeczowej rozmowy i argumentowania. jeszcze jakbym napisał że 100% jest za glupia by w ogole z nimi dyskutowac to moglabys sie posilkowac w ten sposob. niesety tak nei jest.
to niech to czynami pokażą, bo to ze sie powie ze trawa jest zielona to
@cziastko: raczej to one dobierają mnie, ja nie mam wplywu na to ktora chce sie poznac ze mna. do tego wystarczy poczytac o roznych kobietach, poogladac, zobaczyc ze niewiele wnoszą, jakies celebrytki, kobiety polityki tez w wiekszosci niezbyt lotne
w wizualnej na przyklad nie. w innej nie
zaradnosc kobiet? to po co żądaja pomocy od panstwa, bo same nie umieja sobie poradzic? po co tyle feministycznych ruchow ktore zakladaja ze kobieta jest uposledzona wiec trzeba jej pomagac?
cale zycie lepszego zycia szukaly u mezczyzn, to jest zaradnosc? jakby byly zaradne to by nie szukaly zaradnych mezczyzn to najwaznijesze, a nie szukaja niezaradnych lebieg
@Aedem: raczej zawsze sie usmiechaja, a maja wahania nastrojow i
faceci!
sami jestesmy sobie winni. masz duzo racji ale jestes rozgoryczonym 6/10 bez kapitalu.
gdybys byl 9 albo mial hajsy. korzystalbys i psuł kolejne różowe.
Twoja rozmowa z @Aedem pokazuje bezsens dyskusji. Każdy z Was ma inne doświadczenia i jest tu słowo przeciwko słowu. Nic nie wnoszący spór. On ze swoimi dobrymi - ty fatalnymi opiniami.
Poza tym ciągle sobie zaprzeczasz. Z jednej strony nie chcesz zakompleksionej, bo chcesz pewną siebie. Pewną siebie nazywasz zadzierającą nosa itp.
Nikt nie będzie
Może jednak zacznę od tego, co widzę inaczej: dziewczyny/kobiety które znam i są w związkach też się starają i dają coś od siebie. Na pewno nie wszystkie, ale skrajnych przypadków roszczeniowych kobiet nie znam zbyt dużo. Nie będę tutaj wnikać w to, kto pierwszy dał od siebie bo takich rzeczy nawet nie wiem.
@krzyzowka: tak jakby nie było nic pomiędzy zakompleksioną która kontroluje i wszystko trzeba jej pokazywać jak dziecku, a zadzierającą nosa arogancką która ma innych za nic i robi się za najważniejszą?
Doczytaj dalej moją wypowiedź :)
@Mellross: znaczy co? tylko prosze bez truizmów, bo zjadę od razu, tak jak napisałem w 1 poscie. kobieta sie uznaje za wspierającą, ale wspiera takiego co by i bez niej sobie poradził. kobieta mówi że wnosi dużo, ale jednak mężczyzne wybiera takiego który jest od niej lepszy, umie więcej, zna się na więcej ilosci spraw, zarabia więcej. takze z tego rezygnujemy.
@krzyzowka: przeciez to nie ja gram w skajnosci. Ty mi podałaś że ze jestem sprzeczny czy cos w tym stylu, a ja Ci podałem że nie, ponieważ po środku jest ta mityczna kobieta normalna i takiej chce. nie ma tu sprzecznosci. jest tylko odrzucanie zakompleksionych kontrolerek (duzo przemocy psychicznej) i duzo arogankich (odroznij od pewnosci siebie, bo to nie to samo), co tez skutkuje roznymi trudnosciami
Jestem straszną gadułą a pora już spać.
O! Gadulstwo - to zaleta czy wada? :)
I czy czasem nie zależy na jakiego trafię faceta?
Dla introwertyka to złoto - sam nie musi się wysilać -sama świetnie poprowadzę rozmowę. Dla ekstrawertka koszmar pozostawania w cieniu rozgadanej kobiety.
Jak widzisz - w oczach dwóch różnych mężczyzn - mogę być zupełnie inną kobietą:)
Dlatego zastanów się czy to z kobietami czy
Ogólnie uważam, że to bardzo ważny argument w rozmowie. Trochę nawet szkoda, że nie rozwinięty wcześniej. Głównie chodzi mi o hiperrzeczywistość, może nie samą w sobie, ale wiąże się z nią to jak jest przedstawiana np. miłość w filmie. Żeby dotrzeć do odbiorcy trzeba wyolbrzymiać, tak w skrócie. Zwyczajna miłość, czy
Nie uważam siebie za durną, ale nie przeszkadza mi, że ze znajomymi ze studiów nie porozmawiam dłużej o literaturze, albo w ogóle nie będą się interesować polityką czy czarnymi dziurami.
Może wszyscy głupieją, a może rozwiną się z czasem.
@krzyzowka: to zależy. ja jestem introwertykiem, więc z reguły przebodźcowanie mnie denerwuje,a to właśnie gadatliwa kobieta zapewnia. czasami gada piąty raz to samo o sobie, czasem problem który mogłaby dawno roziwązać jakby tylko chciała, a ona woli rozmawiać o jednym i tym samym, jakby odtwarzała to z płyty. takie gadania dla gadania to nie