Wpis z mikrobloga

chwilę temu do mnie dzwonili, że nagle kontakt się urwał i sam się zaczynam przejmować...


@Himiodzio: jak nagle się urwał? cały czas z nim na skypie siedzieli? może dał komuś telefon do wezwania pomocy jak prowadził resyscytację i mu #!$%@? cegiełkę, może mu padła bateria, może go zmoczył, jak portugalka wepchnęła go do fontanny