Wpis z mikrobloga

@SzymonJerry: a może mi ktoś wyjaśnić dlaczego ostatnio się tak intensywnie propaguje picie z kranu? Komu aż tak na tym zależy? Przecież wiem że mam wodę w kranie, czemu komuś tak bardzo zależy bym nie wydawał xxx zł miesięcznie na butelkowaną? Jak kupowałem samochód nie widziałem bilbordów "bierz diesla/lpg/benzynę/na gnojowicę będzie taniej". Jak się żeniłem nikt nie tworzył stron "stary, marnujesz kasę zdrowie i czas". Więc co jest w tej wodzie
@PilariousD: @SzymonJerry: to z brudna woda to troche brednie. Woda w kranie jest generalnie dosc malo zanieczyszczona (chociaz zalezy od ujecia bo sa pewnie i takie bardzo kiepskie). Sa w niej zawsze jakies metale ciezkie, nadmiar mineralow i inne brudy, ale wystarczy dobry filtr.
Moim zdaniem wiekszym przeciwskazaniem do picia wody bezposrednio z kranu jest chlor czyli substancja niszczaca wszelkie zycie wlacznie z naszym.
Dlatego w kranowie plucze warzywa i