[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Słuchajcie taka sytuacja:
Mam przyjaciela, znamy się od dziecka.
Ja informatyk, on budowlaniec.
Czasem mu coś pomagam przy komputerze, sieci, często instalowałem mu system albo wgrywałem cyanogena do telefonu.
Zwykle jak to przyjaciel nic od niego za to nie brałem, kupował piwo i sobie popijaliśmy.
Teraz chciałem jechać na Dunkierkę Nolana do Imaxa, bo uwielbiam wojenne filmy, ale moje auto jest w naprawie bo żona miała stłuczkę.
On też chciał na to jechać. Więc pojechaliśmy. Po powrocie wysiadam a on do mnie:
"a za paliwo?"
Ja: "przecież instalowałem ci ostatnio windowsa to kasy nie brałem"
On: "ale to cię nic nie kosztowało i to jest coś co umiesz a ja za benzynę muszę płacić".

Co byście zrobili?
Miał rację?
#logikaniebieskichpaskow
#przyjazn
#informatyka
#komputery

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop

[pro_mode]

@AnonimoweMirkoWyznania Niezly "przyjaciel" ... Ja bym oddal kase i przestal sie do goscia odzywac. W razie kiedy on by potrzebowal pomocy przy komputerze skasowal jak zwyklego klienta... No i najwazniejsze NIE PIC BROWARA Z TAKI ZOMKAMI...

[prodigi]

#przyjazn xD

[anas_lex]

Wyjazd do kina i zrzuta na paliwo? XD

[dan3k]

Mam przyjaciela

@AnonimoweMirkoWyznania: no już nie masz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....a]

Przysług nie przelicza się na pieniądze.

@collector: o to, to... tylko czemu uważasz, że benzyna jest innym kosztem niż czas poświęcony przy instalacji albo naprawie sprzętu komputerowego?

[azgag]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bym mu zapłaciła, z napiwkiem i już by mnie więcej nie zobaczył.

[plecak_odrzutowy]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym takiego przyjaciela kopnął w dupę.

[klamca_i_lajdak]

@AnonimoweMirkoWyznania: ja #!$%@?, jak kisne z wielce informatyków najeżdżających na przyjaciela opa. #!$%@? jeśli dla was przeinstalowanie windowsa albo aktualizacja androida przy piwie to jest usługa za która od swojego przyciela chcielibyscie pobierać kase to nawet mi was nie żal. Mi nawet przez myśl by nie przeszło że on jest mi winny jakąś przysługe, a co dopiero hajs.

[u.....2]

@AnonimoweMirkoWyznania:

[ThirtyDoorKey]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja bym się zastanowił, czy to na pewno jest twój kumpel :D

[steve__mcqueen]

@AnonimoweMirkoWyznania: to musi byc zarzutka

[s.....3]

@AnonimoweMirkoWyznania:

On: "ale to cię nic nie kosztowało

Słowo klucz - czas. Poświęciłeś na to swój czas, a twój czas jest bezcenny. Nie pozwalajmy innym decydować za nas o naszym wolnym czasie. Co niektórzy potrafią jeszcze powiedzieć, a co masz do roboty? Pewnie i tak się nudzisz/nudziłeś.Tacy ludzie są bezczelni.

[dobrze-zbudowany-grubas]

@AnonimoweMirkoWyznania: Mirku, nie wiem ile on od Ciebie chciał, może napisałeś a ja, dupa, nie doczytałem. Ale przypuśćmy, że 30 zł. Daj mu 60 (poważnie!), w sensie - dwa razy więcej. Powiedz, że połowa to za paliwo a druga - za lekcję, której Ci udzielił. Dajesz tyle, choć wiesz, że ta lekcja jest bezcenna, resztę mu spłaciłeś (za lekcję!) instalacją systemu, moda itp.
A jaka to lekcja, to już każdy winien

[AnonimoweMirkoWyznania]

OstraPantera: #!$%@? wie, w sumie to ma racje, browary stawial, z drugiej strony twoj czas tez kosztuje, pytanie jest czy ci zalezy na przyjazni czy tez chcesz mu dac nauczke...

Zaakceptował: Zkropkao_Na

[roknasilowni]

@AnonimoweMirkoWyznania: Spytaj Czy Ci zrobi gładź na ścianie za darmo, dasz mu materiały, przecież nic go to nie kosztuje. Jeśli zrobi to bym oddał za paliwo, to jednak trochę inna sprawa. Ale tylko wtedy jeżeli też jest gotów wykonać dla Ciebie usługę za darmo.

[Andylon]

@AnonimoweMirkoWyznania:

to jest coś co umiesz

Zajebista logika XD

[wujeg]

widzę, że op wpisuje się w umysłowe zacietrzewienie wykopkowych informatyków idealnie xD serio instalowanie windowsa, to takie ciężkie zadanie? korbką kręcicie żeby pasek postępu się przesuwał, jądro kompilujecie? nie. windows jest systemem dla idiotów, pare kliknięć i instaluje się sam. mi by było wstyd kasować przyjaciela jak go określa op za takie coś, gdy właściwie to nie absorbuje mojej uwagi, a sobie siedzimy u niego i popijamy browar. to jest praktycznie jak