#150perfum #perfumy 86/150
Jil Sander Man Pure (1981)
Są święta więc nie schodzimy z jakością i dziś opiszę zapach którego udało mi się nabyć dzięki uprzejmości @boa_dupczyciel . Oczekiwania miałem duże, bo według parfumo.net mamy do czynienia z #16 najlepszymi męskimi perfumami w historii. Zapach niebanalny a moja fascynacja marką Jil Sander jeszcze bardziej mnie nakręca bo ostatnio co nie sprawdzę od tej niemieckiej pani projektant to
Jil Sander Man Pure (1981)
Są święta więc nie schodzimy z jakością i dziś opiszę zapach którego udało mi się nabyć dzięki uprzejmości @boa_dupczyciel . Oczekiwania miałem duże, bo według parfumo.net mamy do czynienia z #16 najlepszymi męskimi perfumami w historii. Zapach niebanalny a moja fascynacja marką Jil Sander jeszcze bardziej mnie nakręca bo ostatnio co nie sprawdzę od tej niemieckiej pani projektant to









Salvatore Ferragamo pour Homme (1999)
Salvatore Ferragamo pour Homme to piękne, figowe perfumy, które polecam absolutnie każdemu. Są niesamowicie eleganckie, pachną klasowo i dostojnie będąc jednocześnie bardzo lekkimi w noszeniu i nadającymi się do ubierania na co dzień przez cały rok. W składzie mamy liść figi, który odgrywa tu kluczową rolę, do tego m.in cyklamen, goździki, grejpfruta, jaśmin, różę a w bazie mech drzewny, drzewo sandałowe, wetywerie,
źródło: comment_kJq9XHehTBrZWcjuHSQX2TTblZeTKZWP.jpg
Pobierz@zonbat: no, miałem szczęście tym razem
Ale jak zapach mi się nie spodoba to go szybko opchnę.
Ale czy istnieje coś takiego, tyle że z trwałością i projekcją co najmniej o 3 większą?
Możę być bardziej brudne albo bardziej wielowymiarowe, czuję w nim coś co nadaje mu świeżości - może być tego trochę mniej.