Wpis z mikrobloga

@dolOfWK6KN:
Rano ok 6:00 lecimy an godzinne na dwór. bieganie połączone ze spacerem, żeby mógł załatwić swoje potrzeby.
ok 16:30 lecimy na spacer jak wracam z pracy więc spokojnie ok 30min. Kolejny krótki spacer tak ok. 18-19. Później o 21 lecimy pobiegać, czasowo różnie zależy ile mam siły :P
@wrobel102:

nie dawaj mu jeść przez 2 dni, wyjdź z karmą na spacer i zacznij go uczyć komend. Jak nie będzie chciał współpracować to do domu i następnego dnia powtórka. Jak sobie skojarzy, że dostaje jeść jak się słucha to sam będzie próbował się przypodobać :P Najważniejsze chodzenie przy nodze i przywolywanie. Powodzenia
@ZajebbcieTrudnyNick: spróbuj z takim psem wyjść do parku gdzie jest dużo bodźców (jak siedział całe życie w klatce). Jestem ciekawy jaki będzie jego apetyt. Nie mówię, żeby głodzić psa ale wyjście na spacer do miejsca gdzie jest dużo psów / ludzi i próba nakarmienia go na zwykłe siad / waruj. Jestem w 100% pewien, że ten piesek nie będzie chciał nic zjeść. Aż dojdzie do takiego momentu, że zignoruje te bodźce