Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?. Stoję sobie na przystanku, na ławeczce zgodnie siedza 3 starsze panie. Jedna jadła jakąś drożdżówkę. Nagle patrzę, a ta hyc rzuca kawałek i w mgnieniu oka zlatuje się stado gołębi. Potem jeb jeb i jeszcze ze dwa kawałki, na końcu wysypując okruchy pod nogi. Dwie kolejne panie natomiast zaczęly się zachwycac jakie te gołębie nie są piękne. Nosz ja #!$%@?, czemu stare baby nie zdają sobie sprawy, że w większych miastach gołębie to plaga, która roznosi mnóstwo chorób. To są latające szczury, które #!$%@? całe miasto. To trzeba tępić, a one je jeszcze karmią. Ehh.

#zalesie #lublin
  • 99
@Marmite: Rzecz w tym, że nie mam absolutnie żadnej potrzeby żeby dzielić się ze światem, tym co mnie boli. Od tego są realni ludzie z krwi i kości, nie klawiatura i monitor. ( ͡ ͜ʖ ͡)
@angeldelamuerte: u mnie pod oknami w pracy stara prukwa jednorazówkę okruchów wysypała, zleciało się 100 albo i więcej gołębi, później siedzą te latające szczury i srają w około. Stare baby #!$%@?ć prądem
@angeldelamuerte: ja sie dziwie ze jeszcze nikt ci nie pojechal w stylu "a co ci przeszkadza stra baba i golab; Biedne ptaszki; lub tagi smiesznyptaszek itp." a ty jestes czepialski, nietolerancyjny, burak i wogole wracaj do piwnicy ( ͡º ͜ʖ͡º)
P.S. To sarkazm
@ZaQ_1: Też kiedyś miałam taką babkę z bloku na przeciwko co waliła z balkonu taką wielką kulą chleba xD Jak to spadało i sie rozwalało na trawniku to było zaraz przy tym stado tych paskud. Ona oczywiście miała cały zasrany balkon. Najbliżsi sasiedzi zresztą też bo gołębie chodziły po gzymsach. W końcu miarka się przebrała jak prócz gołębi do bloku wprowadziły się także szczury, bo zwietrzyły sobie łatwe żarcie w tym
@angeldelamuerte: sporym problemem jest tez to, że przez takie zachowania gołębie kompletnie tracą wszelkie poczucie lęku przed człowiekiem. Jedzie samochód po osiedlowej ulicy, a na środku 10 gołębi i żaden nie cofnie się o krok. Czasem trzeba je specjalnie przeganiać, żeby móc normalnie przejechać. Do dziś mam w uszach dźwięk gołębia rozjeżdżanego przez autobus, masakra dla osoby, która naprawdę lubi zwierzęta.