Aktywne Wpisy
Gymski +453
#biedronka czy wy jesteście normalni? Na #!$%@? mi ponad metr paragony jak kupiłem rzeczy za 30zl? Aż tak dużo macie papieru że nie ma na co #!$%@?ć?
zdenko +1
Co byście wybrali? Wybór pośród aut ze sportową sylwetką, oczekuję też możliwie komfortowej jazdy codziennej oraz fajnie gdyby był mocniejszy silnik:
Audi A3 S-line 1.5 (brakuje kasy na s3)
Golf GTI/GTI clubsport
Cupra formentor nowa widzę 1.5 lub 2.0 diesel, stara 2.0 benzyna 4x4
#motoryzacja #samochody #audi #volkswagen #vw #golfgti #cupra #golf8 #formentor
Audi A3 S-line 1.5 (brakuje kasy na s3)
Golf GTI/GTI clubsport
Cupra formentor nowa widzę 1.5 lub 2.0 diesel, stara 2.0 benzyna 4x4
#motoryzacja #samochody #audi #volkswagen #vw #golfgti #cupra #golf8 #formentor
Przez lata anonimowy, określany jako Główny Konstruktor (władze uznały, że jest tak cenny, że należy jego tożsamość utajnić z obawy przed obcym wywiadem i możliwym zamachem na Korolowa), ojciec radzieckiej kosmonautyki, urodzony w Żytomierzu na Ukrainie, konstruktor w zakładach Tupolewa, jeszcze przed wojną pracował nad rakietami dla celów militarnych, prace doprowadził do etapu testów.
Podczas Wielkiej Czystki popadł w niełaskę i został aresztowany. Co ciekawe, zadenuncjował go m.in. drugi z "ojców" radzieckiego programu kosmicznego - Valentin Petrovich Glushko (o tym dowiedział się po latach). Korolowowi zarzucono "sabotowanie prac" instytutu rakietowego. Główny Konstruktor spędził 6 lat w więzieniu, głównie w tzw. szaraszce, podległej NKWD jednostce, w której prowadzili swoje prace pozostając nadal więźniami. Aresztowanie Korolowa, egzekucja innych czołowych konstruktorów i inżynierów, na lata zatrzymała rozwój badań nad bronią rakietową. Podobny los spotkał Tupolewa.
Zwolniony w 1944 roku, w 1945 wcielony do Armii Czerwonej w randze pułkownika. Odegrał kluczową rolę w zorganizowanym projekcie odtworzenia dokumentacji niemieckich rakiet V-2, nadzorował prace jakie prowadzili pojmani i uprowadzeni w ramach Programu Osoaviakhim niemieccy inżynierowie (byli to naukowcy niższego kalibru, bowiem najważniejsi oddali się w ręce Amerykanów, do pracy skierowano ponad 2000 ludzi, z rodzinami - kilkanaście tysięcy osób).
Wyścig w kosmos rozpoczął się, z jednej strony von Braun z drugiej Korolow. Obaj wizjonerzy, szaleni naukowcy, którzy dostosowali się do potrzeb władzy, aby zrealizować swoje marzenia. Jeden i drugi konstruowali rakiety dla wojska, ale dzięki temu rozwijali technologie które pozwoliły człowiekowi opuścić Błękitną Planetę.
Jego umiejętności oraz zdolność organizacji pracy, dały Rosjanom takie sukcesy jak:
- Sputnik 1 - pierwszy sztuczny satelita Ziemi
- pierwsze zwierzęta które żywe wrócił z kosmosu (Biełka i Striełka; Łajka była pierwszym żywym stworzeniem na orbicie, ale nie przewidywano jej sprowadzenia)
- Program Wostok - pierwszy człowiek na orbicie
- Wostok 6 - pierwsza kobieta w kosmosie
Korolow, którego zdrowie po doświadczeniach więziennych była bardzo słabe, zmarł w 1966 podczas rutynowej operacji. Pochowany jest, jako zasłużony, w Murach Kremla. Jego tożsamość ujawniono dopiero po śmierci. Całe życie zmagał się z więzienną traumą, oraz podwójnym strachem o swoje życie: z jednej strony, obawa zamachu obcych sił, z drugiej, może przede wszystkim, świadomość, że ponosi osobistą odpowiedzialność za każde niepowodzenie programu kosmicznego, a jego życie jako dobro państwowe, pozostaje w dyspozycji państwa.
Nigdy nie spotkał się z von Braunem, który nie wiedział kto jest jego bezpośrednim konkurentem w wyścigu do gwiazd.
#kosmos #ciekawostki #nasa #kosmonautyka #spacex
http://strefatajemnic.onet.pl/teorie-spiskowe/gagarin-nie-byl-pierwszy/tm7yv
@x-ray: Też polecam.
nie zaznaj sławy za życia bo tajneprzezpoufne.rar
Korolew, tak jak cały radziecki program kosmiczny zawdzięcza wiele Michaiłowi Tuchaczewskiemu (znanego także, m.in. z wojny polsko-bolszewickiej), który był jego gorącym zwolennikiem w latach 30 i szybko dostrzegł talent Korolewa.
Po zwolnieniu z Kołymy dzięki wstawiennictwu Antonowa (znanego konstruktora samolotów), Korolew, który dość znacznie podupadł na
Ja całe czytałem z przeczucie, że będzie jak ze Schodowem i jego wynalazkiem w postaci klatki.
a tego nie?