Aktywne Wpisy
![szymski1](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6455073e40a673f2b7c8195824a77d85a94ae4978f14d25e8f2f934db61b3e42,q60.jpg)
szymski1 +59
Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre osoby czasami doświadczają podczas zasypiania. Głównie doświadcza się tego w dzieciństwie, ale u mnie również pojawia się teraz chociaż już nie tak często.
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
![szymski1 - Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9fb2e2fb9dedd752ada7c83e54cc2ea86765d3cd884177fd73a1b6bebe1a80bd,w150.png?author=szymski1&auth=c387718ba44f39956eb92b3282458c8f)
![sawardega](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sawardega_vzjylX1Rjl,q60.jpg)
sawardega +78
Na live zapomnialem powiedziec ktoreo kontach na wykopie ludzi z fame np. RafDan to pracownik Boxdela mysle ze sami szybko namierzycie :D
#famemma
#famemma
Szczepionki są spoko.
Autor: ja. Weźcie to im roześlijcie xD.
Wiara w jakieś informacje tylko z powodu źródła to niemal religia, bo opiera się tu swoje zdanie na autorytetach, a nie poznaniu.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Niestety, konserwatywna część wypoku ma dość duży problem ze zrozumieniem jak to działa.
Kiepskie źródła też czasem prawdę piszą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie, to was nie obchodzi informacja, a jej źródło.
To rzetelna informacja czyni źródło wiarygodnym, nie na odwrót. Pisałem o wyższości rzetelnej informacji nad opinią jej źródła. Wy z powodu swoich uprzedzeń do antyszczepionkowców zakładacie, że tamta osoba miała na myśli wyższość wygodnej informacji. Niczym się nie różnicie od wielu doktrynerów, z których tak bardzo szydzicie. Sto razy wolę analizującego informację antyszczepionkowca niż wierzącego na słowo
@Ksenokrates:
to na 100% mozna powiedziec, ze na 50% mowia prawde - bo albo zgadna, albo nie :D
Informacja bez źródła nie jest informacją. Żyjemy w czasach, gdzie każdy debil może napisać swoje zdanie i opublikować je tak, by cały świat widział. Więc dopóki nie zweryfikujesz informacji jako wiarygodną, możesz zakładać, że nie jest. Podstawą do uznania wiarygodności jest zaś źródło - czy jest to jakiś blogasek idioty, czy badanie naukowe podpisane nazwiskiem i po recenzji przez innego podpisanego z nazwiskiem.
Więc powtórzę to co wyżej napisano: informacja