Wpis z mikrobloga

nie wozi dziecka w foteliku (...) bo w razie kontroli "przecież wykręcę sie od mandatu,


@Jaraz: zapewne jego logika ma rozwinięcie w postaci: w razie wypadku zrobię sobie nowe.
  • Odpowiedz
@bidzej: Kiedyś siedząc jako pasażer z przodu brałem udział w wypadku (z winy mojego zioma, który kierował). Przygrzmociliśmy w gwałtownie hamujący przed nami samochód - chwila nieuwagi i zonk. Miałem stłuczone trzy żebra od pasów (bolało, jakbym miał połamane 5). Wolę sobie nie wyobrażać z jaką prędkością bym wyfrunął z samochodu przez przednią szybę. Zapinajcie pasy Mireczki!!!1
  • Odpowiedz
@PonuryMruk moja matka jak zjeżdża na polna drogę to odpina bo "policji już tutaj nie będzie" tak samo stary. Nigdy nie potrafią odpowiedzieć dla kogo tak naprawdę te pasy zapinają, czy dla siebie czy dla policjanta( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@shnitzel: Nie rozumiem ludzi którzy tam gdzie może stać policja zapinają pasy, żeby je później odpiąć, moja matka też tak robiła (jako pasażer) ale się nauczyła jak po każdym odpięciu pasa zjeżdżałem na najbliższe bezpieczne miejsce i siedziałem gapiąc się przed siebie jak debil, aż zakumała o co chodzi XD Przecież te pasy nie uwierają, ani nic takiego, a bez nich można źle skończyć.
  • Odpowiedz
@Utsuro Ja zawsze jej mówię że nawet na Polnej drodze sama może spowodować wypadek albo ktoś jej wyjedzie zza zakrętu gdzie nie widać drogi bo np są krzaki. Nie kuma że tu chodzi o bezpieczeństwo a nie o mandat...
  • Odpowiedz