[P.....z]

#rozowepaski prosze o wytłumaczenie co wy takiego widzicie w wychodzeniu do restauracji na "romantyczną" kolację, nie mówię tu o wyjściu do maka tylko do takiej knajpy gdzie szklanka wody kosztuje 20zł. Moja się uparła żebym ją zabrał na taką kolację ale ja nie widzę w tym nic romantycznego czy specjalnego. Idziesz do knajpy, kelner się do Ciebie migdali jak tylko może bo menago kazał, jesz żarcie, coś tam pogadasz i idziesz. Gdzie tu romantyzm?

#zwiazki #logikaniebieskichpaskow

[benzdriver]

@Pirat_Brodacz dorosniesz, zrozumiesz. Moze xD

[gfgfgfa]

@Pirat_Brodacz ale bym zjadła takiego maka

[Tisch]

@Pirat_Brodacz: z początku myślałem, że to moja matka ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[P.....z]

@benzdriver: Nie, nie zrozumiem, wolałbym moją zabrać do Barcelony na weekend niż iść do knajpy się nażreć.

[P.....z]

@selawi: W chęciach? A co to za problem się ubrać i przejechać parę metrów do knajpy ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Konwerter]

@Pirat_Brodacz: Bo na filmach pokazujo. Mnie to najbardziej #!$%@? jak chce już wychodzić a kelner nie ma czasu przynieść rachunku bo skacze jak małpa po innych stolikach.

[J.....s]

@Pirat_Brodacz: Może spytaj się o to swojej dziewczyny zamiast randomów z internetów xd

[P.....z]

@Konwerter: O i tu się zgodzę, moja się napatrzy na jakieś dupy z instagrama co wstawiają wszystko pod publikę i jej #!$%@? xD

[benzdriver]

@Pirat_Brodacz i tak nigdzie nikogo do nikad nie zabierzesz, bo masz bol dupska ze woda w knajpie kosztuje 20 zeta.
Wiec o jakiej Barcelonie glupotki opowiadasz xDDD

[P.....z]

@benzdriver: Gdzie niby mam ból dupy o to, że woda w knajpie 20zł kosztuje? ( ͡º ͜ʖ͡º)

No i tu Cię rozczaruje bo już byłem z nią w Barcelonie, stąd ten komentarz xDDD

[zielony-mis]

@benzdriver: Dobra ale odpowiadaj konkretnie na pytania, a nie zachowujesz się jak zarozumiały gimbo

[SmieszekZawadiaka]

@Pirat_Brodacz Kobitom sie we lbie przewraca i tyle w temacie. Jak chce isc do takiej knajpy to niech sie sklada na rachunek

[M.....y]

@Pirat_Brodacz: To zależy od różowego. Ja lubię czasem skoczyć z moją do restauracji ale wybieramy raczej tak żeby zjeść coś nowego. Wychodzenie do restauracji uważam za ostateczność kiedy nie mam pomysłu na nic innego.

[benzdriver]

@Pirat_Brodacz widocznie zle zrozumialem.

[Instynkt]

@Pirat_Brodacz: i wy się dziwicie czemu was cebulaczki żadna laska nie chce

ps. w eleganckich restauracjach w wawie gdzie bez marynarki/koszuli cię nie wpuszczą za 10 zł masz już sok z wyciśniętych pomarańczy

[P.....z]

@Instynkt: człowieku co ty pieprzysz, gdzie niby napisałem, że to mnie boli finansowo, zarabiam dobrze i nie mam problemu z takimi wydatkami

@Moty:O i to jest fajne podejście, szanuje i pozdrawiam

[worldmaster]

@Pirat_Brodacz: W sumie dobre pytanie.
Chodzi chyba o poczucie że przez chwilę się jest obsługiwaną a i standard życia jest wyższy.
Takie księżniczkowanie.

Niestety filmy lansują takie rzeczy.

[worldmaster]

wolałbym moją zabrać do Barcelony na weekend niż iść do knajpy się nażreć

@Pirat_Brodacz: Mniej więcej to to samo.
Barcelona to nie Mars. Równie dobrze możecie sobie pojechać nad najbliższe jezioro.

[jakispsychol]

@Pirat_Brodacz: Za dużo się filmów naoglądała.
Weź jej sam coś upichć wcześniej jak będzie w pracy czy gdzieś, kup wino. Potem powiedz, że idziecie do restauracji, a jak pójdzie się pindzić, to nakryj do stołu, odpal świece, nastrojową muzykę, przygaś światło, wbij się w garniak i czekaj. Taka kolacja przy świecach w domu powinna wyjść lepiej, bo zaskoczysz ją i zrobisz coś sam. Jak nie doceni, to masz dziwnego różowego.
Jak