Wpis z mikrobloga

Różyczka Goździewska, ośmioletnia sanitariuszka podczas Powstania Warszawskiego. Ta dziewczynka, pomagała w szpitalu polowym kompanii „Koszta” w kamienicy przy Moniuszki 11. Dzięki jej wysiłkom uratowano życie wielu osób.

#ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #iiwojnaswiatowa #2wojnaswiatowa #fotografia #fotohistoria #historiajednejfotografii #historia #dziendobry
wojna - Różyczka Goździewska, ośmioletnia sanitariuszka podczas Powstania Warszawskie...

źródło: comment_RLZ9rB4SBoadinsjMT0n4kdXpHeQlRb2.jpg

Pobierz
  • 143
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lisowczyk: choćby to, że cywile budowali barykady, czy gotowali jedzenie dla powstańców. To niestety wciąga ich na listę żołnierzy z punktu widzenia przeciwnika, gdyż aktywnie działają dla zwycięstwa jednej ze stron. A więc w ten sposób dając cywilom łopatę zrobili z nich cel. A niestety nawet we wspomnieniach można poczytać jak to ludność sama garnęła się do pomocy. Tylko, że żołnierze AK powinni nakazać ludziom się schować a nie brać
  • Odpowiedz
@mwmichal: Weź się trochę doczytaj proszę. To jest po prostu przykre jak jesteś niedouczony. Dużo cywilów się garnęło do pomocy, jednak większość pozostała w domach. Proszę podaj tą literature gdzie wyczytałeś "przerobienie na żołnierzy wszystkich cywilów."
  • Odpowiedz
  • 0
@McSayerPL: Faktycznie zbyt niewygodna...Skoro juz sie spotkałeś z takim samym opisem, to pewnie wszędzie zamieszczałeś swoj wpis z prośbą o dowody :D i pewnie nikt ci ich nie dostarczył... Na prawdę ubolewam...
  • Odpowiedz
@szczotkadokiblazadlugie: na tej slynnej karuzeli kolo getta jezdzic mogla - best wakacje ever 44 cale zycie z wariatami
@Kuracyja: czy tam bylo warto czy nie i tak nic nie bylo lepszego do roboty - popatrz na ta tragedie z tym spalonym blokiem. zawsze mozna w c--j sie schowac w jednym pokoju z reszta przypadkowych ludzi i czekac az samo zgasnie xD
@Lisowczyk: wlasnie to jest najgorsze
  • Odpowiedz
Wiedzieli przeciw komu walczą więc po co dzieciom do głów wciskali kit i kazali im nosić listy i opatrywać rannych?


@mwmichal: ale co ty wogle gadasz czlowieku? jaki % dzieci 8-14 letnich walczyl w powstaniu? chcialy pomagac to pomagaly a ty robisz z tych ludzi jakis niepelnosprawnych umyslowo.

zycie jest gowno warte i bezcelowe tak dlugo jak nie sluzy niczemu innemu

na dnie oceanu sa te slynne rurkowce to moze
  • Odpowiedz
" Dzięki jej wysiłkom uratowano życie wielu osób." bzdury!
Dzięki całemu zespołu, nie umniejszaj zasług pielęgniarek, lekarzy, materiałów opatrunkowych, dostarczycieli żywności.
  • Odpowiedz
wspaniałe jest to uwielbienie do dziecka na wojnie , na bank tak samo bezpieczna była w szpitalu (który w każdej chwili mógł być zbombardowany) jak by była w losowej kamienicy. Wielcy wojownicy piszący o sensie wojowania... Gdzie sami walczyliscie, że mnie tak pouczacie?


@mwmichal: oj bo kleksa w nachy puścisz... chodzi o zwykły szacunek do dziecka uwikłanego w wojnę, czaisz?

  • Odpowiedz
@mwmichal: Panie, idź pan w ch*j. Nie chodzi wcale o żadne pouczanie. Po prostu nie masz pojęcia o czym piszesz, kompletnie ignorujesz realia i pierd*lisz takie smuty (jak z ewakuacją cywili xD), że nawet mi się nie chce z tobą gadać. Tu nie chodzi o ocenę Powstania czy o ocenę uczestnictwa dzieciaków w tym wydarzeniu. Chodzi tylko o twój absolutny brak podstawowej wiedzy historycznej. Chciałeś napisać coś pod neuropejską publiczkę,
  • Odpowiedz