Wpis z mikrobloga

Syn dzwoni że pękła mu dętka w rowerze. - Nie bój nic synek, tata zaradzi. Pomyślałem sobie, że pokażę małemu szkołę. Niech wie, że ojciec umi zrobić. - No elo syn, nigdzie nie będziem roweru nosić, kupię łatki i sami zrobimy.
Kupiłem te łatki. Ściągam dętkę i biorę dodawaną do zestawu naprawczego blaszkę aby potrzeć oponę coby klej lepiej złapał. Blaszka na pierwszy rzut oka nie wyglada na taka co chce cię zabić. Ale niedługo okaże swe prawdziwe oblicze - zdradliwej suki! Trę tą blaszką i nic się nie ściera, guma niewzruszona. Dociskam mocniej żeby pokazać kto tu rządzi no i jeb, pułapka podstępnie zamontowana w blaszce uwalnia swoją straszliwą moc. Krew się leje, dzieci dzwonią po pogotowie. Żona w panice pakuje walizki i ucieka do matki. Ogarnąłem trochę sytuacje przyklejając plasterek, ale ten za chwile zaczął przeciekać. Już myślałem że się wykrwawię, ale wpadłem na niesamowity pomysł! PIWO SZYBKO PODAJ MIE GRAŻYNA PIWO. Pierwszy łyk i krwawienie ustało. Tym razem przechytrzyłem przeznaczenie, ale mało brakowało...

PS. Nie polecam blaszek z zestawów naprawczych firmy "Expand", lepiej zastąpić je papierem ściernym.

#truestory #rower #zdrowie #medycynanaturalna
fuuYeah - Syn dzwoni że pękła mu dętka w rowerze. - Nie bój nic synek, tata zaradzi. ...

źródło: comment_dpDmwdVLNZfuj7O1LwrkdE5jAnzVg9Xq.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@fuuYeah: kup dobrą dętkę z grubą ścianką. Sam mam Authora ze ścianką z tego co pamiętam 2,5mm i mam je już drugi rok. Korzenie, dropy, krawężniki- nic jej nie straszne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@OstatecznyArgument: jak skompletujesz, to z chęcią zobaczę co tam spakujesz. Na wypady mtb często by sie przydała, ostatnio był wypadek w mieście, nóżka krwawi, ani plasterków ani wody utlenionej nie było ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz