Wpis z mikrobloga

Jeżdżę z rowerami veturillo - oraz naprawian je, żebyście mogli bezpiecznie rozpieprzyć je jeszcze bardziej niż są itd..


@Fire998: Ha! Czyli to Ciebie posyłają, ilekroć zgłoszę usterke w rowerze!

W sumie, to... dzięki :D

A macie tam jakiś system automatycznego wykrywania usterek? Np. jak rower więcej niż raz jest szybko zwracany w tej samej stacji, albo jak ktoś rower weźmie, zwróci, weźmie inny?
  • Odpowiedz
@Fire998: czy jest jakis plan odgorny wzgledem dokladania rowerow w nerwalgicznych punktach o okreslonych godzinach? Np w Mordorze przydaly by sie dostawy rowerow w okolicach 16-17, bo zazwyczaj jest tam pusto.
  • Odpowiedz
@rmikke: System działa bardzo sprawnie, wystarczy zgłosić daną usterkę, a dyspozytor o niej już wie. Wtedy wpisuje ją w arkusz online, który mamy udostępniony w internecie. Jadąc na stacje już wiemy czy będą tam jakieś usterki, z pozycji smatfone'a mogę zrobić dosłownie wszystko. Od sprawdzenia Twoich danych, po odpięcie rowerów z całej stacji czy też usunięcia jej.
  • Odpowiedz
@Fire998: jak często jeździcie i wyrównujecie liczbę rowerów? Wiem, że jakoś w nocy, bo rano zawsze są (dopóki mi nie pozabierają), a przed wieczornym szczytem też Wam się zdarza?
  • Odpowiedz
@Euphor: po mieście jeździ ok. 6 ekip w obsadzie 1 osobowej, ekipy podzielone na części miasta. Wyobraź sobie, że na auto mieści się ok. 20 rowerów, a przyjeżdżając na jakąś stacje (np. Port Czerniakowski) zastajemy 100+ czasem stacje zapełniają się same i nie ma potrzebny dowozu
  • Odpowiedz
@Fire998: Dlaczego na tych rowerach nie ma instrukcji jak zmieniać biegi. Często jadąc za takimi rowerzystami słyszę jak zmieniają biegi podczas kręcenia korbą, słychać trzaski przekładni. Ludzie zmieniają biegi jak w rowerze z wolnobiegiem, który dostali na komunię.
  • Odpowiedz