Wpis z mikrobloga

@sierzchula: szczerze? podróż 100km w jedną stronę to dla mnie maks, co mogę zrobić na 125. Oczywiście zlot to będzie wyjątek, ale jechać 80km/h po pięknej równej i prostej drodze to męczarnia ( ͡° ͜ʖ ͡°) dobrze że A w toku...
@sierzchula: Tak trochę was nie rozumiem.
Gość przejeżdża motocyklem pojemności 125, 200-480km i uważa to za osiągnięcie. Nie żebym was hejtował czy coś ale zróbcie 180km (z sakwami) rowerem albo 1000km 125ccm ze stała prędkością 70km/h to już jest 0,01% osiągnięcie do podziwiania.
@sebawo:
@sierzchula: czyli rozumiem że i 200km się zdarzyło. Jeśli tak to gratuluje. A jeśli zrobiłeś rowerem górskim z sakwami kilka dni z rzędu po 220-250km to chciałbym Cię poznać osobiście i postawić Ci tyle piwa ile będziesz w stanie wypić.
Pozdrawiam
@mpetrumnigrum ale czy ja szukam poklasku i uważam to za osiągnięcie? Każę mirkom bić brawo albo stawiać mi browary? Zluzuj trochę albo przestań mierzyć ludzi swoją miarą, bo zaraz sie okaże że jak nie zrobie 10tys w sezonie to nie ma po co w ogóle motocykla z garażu wyprowadzać. Jak ktoś przebiegnie maraton to też mu powiesz że sie może chwalić jak przebiegnie ich 30 w roku i to poniżej 3 godzin
@sebawo: > > Jak ktoś przebiegnie maraton to też mu powiesz że sie może chwalić jak przebiegnie ich 30 w roku i to poniżej 3 godzin każdy?

Nie nie powiem gdyż wiem ile treningu trzeba włożyć w to aby przebiec maraton. Wiem także ile trzeba wysiłku włożyć w to aby dziennie na rowerze przejechać 200km.
Wiem też ile wysiłku trzeba włożyć aby przejechać 800km 125ccm i powiem wprost prawie każdy (z
ściana na mikroblogu jest mocno atencyjnym miejscem i twój wpis także dąży do pochwalenia się


@mpetrumnigrum: ja myślałem, że jest grupa tagów, które się pod to nie łapią, ale widzę, że cały wykop jest taki sam, a przynajmniej większość jego użytkowników. Wyprowadzając Cię z błędu, miałem zamiar jedynie nawiązać do zbliżającego się zlotu, resztę dorobiłeś sobie sam.

Widzisz najwyraźniej mam trochę inną "skale" osiągnięć które są warte uwagi.


@mpetrumnigrum: jasne,