Wpis z mikrobloga

@Slonx: Znajdź w swoim mieście takie magiczne słowo jak "trattoria" i idź tam zjeść pizzę. Polecam taki styl bycia. Jak nie ma to nie oczekuj, że znajdziesz włoską pizzę w jakimś zadupiu - ja jestem z Krynicy-Zdrój i do dzisiaj tam KFC ani Mc-Donalda nie ma, o włoskiej pizzy nie mówię nawet (chociaż ponoć były próby, tylko plajtowali)
  • Odpowiedz
@Slonx: Jakoś we wszystkich trattoriach we Włoszech, w których byłem, trafiałem na #!$%@?ą pizzę. Wszystkie były w popularnych turystycznie miejscach, więc może dlatego, ale powiem szczerze, że na niczym się tak nie zawiodłem, jak na włoskiej pizzy we Włoszech. Szczególnie nie polecam knajpy przy katedrze we Florencji – zupełne obrzydlistwo.
  • Odpowiedz
@Slonx: Pizza w sensie jakieś wykwintne dane sporządzane zgodnie z recepturą a nie jakieś gówno sklecone na szybko w stylu polackiej jajecznicy XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD tylko polaczek może mieć taki ból dupy o kawałek placka drożdżowego z serem i jakąś padliną
  • Odpowiedz
@Slonx: W Poznianu jest jedno miejsce gdzie mają prawdziwą włoską pizzę. Mają nawet certyfikat od konsula ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po pierwszej wizycie tam nie wziąłem już innej do ust.
  • Odpowiedz
  • 0
@Slonx #!$%@? prawda #!$%@?, nigdy nie jadłem tak #!$%@? pizzy jak pewnego wieczoru we Włoszech jak bylem miesiąc. Reszta była znosna ale szalu nie robiła. Za to w Krakowie zjadłem najlepsza pizze jaka widział świat w restauracji pizza garden .
  • Odpowiedz
@Slonx: z tą dyrektywą to duża przesada, niech każdy sobie jje pizzę jaką chce. Odrębną sprawą jest jej smak - to właśnie we Włoszech przekonałem się, że klasyczna Margharita to nadpizza, jeżeli jest dobrze zrobiona. Każdy inny dodatek lub sos by ją zepsuł.
  • Odpowiedz
@Slonx: Byłem ostatnio w takiej pizzeri, że niby oryginalna włoska. Cienkie, niesmaczne ,suche i wyszedłem głodny. Albo ta oryginalna włoska pizza jest do dupy albo po prostu ta pizzeria.
  • Odpowiedz
@Slonx: bo w Polsce niestety dominują ludzie biedni i niewykształceni, dla nich ma byc dobre w ich mniemaniu (a dla nich rozróżnianie smaków jest inne, ponieważ nie poznali ich na tyle żeby mieć jakieś podniebienie - często się zdarza, że ktoś kto nie jest przyzwyczajony próbując jakiegoś wykwintnego zdania stwierdzi, że mu nie smakuje), ma być tego dużo (żeby się napchać) i tanio. Dla większości takich osób jedzenie to tylko
  • Odpowiedz
@Makku11 no moja opinia jest dokładnie taka sama. Można jedynie głosować swoim portfelem i nie jeść tego gówna, a tylko porządna pizzę. Wolę iść rzadziej a mieć dobrze, niż codziennie opychać się gównem. Mam deja Vu, wydaje mi się, że już kiedyś to pisałem.

No ale wiadomo, ma być tanio i sycąco. Smacznie będzie, bo się obleje sosem i gotowe.

Już nawet w tym wątku ktoś wyraził swoją opinię: że cienka,
  • Odpowiedz
@Slonx: W normalnym europejskim kraju jak ktoś otwiera pizzerię to stara się żeby ta pizza była dobra, chce żeby była z dobrych składników i po prostu zajebiście smakowała, żeby klienci specjalnie na tą pizzę przychodzili i byli zadowoleni.
A w Polsce? A w Polsce jak w lesie. Nie, a w Polsce jak w chlewie obsranym gównem! Nakupi najtańszego gówna, najtańszego #!$%@? sera co nawet nie jest serem, szynki z momu
  • Odpowiedz