Wpis z mikrobloga

@Naczelny_Foliarz: z angielskim brytyjskim jest taki motyw, że wymowa codzienna jest bardzo różna od wymowy oficjalnej. W mowie codziennej R jest bardzo mało. Jest Beta, Fasta, Stronga, Jedyne R jakie brytol wymawia wyraźnie jest na początku słowa. Reszta jest zmiękczana jak tylko się da. Im wyżej na północ i im wyżej w formalności, tym R jest bardziej słyszalne. Tylko na północy dochodzi aż do twardego R jak w "kuRRRwa", a w
@thinkENGLISH: i jeszcze jedna rzecz. W tym słowie nie występuje samogłoska ''e''. To jest ''ə''. Coś pomiędzy ''e'' a ''y'', ale bardziej ''zbite''. Nie wprowadzajcie w błąd. Mówią o tym na pierwszym roku na lingwistyce. Jak chcecie uczyć wymowy to albo opierajcie się na alfabecie fonetycznym (zdaje sobie sprawę, że mało ludzi go zna), albo chociaż wspomnijcie pod spodem, że prezentujecie wymowę uproszczoną, dajcie linka do prawidłowej wymowy przynajmniej z google