[Wafellini]

#szosa #rower

Mircy poradzcie mi. Kupilem sobie szose Specialized costam za 7k (carbonowy widelec). Chodzi jak zloto, a do tego jest tak lekka ze do tej pory nie moge uwierzyc ze jest to rower.

Kupilem najpotrzebniejszy osprzet: buty SPD gorskie, kask, okulary i bidon, ale nie mam innych koszulek i rajtuz. Czy wypada wyjezdzac w takiej szosie ubranym w kask T-Shirt i spodenki, czy musze dokupic termokurczliwe bluzy, spodenki z pampersem, energobatoniki itp zeby nie wzbudzac u innych smiechu i politowania?

Troche wstyd jest mi jezdzic w tshircie jak oldboye 90kg wagi smiegaja w calym kombinezonie SRAM.

[Obserwator_z_ramienia_ONZ]

Czy wypada wyjezdzac w takiej szosie ubranym w kask T-Shirt i spodenki,

@Wafellini: nie wiem czy wypada, ale na pewno nie bedzie ci tak wygodnie jak w lajkrze. Serio. Może pedalsko ale wygodniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[TwigTechnology]

@Wafellini: niestety, stylówa na szosie do wymóg. Minimum jakiś Decathlon, ale i tak cię zwyzywają od drożdżówkarzy potem.

[JestemNocnymMirkiem]

@Wafellini: ehhh coraz więcej amatorów pcha się do zabawy. A tak na serio, to jak Ci wygodnie w t-shircie to czemu nie.

[TwigTechnology]

@JestemNocnymMirkiem: bo się zamienia w mokrą szmatę i trzyma wilgoć.

[sherkhaan]

@Wafellini: bait?

[Wafellini]

@TwigTechnology: no ale na krotkie dystanse do pracy albo po bulki do sklepu nie odczuwam dyskomfortu. Bardziej chodzi mi o stylowke, czy w ogole wypada wychodzic tak ubranym na rower?

Profesjonalny sprzet alpinistyczny nie kosztuje tyle co spodenki, bluza, kurtka i opaska na rower, wiec wciaz troche sie wacham. Warto poswiecic te 2-3k na kostium?

[TwigTechnology]

@Wafellini: oczywiście - kostium za 3k to wisienka na torcie na szosach.

[geuze]

arto poswiecic te 2-3k na kostium?

@Wafellini: to wydaj kilkaset złotych w Decathlonie na serię 500/700 minimum, pojeździj sam i oceń ( ͡º ͜ʖ͡º) No i koniecznie kask i okulary na dłuższe trasy, bo jak ci przy 50 km/h jakiś owad wpadnie w oko to nic przyjemnego. Ja nawet na trekking na dłuższe trasy zakładam spodenki z pampersem.

[sargento]

@Wafellini:

[M.....a]

@Wafellini xD gnije z tej rowerowej filozofii każdorazowo mijając ułana świnie na szosie xD
Rower jak najlżejszy hurr durr karbon wszędzie i aero kask/koła/szprychy
A gość ma 20kg i więcej nadwagi. Gdzie tu sens. Gdzie tu logika

[bynon]

@Wafellini jeździsz do pracy czy po bułki rowerem za 7000zl? I nawet nie wiesz jaki to model? (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞,

[vlodek2532]

@Wafellini nóg nie zapomnij ogolić tylko

[szemo]

@Wafellini Karbonowy widelec? Tylko? Nie lepiej bylo dołożyć 15-20 tys. i kupić coś lepszego? Ja bym z takim gownem w ogóle nie wychodził na ulicę.

[fixie]

@Myszoskocznia: no to w Opolu można umrzeć ze śmiechu (:

[M.....a]

@fixie w okolicach Annabergu trochę tego lata xD

[The_Only_Right]

@Myszoskocznia: Jak facet z 20kg nadwagą odchudza rower jak tylko może i tak dalej, a sam nie schudnie to rzeczywiście śmiech. Z drugiej strony jak gość 20kg nadwagi kupi sobie fajny rower i aktywnie jeździ no to tylko pogratulować za aktywność. Tak bym to rozgraniczył.

[geuze]

@bynon: niektórzy zarabiają grube siano i nie przejmują się takimi drobnymi na waciki jak 7k pln (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Ostatnio na Reddicie widziałem jak laska chwaliła się swoją pierwszą szosą... Giant Liv na karbonie z hydraulikami, chyba Avail Advanced xD

[bynon]

@geuze mnie nie dziwią drogie rowery, tylko że jak ktoś ma #!$%@? na drogi rower jeżdżąc nim do sklepu, ale przejmuje się jakie gacie włoży. BO TO ZARZUTKA

[M.....a]

@The_Only_Right: chodzi mi bardziej o spasionych januszy kręcocych na szosie od kilku lat :) Akurat IRL trafiłem na takiego gościa i gniję niemilosiernie