Wpis z mikrobloga

Dookoła Polski na rowerze po raz trzeci. Chociaż teraz trasa przypomina chory sen deliryka bardziej niż koło... Jakby kogoś ominęła "pierwsza edycja" to tu jest podsumowanie. Natomiast dziś też wrzuciłem podsumowanie "drugiej edycji". Duuużo fotek, trochę tekstu.

Przez ostatnie dwa lata (4810km w 29 dni oraz 7014km w 31 dni) zwiedzałem Polskę z Waszą pomocą, a było Was naprawdę sporo. W tym roku też mam nadzieję nie będzie gorzej, a i mam nadzieję wielu z Was się dołączy. Prośba (żebry) o wyplusowanie tego, coby do większej ilości osób to dotarło, a oni chcieli się podłączyć, zaoferować nocleg itd. Fakty:

1. Termin – start za równy miesiąc 24 czerwca (sobota) z #krakow do #warszawa. Pierwszego dnia będzie nas jechało na pewno kilka osób. Koniec 24 lipca.
2. Noclegi – kto może w bliższej lub dalszej okolicy trasy mnie kimnąć i użyczyć prysznica? Niechaj im Bóg/Manitu/Śiwa/Budda w dzieciach (lub ich braku) wynagrodzi... Orientacyjne daty naniesione są na mapę. Proszę o propozycje nawet jeżeli wydaje się Wam, że to daleko od mojej trasy. Propozycje, a nie definitywne deklaracje, bo wiadomo, że różnie może być i każdemu może przecież coś wypaść... Co roku około 20 osób z Was mnie nocuje (o dziwo chyba udało mi się powstrzymać i nikogo nie zabić/okraść/zgwałcić, choć łatwo nie było). Kawałek podłogi do spania + prysznic + coś do uprania to już dużo, wszystko ponad to to rewelacja. Wiadomo, że to wszystko z wyprzedzeniem, nikt nie wie jak będzie stał z czasem jak będę jechał, ale... Jak będzie 3 "chętne" osoby to może choć jedna będzie mieć wtedy możliwość.
3. Tag – #metaxynarowerze będą codzienne relacje z podróży – trochę zdjęć, opisów itd. Ile zależy od czasu, którego zawsze jest mało oraz poziomu niewyspania.
4. Trasa – nie jest to wersja ostateczna. Po prostu zarys. Mapa jest duża - wymaga tylko otwarcia w nowym oknie - na pewno znajdziecie czy jadę koło Was. Dużo będzie zależało od tego gdzie będę miał noclegi. Dlaczego taki kształt? Bo to co jest na zielono, to tereny gdzie już byłem rowerem. Nie ma sensu zwiedzać tego samego, kiedy tyle Polski jeszcze do zobaczenia. Póki co ma ~6250km, ale doświadczenie uczy, że końcowy wynik będzie o około 10% większy. Poza tym jeżeli kolano pozwoli to fajnie byłoby zrobić więcej km niż w tamtym roku, czyli znów ponad 200km dziennie.
5. Tracking – na Endomondo będzie live gdzie akurat jestem itd. więc łatwo mnie znaleźć i się dołączyć (tempo się pod Was dostosuje i każdy jest mile widziany). Na Strava treningi będą codziennie wieczorem po zakończeniu trasy.
6. Rower – jak co roku BH + Apidura z 8-10kg bagażu + leniwiec od Apidury.

Tym razem jadę na wschód (choć przez Warszawę). Przez pierwsze 9 dni (aż do Gdańska) będzie mi towarzyszył @Mortal84. Wiem, że przenocowanie 2 osób to już dużo, więc na odcinku oznaczonym na niebiesko pewnie więcej będziemy korzystać z hosteli. Różowa trasa to już jazda solo jak co roku i tam szczególnie potrzebowałbym Waszej pomocy.

Mile widziane również propozycje atrakcji turystycznych, szczególnie zamków, raczej nie muzea, które trzeba oglądać ze środka. Parki krajobrazowe, dobre widoczki, fajne budowle itd. zawsze chętnie obejrzę.


Trochę spamu tagami: #rower #kolarstwo #szosa #podroze #polska
Pobierz
źródło: comment_h3znOS4ceVcnopi2yyWqXABOOkwlFgxE.jpg
  • 194
@metaxy: ten Przeworsk taki charakterystyczny na mapie, rok temu jechałeś obok mnie ale niestety zauważyłem po fakcie. Jak coś to wołaj nawet z kolegą nie będzie problemu