Wpis z mikrobloga

@fegwegw: Nic się nie zmieniło.
Ja nawet nie wiem co się dzieje, to nawet nie był folder z tym gitem, tylko jeden z podfolderów z podstroną otwartych w VSC i tam (błędnie) próbowałem wysłać zmiany do githuba. Także to już w ogóle nie wiem co się stało właściwie, nie było tam gita a tym Source Control coś pomąciłem.
Może nawet się okazać, ze te pliki w ogóle nie były zapisane jako
  • Odpowiedz
@Kadet: Jak kliknę "Undo last commit" to pojawia się:
Git: fatal: ambiguous argument 'HEAD~': unknown revision or path not in the working tree.

Ogólnie jest lista CHANGES, na której widać że chyba chcą się usuną wszystkie pliki prawie. Jakby chciało wersję z githuba pobrać, na której nie ma wcale podfolderu.
Ale nie wiem co znaczy znaczek "U"?
  • Odpowiedz
@look997: pytałem, czy wywaliło Ci zacommitowane pliki, jeżeli były zacomitowane to komenda rzucona przez @fegwegw powinna pomóc, jeżeli nie spróbuj jescze dać git rebase --abort, jeżeli nie, to welp już gorzej
  • Odpowiedz
@Kadet: Ja już nie wiem co się zacommitowało a co nie. Ogólnie to mocno mi się pomieszało w tamtym momencie.

Jednak to co podałeś pomogło:
git rebase --abort

W każdym razie raczej dzięki temu, bo po samym git reset --hard ORIG_HEAD przynajmniej nic nie zauważyłem.

A teraz jest przywrócone, strona działa jak w najnowszej wersji.
Nie wierzyłem że to się uda odzyskać, ale jednak.
  • Odpowiedz
@look997: W gicie absolutnie wszystko można odzyskać (commity, które na chama usunąłeś tylko w przeciągu 30 dni, a rzeczy zdropowane ze schowka w przeciągu dwóch tygodni, ale jednak). Zdecydowanie łatwiej jest jednak, kiedy się rozumie w jaki sposób działa i używa się go jak człowiek, w konsoli. Jeżeli dalej będziesz wykorzystywał jakieś śmieszne interfejsy graficzne, które nie wiadomo co robią pod maską, to prędzej czy później narobisz sobie poważnych problemów. (
  • Odpowiedz