Wpis z mikrobloga

Kilkukrotnie, mimo braku jakiegokolwiek doświadczenia i wiedzy teoretycznej szczepiłem p/wściekliźnie swojego psa na zasadzie wbij igłę w mięsień i naciśnij. Pies nadal żyje i ma się dobrze.

Moje pytanie brzmi - czy bogatszy o te doświadczenia mogę spróbować zaszczepić się samodzielnie (przeciwko wzw a)? Zasada wydaje mi się być taka sama - kup szczepionkę, zdezynfekuj miejsce ukłucia i ogień.

Jako że jesteśmy na wykopie i są tu sami eksperci od wszystkiego chciałem spytać czy jakiś ekspert, praktyk ds. szczepień zamierza mnie zaciekle odwodzić od tego pomysłu, czy też zagrożenie związane z szczepieniem samego siebie bez doświadczenia jest niewielkie.

#medycyna #szczepienia #szczepionki #pielegniarka #szpital
  • 12
@niunix wg mnie możesz, szczepionkę maja krótkie igły to krzywdy sobie nie zrobisz, tak samo jak są zastrzyki przeciwzakrzepowe - samemu się robi. Tylko poczytaj albo zapytaj lekarza, czy ma być w mięsień czy podskórnie. I czy nie masz przeciwwskazanzebyw ogóle brać tą szczepionkę
@niunix: Kąt, miejsce, szybkosc podania, sprawdzenie, w jakim się jest miejscu.
Miałam sytuację na oddziale, gdzie zakładałam wkłucie centralne, były pewne problemy więc wołałałam do pomocy anestezjologa. Przy mnie podawał znieczulenie miejscowe - lidokainę. Nie sprawdził, czy jest w naczyniu - co jest niestety pdostawowym błędem. Lek u zdrowej osoby wywołuje zaburzenia rytmu i zatrztmanie akcji serca, tak też się stało.
(Odratowaliśmy, ale była chwila grozy).
@zuklopentiksol: Może spowodować szybszą reakcję anafilaktyczną w przypadku uczulenia na jakikoowiek składnik. Lepiej wtedy być w przychodni.
Widzisz, ketonal jednak moga podawać domięsniowo, krew mogą przetaczać... pielęgniarki anestezjologiczne to już w ogóle osobna historia.
Zasada jest prosta - jesli cos jest przeznaczone do podowania przez wyszkolony personel medyczny, to tego sie trzeba trzymać. Tak samo jak i tego, co ma być podawane w lecznictwie otwartym, a co w zamkniętym.
@Wjolka Szczepionki to chyba glownie podskorne czy nie?
@niunix Technicznie nie jest to trudne, z tym ze mozesz miec jakas reakcje niepozadana i wtedy obecnosc lekarza moze byc niezbedna. Zreszta idz do pozu i bez problemu Ci to zrobia mysle.
@dr_zajac: Róznie, zależy od szczepienia. Różne są także substancje pomocnicze.
Wszytsko zmierza do tego, by podawanie leków bylo jak najbardziej bezpieczne, ale zawsze z myśla o tym, że odpowiedzialnośc ich podawania bedzie spoczywac na fachowcu.
Co innego insuljny czy wspomniane leki przeciwkrzepliwe. Przy czym pierwsza dawkę podaje osoba wykwalifikowana.