Aktywne Wpisy
dobry-informatyg +671
hard to swallow: Jeśli kobieta straci wami zainteresowanie na rzecz innego faceta, to nie ma dla niej żadnego znaczenia, co tam dla niej zrobiliście do tej pory. Moglibyście jej wcześniej nawet oddać nerkę, kiedy tego potrzebowała i oczekiwać za to wsparcia w ramach jakiegoś długu wdzięczności, kiedy to wy znaleźliście się w kryzysowej sytuacji. No i najlepsze jest to, że ona wcale nie będzie miała wyrzutów sumienia z tego powodu.
#rozowepaski #
#rozowepaski #
pejootl +156
#luxmed #afera #zdrowie #praca
Od jakiegoś czasu praktycznie nie ma możliwości na umówienie się na wizytę w #luxmed. Dzisiaj moja dziewczyna odkryła, że przy kompletnym braku terminów na badanie jak się wyloguje z aplikacji i wejdzie na stronę niezalogowana jest masa dostępnych terminów odpłatnie dosłownie co 15 minut.
Zadzwoniliśmy na infolinię i kobieta tłumaczyła, że #luxmed wynajmuje gabinety lekarzom (lekarzom freelancerom XD), którzy działają poza pakietem.
Ja kupiłem pakiet od agenta,
Od jakiegoś czasu praktycznie nie ma możliwości na umówienie się na wizytę w #luxmed. Dzisiaj moja dziewczyna odkryła, że przy kompletnym braku terminów na badanie jak się wyloguje z aplikacji i wejdzie na stronę niezalogowana jest masa dostępnych terminów odpłatnie dosłownie co 15 minut.
Zadzwoniliśmy na infolinię i kobieta tłumaczyła, że #luxmed wynajmuje gabinety lekarzom (lekarzom freelancerom XD), którzy działają poza pakietem.
Ja kupiłem pakiet od agenta,
Część 1 - Wstęp
Z okazji dzisiejszego święta chrześcijan chciałbym popełnić krótki tekst. Tekst o tym czym kierujemy się w życiu, na jakiej podstawie podejmujemy decyzje, jak bardzo wiara i nie wiara wpływa na postrzeganie sensowności niektórych działań w obrębie polityki społecznej, polityki publicznej etc. Bez nie merytorycznego ataku na jakiekolwiek poglądy.
Napiszę trochę o mnie bo jest to ważne (jak w każdym indywidualnym przypadku) jeżeli chodzi o ukształtowanie światopoglądowe.
Pochodzę z rodziny wierzącej(Polska B), wyznania rzymskokatolickiego zarówno od strony matki i ojca. Jedni wierzyli mocniej inni słabiej, ale nigdy nie słyszałem negowania istnienia Boga, co spotkałoby się raczej z mocnym oburzeniem. Ojciec z mocno patriotycznie nastawionym światopoglądem, wierzący w potęgę narodu polskiego i w słuszność jedynej dobrej religii, mama również, ale bardziej z bezargumentowym „wierzę bo tak trzeba”.
Ja…ochrzczony, wybierzmowany, chodzący do kościoła, spowiadający się raz na jakiś czas utartymi formułkami, unikający tematów o sensowności religijnego stylu życia. Do dziś pamiętam te uczucie, które towarzyszy osobie religijnej kiedy ktoś „atakuje” twoje poglądy. Wymijanie odpowiedzi, „bo tradycja”. Po prostu dobrze mi się tak żyło. Gdzieś tam daleko były odkrycia naukowe, inne wcale nie mniejsze religie, rozmowy filozoficzne czy chociażby astrofizyka.
Zdaję sobie sprawę, że moja postawa z tamtego okresu(powiedzmy do 23-24 roku życia) nie jest typowa i jedyna dla wierzącej osoby. Wiem, że są osoby mocno wierzące, kierujące się doktryną kościoła zgodnie ze swoim sumieniem, śledzące poczynania nauki i akceptujące zmiany z tego wynikające. Jednak są tematy m.in. aborcja, homoseksualizm, pochodzenie moralności, istnienie cudów, powstanie Wszechświata, ewolucja, dogmaty religijne, koncept godzenia w uczucia religijne, podatki na kościół gdzie ciężko o rzeczowy i logiczny dialog bez uciekania się do abstrakcyjnych argumentów niepopartych dowodami. I tutaj również zdaje sobie sprawę, że są chrześcijanie którzy swobodnie i merytorycznie dyskutują na te tematy.
Wątpliwości
Czasem są jednak punkty ciężkie do przeskoczenia takie jak np.: wątpliwości. Wątpliwości chrześcijanina to wynik słabej wiary, bo przecież wiara jest pewnością. Nawet jeżeli, osoba wierząca widzi w sobie wątpliwości i nie dostaje informacji zwrotnej w postaci: „Wątpliwości to wynik słabej wiary, albo braku wiary” to otrzyma radę w postaci „Bóg nie gniewa się na człowieka wątpiącego, szukającego odpowiedzi na trudne pytania. Bóg cierpliwie czeka, aż człowiek ten pozwoli sobie pomóc.” Co dalej nie jest satysfakcjonującą odpowiedzią, bo poszukiwania sugerują tutaj skierowane się w stronę Boga.
Otworzyłem dyskusję o wątpliwościach, ale nie chcę przedłużać pierwszego wpisu. Potraktujcie to jako wstęp.
Temat wątpliwości w wierze i nauce chętnie podejmę później o ile będzie zainteresowanie. Do tego w tej krótkiej odcinkowej sadze chciałbym poruszyć kilka ciekawych tematów z pogranicza filozofii,wiary i nauki. W każdym z odcinków postaram się także zamieścić krótką ankietę.
Zapraszam do dyskusji :)
#wiara #religia #chrzescijanstwo #ateizm #gimboateizm #gimbokatolicyzm #filozofia #nauka
Czy jest możliwa całkowita otwartość na wątpliwości u człowieka wierzącego?
Według mnie katolicyzm to jednen z najlepszych fundamentów jakie można dostać (czyt. urodzenie sie w wierzącej rodzinie). Jednak wydaje mi się, że każdy w swoim życiu powinien podjąć swoją drogę poszukiwania wiary.
Niekoniecznie skończy się to na poparciu kościoła, czy
Myślę @qjot bedziesz zainteresowany następnymi wpisami przez przedstawienie takich tez jak:
Także
@SadystycznaPieczara: Jesteś na dobrej drodze do agnostycyzmu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przechodziłem przez to po 1-2 gim roku studiów.
@iamsearchingforthetruth:
Moim zdaniem nie. Kościół celowo na to nie pozwala - nie bądźcie tymi letnimi, bądźcie gorącymi albo zimnymi.
Sam przechodziłem taką ścieżkę. Na początku wykonywałem bezmyślnie rozkazy - chodzenie do kościoła, modlitwa itd. Potem w moim życiu (19-20 lat) pojawiły się książki, internet, z którego kiedyś praktycznie nie korzystałem, poszerzyły mi się horyzonty i zacząłem wszystko kwestionować.
Edukacja wygrała z
co do agnostycyzmu to często forma przejściowa ;)
do ateizmu czy powrotu do chrześcijaństwa? Kiedyś na Quorze czytałem historię, że ludzie około 40-go roku życia potrafią powracać do swojej wiary.