Posiada ktoś może książkę "Dawid Borycki - Windows 10. Programowanie uniwersalnych aplikacji mobilnych "? Macie może o niej jakieś opinie, itd.? Bo zamierzam kupić, ale nie jestem za bardzo przekonany.
Czasami zastanawiam sie nad szerokopojeta wiarą... mozę ktoś chciałby podyskutować, lub rozwiać moje wątpliwości. Wierzę w Boga, wiem ,ze istnieje - tu nie mam najmniejszych watpliwosci (ale nie o to chodzi), nie pasuje mi natomiast od zawsze pewna forma w jakiej sie to wszystko odbywa - np. formula spowiedzi, wg mnie duzo prawdziwsza i wartosciowa jest rozmowa bez posrednikow, w otoczeniu przyrody patrzec w niebo i nie wymawiajac ani jednego slowa przelac wszystkie swoje mysli, grzechy, pytania do gory. zwykle nie otrzymujac zadnej odpowiedzi, czasami ta jedna wlasciwa. taka szczera rozmowa - bo niby czemu mialbym klamac.. Co tygodniowe chodzenie do kosciola, mowienie tych samych modlitw - bez zrozumienia, odbebnianie swiat i tak w kolko.
I nie zebym cos mial do tego - jestem za tym zeby kazdy mial wolny wybor i robil to co uwaza za sluszne, i nic mi do tego. jesli ktos jest tolerancyjny to chyba powinien tolerowac tych ktorzy nie sa tolerancyjni, czy nie?;)
@AnonimoweMirkoWyznania: Pewien ksiądz z Lwowa, zapytał kiedyś podczas kazania, czy jeśli trafimy na Sąd Ostateczny, to czy Bóg zapyta nas czy chodziliśmy do Kościoła; czy uczęszczaliśmy do spowiedzi; przyjmowaliśmy sakramenty, itd. Po czym bez namysłu odpowiedział, że na pewno nie. Zapyta nas o tym jakimi ludźmi byliśmy i jak postępowaliśmy.
Liczy się to jak się zachowujesz, co robisz, jaki masz stosunek do ludzi, a nie ile zdrowasiek odmówiłeś. Kościół i
czy Judasz nie powinien być największym świętym w Kościele Katolickim, skoro wydał Jezusa na śmierć, a ten dzięki temu odkupił grzech pierworodny? Pytam poważnie, nie rozumiem tego, to nie ma być gównoburza. #katolicyzm #pytanie #kosciol moze troche #gimboateizm
Z okazji dzisiejszego święta chrześcijan chciałbym popełnić krótki tekst. Tekst o tym czym kierujemy się w życiu, na jakiej podstawie podejmujemy decyzje, jak bardzo wiara i nie wiara wpływa na postrzeganie sensowności niektórych działań w obrębie polityki społecznej, polityki publicznej etc. Bez nie merytorycznego ataku na jakiekolwiek poglądy. Napiszę trochę o mnie bo jest to ważne (jak w każdym indywidualnym przypadku) jeżeli chodzi o ukształtowanie światopoglądowe.
@iamsearchingforthetruth: Gdy pojawiają się wątpliwości to znaczy, że człowiek myśli. Starsze pokolenie np. moi rodzice wierzą bo tak, bo ich rodzice wierzyli, no bo jak to tak nie można? Wątpliwości są pożyteczne i potrzebne. Sam jestem raczej katolikiem, ale również posiadam ogromne wątpliwości dotyczące nauki kościoła. Postanowiłem sobie, że nie będę ślepo wierzył w to co inni mówią. Stąd warto poprostu prześledzić inne wyznania i to co one mówią o
Dziś w Kościele Katolickim obchodzony coroczny Dzień Zombie, który upamiętnia wstanie z grobu znanego jerozolimskiego spekulanta i deregulatora rynku winiarskiego, Jeszuy, syna Miriam. Ów akt jest podstawą wiary chrześcijan, bo z nieuznanych mi powodów uważają brutalne samobójstwo (Jezus jest w końcu swoim własnym ojcem, a on go przecież zabił) za wielki akt miłosierdzia, bez którego wszechwiedzący Jehowa nie mógł wybaczyć ludzkości którą sam stworzył. Ale dziś nie będzie o bezsensie chrześcijańskiej filozofii. Czy zmartwychwstanie jest fizycznie możliwe? Jako, że współczesna nauka nie zna zjawisk czy modeli matematycznych tłumaczących reanimację żydowskich cieśli, załóżmy, że jest to proces losowy. Jako rzecze pismo, truchło żydowskiego monarchy leżało w jaskini przez trzy dni. Załóżmy, że temperatura w niej wynosiła 17 stopni Celsjusza (a w praktyce pewnie i mniej). Aby uzyskać normalną temeraturę fizjologiczną 36,6 stopni, jego temperatura musiałaby wzrosnąć o 20 stopni Celsjusza. Fizyka daje nam możliwość obliczenia prawdopodobieństwa fluktuacji termicznej, która dałaby taką zmianę. Dane jest to wzorem:
@Majk_: Bo przecież "dzień zombie" i "delegulator rynku winiarskiego" nie mają na celu obrażania. Przecież to tylko przyjazne określenia.
Nie mam zamiaru cię pouczać na temat twoich poglądów, bo każdy je może mieć. Tylko przestań atakować wiarę chrześcijan. Jak wiesz nauka nie ma tu nic wspólnego z aktem zmartwychwstania. I dlatego mówimy o wierze. Radzę zasięgnąć informacji o różnicach między wiarą i nauką, bo bez tego raczej się nie zrozumiemy.
@mk321: Weź przeczytaj jeszcze raz to zdanie co napisałeś. Ja cały czas myślałem, że to ludzie zabili Jezusa (Boga). Radzę zaznajomić się z filozofią chrześcijańską, a potem rzucać argumentami.
@mk321: Za wszystkie grzechy. W starotestamentowym Izraelu, Żydzi składali ofiary ze zwierząt, które wg. terminologii chrześcijańskiej były niedoskonałe tj. musiały być ponawiane (zrobiłeś coś złego, więc idziesz do kapłana, który składa na ołtarzu odpowiednią ofiarę za ten grzech, a jeśli była szczera (tzn. żałujesz za ten grzech) Bóg ci wybacza). Ostatnią taką ofiarą wg. chrześcijan była ofiara doskonała samego Boga, który sam wykupił grzechy wszystkich ludzi. Chodzi tu o ofiarę
Drodzy katolicy Jezus żyje. Proszę opamiętajcie się. Jaki jest sens adorowania kawałka drewna przy grobie rzekomego Jezusa skoro żyje i zmartwychwstał 2000 lat temu?
@tylko_prawda: Katolicy nie oddają czci krzyżowi jako kawałkowi drewna tylko jako miejscu śmierci Jezusa. Liczy się tylko osoba która na nim wisiała. Jest więc symbolem śmierci i odkupienia. W świętach wielkanocnych nie chodzi o to by świętować śmierć Jezusa ale jego zwycięstwo nad śmiercią, które bez niej nie było by możliwe.
Jeśli chodzi o tworzenie wizerunków, to ten temat był tyle razy poruszany, wiec nie wiem jak można atakować katolików
Witam komputerowe świry. Chciałbym zainstalować Linuxa, obok Windowsa 10. Jak się teraz okazało, mam dysk podzielony na 4 partycje podstawowe, z czego tylko dwie utworzyłem ja: -partycja C na system -partycja D na programy etc.
Czym są dwie partycje, które tworzy za mnie Windows? Jedna partycja ma 350mb, druga natomiast 450mb. Czy można którąś bezpiecznie usunąć/odtworzyć później na dysku rozszerzonym? Czy jest jakiś sposób, żeby stworzyć 5 partycje rozszerzoną? Czy pozostaje tylko format całego dysku?
Jedna z nich to partycja recovery na której trzyma się obraz systemu (czyściutki). Druga to jakiś shit wymagany przez Windowsa. Obie muszą być jako partycje podstawowe.
Teraz pytanie brzmi jaki dysk masz, bo jeśli starszy (z MBR) to niestety linux nie zadziała bo sam wymaga 2 partycji (na system i swap), a MBR pozwala na tylko 4 partycje podstawowe (lub 3 podstawowe + rozszerzona).
@Fawek: Oczywiście, że można, ale jest to najbardziej głupi pomysł jaki można zrobić. Partycja recovery często obok naklejki na obudowie jest jedynym wiarygodnym dowodem posiadania legalności systemu. Przy sprzedaży koszt takiego komputera diametralnie spada. Po za tym masz tam sterowniki, które często są jednymi tak dobranymi (mówię tu w oparciu o własne doświadczenia).
Jeśli jednak chcesz to koniecznie zrobić mimo wszystkich, robisz bootowalnego linuxa na usb instalujesz gparted i tniesz
@Fawek: To tym bardziej wolał bym zostawić tą partycję. Linux ten jest ci aż tak bardzo potrzebny? Bo jeśli nie to zawsze istnieje możliwość postawienia maszyny wirtualnej.
Jest też inne rozwiązanie które praktykuje sam, a więc: wyciągnąłem dysk ze starego laptopa (40GB) ( czyli bardzo starego ( ͡°͜ʖ͡°) ). Dokupiłem kieszeń u chińczyka za parę złotych i sprawiłem sobie przenośny dysk na którym zainstalowałem
Suma w Polsce: [91] zarażonych + [2] ☠
Punktacja: 1 pkt - zakażenie // 5 pkt - śmierć
Ranking miast:
Pacjentka z Niska została już przewieziona do Łańcuta.
Źródło:
https://rni24.eu/wp-content/uploads/2020/03/Komunikat_Dyrektora_SPZZOZ-w-nisku-724x1024.jpg