Wpis z mikrobloga

Ej wy bulwy niemyte spod tagów #pokazhejtera i #danielmagical nie zauważyliście, że waszą "zabawę" nakręcają zielone konta utworzone tylko i wyłącznie po to, aby wrzucić dane dzieci do sieci, a reszta imbecyli to podłapuje? Nie jestem ekspertem prawa, ale za rozpowszechnianie danych osobowych z tego co się orientuję grozi odpowiedzialność karna. A zapewne coś więcej za rozpowszechnianie danych nieletnich? Znowu karaluchy zrobiły sobie zabawę, paru frajerów obserwujących patologię podłapało i zaraz będziecie mieli problemy z prawem. Uspokójcie się.
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Woofinka: Chociaż w gruncie rzeczy to nie mój problem, ja tylko próbuję ostrzec, ale jeśli ameby mają w------e, to mi c--j do tego. Jeśli ktoś przez to będzie miał problemy, to ja sobie będę siedział na mirko i spokojnie będę mógł pisać "a nie mówiłem?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Daqnny: Tyle, że regulamin facebooka nic nie mówi o tym, że dany użytkownik ustawiając dane bądź zdjęcie jako "publiczne", zgadza się na ich rozpowszechnianie. Słowo "Wykorzystanie" w tym wypadku nie jest równoważne ze zgodą na "rozpowszechnianie". Znajdź mi w regulaminie facebooka, że zakładając Facebooka zgadzasz się na rozpowszechnianie swoich danych osobom czwartym przez osoby trzecie. I tak jak wspominałem, jest jeszcze takie coś jak polskie prawo.
  • Odpowiedz
Słowo "Wykorzystanie" w tym wypadku nie jest równoważne ze zgodą na "rozpowszechnianie"


@MarnaImitacjaTuwima: proszę o wykładnię na podstawie której tak twierdzisz, bo wydaje mi się że po prostu ci się tak wydaje
  • Odpowiedz
@rybsonk: Masz napisane dwa komentarze niżej, nie muszę powielać tego, co napisał kolega MarnaImitacjaTuwima. Dwa, jak wspomniałem nie jestem ekspertem, to nie ja egzekwuję prawo, ja tylko ostrzegam, bo to wygląda podejrzanie i mogą być z tego problemy. Każdy ma prawo mnie zignorować i "bawić" się dalej, jak pisałem mnie to c--j obchodzi, najwyżej wy będziecie ponosić konsekwencje, albo kręcić afery bo moderacja usuwa.
  • Odpowiedz
@MarnaImitacjaTuwima: Jak najbardziej słowo wykorzystywanie oznacza rozpowszechnianie. Mircy wykorzystują te zdjęcia do moralizacji młodzieży. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A w regulaminie fb jasno jest napisane ze dostęp i możliwość używania tych PUBLICZNYCH danych maja nawet ludzie nie mający tam konta. Jeśli nie chcesz udostępniać to ustawiasz zdjęcia na prywatne, a jeśli poważnie traktujesz swoją prywatność to nie masz konta na fb.
  • Odpowiedz
@Daqnny: Wytłumaczę to w ten sposób - gdyby tak było, to praktycznie firmy mogłyby wykorzystywać te dane bez żadnych kosekwencji. Byś się pojawił na kartonie mleka czy serwisu showup - i nic nie mógłbyś z tym zrobić (bo przecież było na facebooku).
Druga kwestia - poczytaj sobie to z ciekawości KLIK
A jeżeli chcesz dalej mi nie wierzysz, to proszę skontaktuj się z jakimkolwiek prawnikiem - zobaczymy co Ci powie.
  • Odpowiedz
@MarnaImitacjaTuwima:
Żeby wykorzystywać twoje dane do celów marketingowych firma która chciałaby to zrobić musiałaby to uzgodnić z fejzbukiem, któremu wedle regulaminu dajesz "władze" nad tymi danymi a on udostępnia je na zasadzie "freeware". A używanie na showupie to już podchodzi pod zniesławienie. A przecież nie jest zniesławieniem używanie publicznie napisanego komentarza. Dodatkowo dyskusja z linku który podałeś kończy sie wstawieniem tej części regulaminu fejsa której skrina wrzucałem już wyżej. Wiadomo
  • Odpowiedz