[Justa136]

Mireczki, polećcie jakieś zajebiste książki, które po prostu trzeba przeczytać. Obojętnie jaki gatunek, byle nie romans czy fantasy.
Z góry dzięki :)
#ksiazki

[lordvankris]

@Justa136: Haruki Murakami - Norwegian Wood, Kronika ptaka nakręcacza, Przygoda z owcą czy reszta knig H.M, Diuna - Frank Herbert,

[Hotstepper]

@Justa136: Król szczurów Jamesa Clavella.

[n.....s]

@Justa136: W drodze, Ptasiek, Mechaniczna pomarańcza, Paragraf 22, Rzeźnia numer pięć.

[Szczedryk]

@Justa136: "Wojna i pokój" Lew Tołstoj

[Masterczulki]

@Justa136: ostatnio ktoś na reddicie polecił http://lubimyczytac.pl/ksiazka/119566/na-wschod-od-edenu Pomimo tego, że całkowicie nie mój gatunek i dodatkowo jakiś czytelniczy kryzys ostatnio miałem (2 książki... w 3 miesiące) to w 2 dni 50% siadło

[Czarny_Mason]

@Justa136 buszujacy w zbożu, Jądro Ciemności, Komu bije dzwon. A jeśli chcesz trochę akcji, to Polowanie na Czerwony Październik

[respect_your_mother]

@Justa136: "Łuk Triumfalny" Erich Maria Remarque

[voroshmitov]

@no_drums w punkt. Jeszcze bym dodał kocią kołyskę.

[xfaraday]

@Justa136: "Nieznośna lekkość bytu" Kundery

[afe1]

@Justa136: Brian Goetz - Java Concurrency in Practice

[t.....o]

@Justa136: Pamiętnik narkomanki i Dzieci z dworca zoo.


#narkotykiniezawszespoko

[Magnolia-Fan]

@Justa136: C. McCarthy, Krwawy południk, T. Capote, Z zimną krwią

[ziliki]

@Justa136: malowany ptak,pięć lat kacetu,asfaltowy salon

[wietnam67]

@Justa136: Malowany Ptak - najlepsza książka jaką czytałem. Jednym zdaniem: Opowiada o chłopcu, który poprzez jedno wydarzenie zostaje zmuszony do podróży w nieznane. Akcja dzieje się na wsiach w latach II WŚ, ale w sumie klimat jest niesamowity - dosłownie czuć magię wyłażącą z książki chociaż nie jest to ani trochę fantastyka ;)

[Cancer84]

@Justa136: "Zły" Tyrmanda

[analboss]

@qcoolka: tyle że tam jest sporo elementów nadprzyrodzonych

[Fapnucy]

@Justa136: Zbrodnia Ikara

[WiecznyMaruda]

@Justa136

FUTURE

[Norbercikk]

@Justa136: dzieci z dworca zoo

[camilio]

@Justa136 ja od pół roku czytam po kolei wszystkie książki Philipa Dicka i zaczynam się martwić co się stanie kiedy się skończą ( ͡° ͜ʖ ͡°)