Wpis z mikrobloga

#podroze #podrozujzwykopem #taniepodrozowanie

Mireczki, jeszcze rok temu mógłbym powiedzieć, że nigdy nie byłem za granicą. Ale trochę się pozmieniało.

Przez ostatnie 12 miesięcy zwiedziłem Rzym, Rabat, Londyn, Berlin, Barcelonę, Ateny, Marrakesz i Paryż.
Nikt mi nie wmówi, że nie ma na podróże czasu lub pieniędzy. Wiem, że się da i to dopiero początek. Będzie więcej, dalej.

"Nie wygrasz walki o poznanie całego świata. Ale możesz zbliżyć się do innych ludzi i innych kultur tak bardzo, jak tylko umiesz. Po prostu bądź ciekawy. Daj z siebie wszystko, żeby powiększyć swój świat. Każdy nowy smak, każdy widok, każdy budynek do którego wchodzisz, każdy nowo poznany znajomy, każde pytanie na które znajdujesz odpowiedź. Masz ograniczony czas, więc wyrwij ze świata co się da bo jest za duży i za ciekawy żeby go tak zostawić. Łap każdą chwilę. Rejestruj. Żyje się tylko raz, ale jeśli naprawdę otworzysz się na świat, będziesz mieć więcej, niż jedno życie."

Jeśli są zainteresowani to mogę machnąć wpis, w którym opiszę jak wyszukuję loty, noclegi, jakich narzędzi używam, jak planuję i zmniejszam koszty.
Pobierz kapaxa - #podroze #podrozujzwykopem #taniepodrozowanie 

Mireczki, jeszcze rok temu...
źródło: comment_oRI1qkKLx5aryLtyOPiguZxYR0J53TeP.jpg
  • 102
@kapaxa: świetna sprawa. Ja przez całe swoje życie niewiele zwiedziłem, dopiero od 2014 roku pojechałem z lubą, w sumie spontaniczna decyzja, do Hiszpanii. A potem się już potoczyło. Za tydzień lecimy na Maltę, w planach jest Chorwacja, Drezno, Rugia.

Małe podsumowanie zeszłego roku zrobiłem tutaj: http://www.wykop.pl/wpis/21170195/male-podsumowanie-podroznicze-tl-dr-pokaz-spoiler-/

Generalnie da się tanio podróżować, ale nie oszukujmy się - te wszystkie newsy na fly4free w stylu "Kanada za 600zł!" to ściema. ;) Ale nie
zwiedziles, ze zwiedziles czy 2 dni i do domu? Bo takich weekendowych wycieczek nie uznaje ( ͡° ʖ̯ ͡°)

To nawet nie jest zwiedzanie i poznawanie świata, tylko januszowanie, żeby pstryknąć foto i wrócić.


@mk321: w sumie to jedyne co można napisać to - XD

Byłem w Brukseli na jeden dzień, przylot 7 rano, wylot późnym wieczorem. Nie powiem, że poznałem kraj czy nawet miasto. Ale bynajmniej
@mk321: nawet nie chodzi, ze to januszowe. Po prostu za zwiedzenie jakiegos kraju uznaje poznanie jego kultury, odwiedzenie kilku ciekawych miast, ale takze i tych mniej ciekawych miejsc, o ktorych woedza tylko tubylcy a nie polecenie do rzymu w piatek, zobaczenie 2 miejsc, wypicie kawki, zjedzenie tamtejszego dania i powrot do domku w niedziele. To nie jest zwiedzanie a jedynie odwiedzwnie jakiegos miejsca. :)
OP pojechał w najpopularniejsze miejsca i cyknał fotkę. Ile dowiedział się o Wieży Eiffla, Big Benie czy koloseum? Spodziewam się, że nie wyniósł dużo więcej niż wiedział wcześniej. Efektem było cyknięcie fotki i "zaliczenie". Może niektórym laskom to się spodoba. Można zwiedzać również w Polsce. Miejsca nieznane, a nie sztampowe, które widziało się pierdyliard razy na zdjęciach. Co mu to dało, że zobaczył to samo na żywo? To że zrobił sobie fotkę