[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Potrzebuję pilnie pomocy, wariuję już ze sobą. Mam aktualnie 22 lata, wykształcenie średnie (słabo zdana matura), zero doświadczenia zawodowego, nie posiadam nawet prawa jazdy. Utrzymywałem się jak dotąd z renty po zmarłym ojcu oraz oszczędności z drobnego spadku po pewnej nieruchomości (konkretnie cioci). Ostatnie lata spędziłem na uzależnieniu od komputera i alkoholu. Chcę zmienić swoje życie. Niech ktoś mądry z was mnie poprowadzi. Kończą mi się pieniądze, męczy mnie brak perspektyw. Bardzo żałuję swojego życiorysu. Fobia społeczna włączyła mi się od dawna, kiedy to byłem odtrącony od rówieśników. Wiecznie nieśmiały, bez ambicji i finansów, nie sprawiałem wrażenia osoby godnej zainteresowania. Wiem, że teraz muszę szukać pracy - tylko gdzie, jak? Bardzo boję się tego, że sobie nie poradzę, nie mam zamiaru popełniać samobójstwa, a wszytko ku temu prowadzi. Dodatkowo życie z chorą fizycznie matką to pogrąża, cierpi n stwardnienie rozsiane. Ona jest moją jedyną rodziną. (╯︵╰,)

#depresja #praca #22latek

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[trq]

@AnonimoweMirkoWyznania: robota gdziekolwiek? na magazynie czy innej produkcji, poznasz zwykłych ludzi

[S.....4]

@AnonimoweMirkoWyznania: myslisz ze ktos ledwo ogarniajacy swoje zycie podejmie sie nianczenia kolejnego przegrywa?

[Umets]

@AnonimoweMirkoWyznania: skąd jesteś?

[oszon]

@AnonimoweMirkoWyznania: idź do jakiejś roboty fizycznej a za rok ewentualnie popraw maturę

[AlexR]

@AnonimoweMirkoWyznania: wez sie w garsc, byle robota, gdzies sie zahacz, a pozniej bedzie z gorki jak wyjdziesz do ludzi, chlopaku Ty masz dopiero 22 lata jeszcze wszystko sie odmieni tylko musisz nie tylko chciac - A DZIAŁAĆ!

[M.....I]

@AnonimoweMirkoWyznania: Idź do pracy w markecie i zrób sobie za te pieniądze prawo jazdy kat B. Jeśli dotychczasowa praca Ci nie będzie odpowiadać a spodoba Ci się jazda autem i będziesz w tym dobry to zrób kategorię na kierowcę zawodowego. Masz milion dróg do wyboru, kwestia wyboru.

[molcin]

@AnonimoweMirkoWyznania: idz do jakiejkolwiek roboty, jak chcesz poznac duzo mlodych ludzi idz do maka albo kfc, no i moze zapisz sie do psychologa

[jazmojegopokoju]

@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@?, Mirek masz 22 lata - dasz radę

[W.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania: pójdź do Kościoła.

[g.....d]

@AnonimoweMirkoWyznania: Albo zostan księdzem, serio piszę

[DidYouMissMe]

@AnonimoweMirkoWyznania: zastanów się co lubisz robić, popraw maturę, zrób sobie jakieś dobre wykształcenie i jazda. Po pierwsze to zacznij robić cokolwiek aby się rozwijać, w długiej perspektywie małe zmiany dadzą duży efekt.

[v.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: zapisz się na bezrobocie. Porobią ci pare darmowych kursów ( prawko b/c , na koparkę itp) sami ci znajdą robotę, a potem zobaczysz.

[AnonimoweMirkoWyznania]

Danusia: Chcesz zmienic? Jestes zmuszony, bo kasa topnieje.

Zaakceptował: Shyvana

[jonik]

@AnonimoweMirkoWyznania: w sumie jakbyś realnie chciał pomocy to byś nie pisał z anonimowych.

[Vanguard1990]

@MeAndI: Raczej nie milion, sensownie jest trzymać się jakichś normalnych szlaków komunikacyjnych w Europie. Jak już zostanie tym kierowcą zawodowym.

[M.....I]

@Vanguard1990: mialem na mysli milion dróg kariery do wyboru :))

[AnonimoweMirkoWyznania]

BiednaKreatura: w jakim miescie mieszkasz? moze jakis mirek z twojej okolicy wie gdzie szukaja ludzi do jakiejs gownoroboty. od czegos trzeba zaczac. tylko nie nastawiaj sie na niewiadomo jakie zarobki, bo "jak sie nie podoba to za brama czeka 20 ukraincow na twoje miejsce".
osobiscie nie szedlbym do urzedu pracy, bo tam pewnie dostaniesz jedynie oferte stazu za polowe minimalnej na 3 miechy albo pol roku. czyli kompletnie nieoplacalne. ktos pisal

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: > zapisz się na bezrobocie. Porobią ci pare darmowych kursów ( prawko b/c , na koparkę itp) sami ci znajdą robotę, a potem zobaczysz.
@veilofdisguise Cofnęli mi status bezrobotnego na parę miesięcy, bo się nie stawiłem na podpis w Urzędzie Pracy.

Jakie miasto?

@Umets @jonik Milanówek.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Limonene

[v.....e]

@AnonimoweMirkoWyznania: No to dopilnuj tego tym razem i bedzie dobrze. Nie wiem jak u Ciebie, ale ja czasem lubie taki fizyczny #!$%@? i stres w pracy bo jest motywujący i czuję się tak podbudowany. Znajdziejsz sobie robotę to zmienisz postrzeganie i zyskasz szacunek do samego sebie. Nie bój się niczego, nie stresuj, wszystko na dystans. Coś Ci się nie uda, #!$%@? coś, dostaniesz ochrzan - nie przejmuj się, to nie koniec

[1.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jak Tobie było nawet ciężko iść złożyć podpis w UP, siedząc w chacie i nie pracując nawet na czarno podając cegły na budowie to jak chcesz znaleźć pracę? Pracy jest dużo na prawdę jeśli ktoś chce pracować. Ja dostałam dobrą pracę mając 22 lata właśnie ale chodziłam roznosiłam CV i się interesowałam.

[md23]

@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@? ziomek. Dróg jest wiele. Jeżeli masz twarda depresję psychiatra, jeżeli masz odrobinę walki musisz kształtować swój charakter samodzielnie. Poczytam Briana Tracy. Co do hajsu, to ci nie doradze bo wybierając pracę w zawodzie żre gruz

[md23]

@1dziewczyna_szamana i co to była za pracą?

[1.....a]

@md23: Pracuję w małej firmie w administracji.

[c.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: skonsultuj się z psychologiem, nic nie tracisz, a może Ci pomóc odbudować wiarę w siebie. Idź do jakiejś pracy, odłóż kasę na kursy i zacznij żyć.

[grzybosiur]

@AnonimoweMirkoWyznania: w walce z depresją najtrudniejszy jest pierwszy krok - zdecydowanie, że chcesz wyjść z depresji. kiedy już się zdecydujesz to trzymaj się życia rękami i nogami.
jeśli jesteś w stanie porozmawiać z kimś o swoich problemach, to już pół drogi na zewnątrz.
co do drogi na zewnątrz, czasem pomaga spojrzenie na siebie z zewnątrz. wyobraź sobie obrażonego chłopca jak myśli twoje pąsowe myśli siędząc na krześle w rogu pokoju. jeśli

[jajka_na_boczku]

Depresja jest objawem, nie przyczyną. Prawie zawsze chodzi o coś głębszego.

Spróbuj zglosic sie do osrodka leczenia uzależnień (jezeli masz prawo do swiadczen z nfz) i powiedz, ze masz problem z alko/kompem (uzależnienie behawioralne) i dostsniesz opcje skorzystania z psychiatry/psychologa za free, czesto w o wiele szybszym terminie niz tak z ulicy. Najważniejsze to ruszyć z miejsca :) powodzenia