Aktywne Wpisy
MiejscaWeWroclawiu +231
Uwaga, nasz sklepik został okradziony.
Wczoraj po godzinie 19:00 do naszego „Wrocławskiego Sklepu” przy ul. Kotlarskiej 2A zawitało dwóch mężczyzn w wieku około 30 lat, ciemnej karnacji. Pod pretekstem zdobycia nowych banknotów „do swojej kolekcji” przekonali naszą pracownicę, żeby sprawdziła w kasie, czy znajdują się tam banknoty z literką „P”, ponieważ takich poszukują. Nasza pracownica nie chciała im pokazać pieniędzy, ale prosili ją tak długo, że stwierdziła, że im pomoże i zobaczy, czy taki banknot posiada. Jeden z mężczyzn wyrwał jej z ręki plik banknotów stuzłotowych i umiejętnie zwinął część pieniędzy pod palce, a następnie sprawnym ruchem schował do kieszeni. Następnie mężczyźni opuścili sklep.
Może ktoś z Was kojarzy tych panów?
Drodzy
Wczoraj po godzinie 19:00 do naszego „Wrocławskiego Sklepu” przy ul. Kotlarskiej 2A zawitało dwóch mężczyzn w wieku około 30 lat, ciemnej karnacji. Pod pretekstem zdobycia nowych banknotów „do swojej kolekcji” przekonali naszą pracownicę, żeby sprawdziła w kasie, czy znajdują się tam banknoty z literką „P”, ponieważ takich poszukują. Nasza pracownica nie chciała im pokazać pieniędzy, ale prosili ją tak długo, że stwierdziła, że im pomoże i zobaczy, czy taki banknot posiada. Jeden z mężczyzn wyrwał jej z ręki plik banknotów stuzłotowych i umiejętnie zwinął część pieniędzy pod palce, a następnie sprawnym ruchem schował do kieszeni. Następnie mężczyźni opuścili sklep.
Może ktoś z Was kojarzy tych panów?
Drodzy
teslamodels +132
jakim cudem w tej piosence jest "w Kłaju, w tramwaju"?
przecież to zawsze brzmiało jak "w maju, w tramwaju"
na tekstowo w tekście jest "w Kłaju" (・へ・)
całe życie w błędzie (。ヘ°)
https://youtu.be/kWRhdN2XusA?t=52
#gownowpis #muzyka #niewiemjaktootagowac
Tak naprawdę to nie. Tam jest autobus
Komentarz usunięty przez autora
To prawie jak z tym mostkiem, co niesie Kasię. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Chodzi o to, że z miejscowością Kłaj dawniej tworzono dowcipy. Nie wiem do czego to można porównać, coś jak kawały o Wąchocku. Teraz Warszawka śmieje się z Radomia, inni z Sosnowca. Dawniej w Małopolsce śmiano się z Kłaja.
Ja z kolei uparcie twierdzę, że w piosence o wydłubanym misiu jest fragment o gumkach z metalu. Metalowych prezerwatywach. How fun.
Co człowiek, to interpretacja. Strollował nas wszystkich Andrzejczak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale że miłość to nie pluszowy miś (ani kwiaty)? Czy że białego misiaaa
I Iza, która stała na środku sali gimnastycznej, miała dwa kucyki, sukienkę w groszki i dłubała watę z misia.
Podczas apelu. Z okazji pierwszego dnia wiosny.