Wpis z mikrobloga

@JesterRaiin: Stary, miałem kiedyś jeszcze lepszą sytuację - moja znajoma poprosiła o to, żebym zajął się jej kompem. Wpadłem do niej i zaczęliśmy od sprawdzenia co jest do nagrania, żeby móc potem spokojnie formata zrobić. No i przeglądamy i trafiliśmy na dość szczegółowe zdjęcia. Co w tym wszystkim najzabawniejsze? To był komputer jej macochy... Dalej nie przeglądaliśmy, po prostu zrobiłem formata. Ale jej mina była po prostu bezcenna :D
  • Odpowiedz