Wpis z mikrobloga

@lukaslm Wspolczuje :( Akurat wczoraj z rana u mnie w domu odeszla jedna z trzech kotek, ktore mielismy. Miala 9 lat. W grudniu zlamala gdzied lapke. Rodzice wydali kupe kasy na jej ratunek (lapke udalo sie ocalic), byll juz lepiej, lapka sie zrosla, kotka zaczela wychodzic na dwor i nagle w ciagu jednego dnia odeszla z nieznanych nam przyczyn :( Rodzice ni zdazyli zabrac jej do weta. Mimo ze byla glupia i