[bigger]

Mirki z #automatyka i #elektronika. Pomocy! (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Znajomy ma prosta produkcje. Rzezbia jakies tam detale w metalu. Z 5 stanowisk. Tokarki, obrabiarki (zadne numeryczne cuda).
Na kazdym robia element z ktorych pozniej skladany jest finalny produkt. I jest problem, bo sa dni,ze niektore stanowiska nie wyrabiaja dostatecznej ilosci elementow, reszta ma nadwyzki a finalnych produktow nie moga zlozyc tyle ile powinni.

Potrzebuje sposobu, zeby jakos szybko tanio i niedrogo sproawdzic ile elementow wytwarza dane stanowisko na zmiane. Wystarczy ilosc "cykli" na okres czasu. jakby bys sredni czas pracy itd. to by bylo super, ale niekoniecznie.
Pewnie przy obcenych klamotach dostepnych na allegro za pomoca #arduino mozna to zrobic nawet z raportwoaniem i panelem jakims www, ale zwykla krancowka tez pewnie da rade.

Chodzi o to,zeby miec rozeznanie ktore stanowisko robi elementow na zmiane.
A moze by sie ktos podjal zlecenia ,zeby cos takiego ogarnac ( #wroclaw i okolice)

[g.....i]

@bigger: niech w kajet notują

[zachwiej]

@bigger może waga na miejscu na którym kładzione są gotowe detale ? Można zaprogramować ile waży element i dodawać licznik jak się pojawi na wadze różnica

[bigger]

@gozwei: Wersja analogowa nie zdala egzaminy. Leca w uja pracownicy.

[p.....y]

@bigger: to niech on leci w uja z wypłatami/premiami. Wdrażałem systemy ERP do dużo większych zakładów i zawsze każdy pracownik musiał raportować swoją pracę.

[bigger]

@zachwiej: Nie ma. Mozna dokupic ale, dosc upierdliwe. Robia kilka typow od detali do bram po jakies do czesci rolniczych. Zalezy na co zlecenie. to jest 4-5 niezaleznych od siebie stanowisk. Wystarczyloby ,zeby kazde mialo licznik cykli na zmiane.

[bigger]

@palcem_robiony: Sek w tym,ze to relatywnie maly zaklad. Gosc jest dusza czlowiek to wala go w dupe bez masla. Miejscowosc mala. Rynek pracownika. Poradzil juz sobie z chlaniem w pracy co uwzam za sukces. On musi gonic za zleceniami a nawet jak jest na miejscu to ma tyle pracy,ze pilnowac naraz 5 stanowisk nie jest w stanie.

Zliczanie by zalatwlo sprawe. A jakby byl jakis z #arduino temat

[PurpleHaze]

@bigger: nie rozumiem problemu - serio.
Przeciez musi byc jakas kontrola jakosci, czy dany element jest wykonany zgodnie z rysunkiem/zalozeniami.
Co ci da arduino i zliczania ilosci cykli, jak sie okaze ze polowa elementow to buble, bo sie operator pomylil, albo wyszly wady materialowe.
Ktos musi robic za majstra/ustawiacza/kierownika i taki ktos jest m.in. od tego, zeby pilnowac kto ile zrobil, jak zrobil, czy maszyna nie stoi na pusto bo pracownik siedzi w

[bigger]

@PurpleHaze: Widze,ze nie rozumiesz. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

Nie ma problemu z jakoscia. Tylko z iloscia. Majster jest, ale nie ogarnia przy ich specyfice roboty zliczania detali, ktorych jest czasami tysiac na zmiane na 5-6 roznych stanowiskach.

Ja rozumiem logistyke, planowania i bla,bla bla.. problem w tym przypadku jest inny i szukam rozwiaznaia , ktore by pozwolilo kumplowi zlokalizowac slabe ogniwa. Technicznie jestem zielony, a i tak

[6.....2]

@bigger: Jak duże są te detale? Może jakiś pojemnik z czujnikami indukcyjnymi? Jeżeli zastosuje się dwa, a system będzie zaprogramowany tak, żeby potrafił dodawać i odejmować elementy, które znajdują się w środku, to ciężko będzie oszukać.

[PurpleHaze]

@bigger: no ok ale moment, piszesz ze te maszyny nie sa numeryczne, tylko zwykle manualne warsztatowe tokarki itd... To jak chcesz zliczac cykl, ktory wyzwalany jest recznie?
Kazda maszyna nawet z podstawowa elektronika ma licznik czasu pracy i jesli pracuje w cyklu/programie to licznik tego.

Srednie czasy w przypadku obrobki sa o uja rozbic. Pracownik pojdzie do kibla i juz masz zly odczyt, zakladanie materialu moze trwac, nie zawsze masz

[mrk79]

@bigger: szukasz pomocy i równocześnie negujesz każdy bardzo dobry pomysł, bo uczepiłeś się że arduino będzie magicznym lekiem, może nawet na raka? Dostałeś zlecenie bo obiecałeś, że arduino to magiczny lek czy chcesz rzeczywiście pomóc tej osobie? Ja dla mnie waga przedmiotów albo majster, który zarządza a nie musi wyrabiać normę to dwa najlepsze rozwiązania.

[kartofel]

@bigger: Ja to widzę tak:
Szukasz sobie na alledrogo licznika impulsów.
Zakładam, że maszyny spełniają wymagania minimalne? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Mocujesz czujnik na maszynie tak żeby wzbudzał się przy np. zamykaniu osłon. Znajdź sobie licznik który po zliczeniu zadanej ilości generuje sygnał.
Robisz sprzężenie licznika z prostym timerem i masz rozwiązanie problemu o jakie prosisz.
Zadajesz na liczniku np. 100 detali. Pierwszy cykl pracy rozpoczyna pracę timera, sygnał z licznika

[lukaszw_]

http://allegro.pl/zw22-reczny-licznik-klikacz-kliker-klikasz-borys-i6638237859.html

[radekrad]

@bigger: nie prościej kupić kilka kamer? Albo atrap kamer - bo i te pewnie wystarczą, by pogonić pracowników?

[kartofel]

@lukaszw_ fajne:) tylko operator łatwo może oszukiwać.

[bigger]

@6502: Roznie. Od takich 15cm na 15 cm do metrowych na niektorych stanowiskach.

[bigger]

@PurpleHaze: Bez problemu. Np. obudowa albo przycisk mechaniczny przy wrzecionie, ktore wraca tylko po skonczonej pracy. Mozna na sporo sposob nawet w analogach to zrobic.
Oczywiscie,ze srednie nie beda w 100% miarodajne, ale liczac mediane juz sa bardzo. Szczegolnie przy setkach leementow dziennie.
Tu nawet nie chodzi o dokladne dane, bo oczywiscie bedzie jak mowisz. Ale jak jakis pracownik robi w ciagu miesiaca 30% normy sredniej w zaladzie niezalenzie od

[bigger]

@radekrad: sa