Aktywne Wpisy
nie mogę już wytrzymać w #pracbaza taka laska z Nigerii ma biurko obok mnie i nie wiem co to za murzyńskie #perfumy ale po prostu chyba składam wypowiedzienie po 16.
jak coś mnie zawoła i podjeżdżam do niej na krześle to jprdl co to jest???! Wali przyprawami że szok, jakieś bazylie czili tabasko, pieprz, baobaby, kawa... Nie wiem nie wiem
Kouros przy tym to przyjemniaczek
Ja poerdole raz miałem kurtkę obok niej
jak coś mnie zawoła i podjeżdżam do niej na krześle to jprdl co to jest???! Wali przyprawami że szok, jakieś bazylie czili tabasko, pieprz, baobaby, kawa... Nie wiem nie wiem
Kouros przy tym to przyjemniaczek
Ja poerdole raz miałem kurtkę obok niej
WonszWykopowy +695
Na przełomie gimnazjum i liceum uświadomiłem sobie że nie mam powodzenia u kobiet bo jestem nudny. Mój dzień to było 8 szkoły 3h gierczenia 5h nic nie robienia i uczenia się, 8h snu. Postanowiłem więc że codziennie będę kupował gazety i je czytał. Po jakichś 3 miesiącach miałem dość dużą wiedzę ogólną i raczej dużo tematów do rozmowy. Podszedłem do koleżanki z szkoły (rok starsza) i o dziwo zgodziła się na spacer plus jakąś przekąskę.#!$%@?łem jej faktami, sypałem z rękawa komentarzami dotyczącymi świata, błahe sytuacje potrafiłem powiązać z ciekawostkami. To był chyba szczytowy moment rozwoju mojego mózgu. Myślałem że mam ją w kieszeni (zwłaszcza że uśmiechała się i potakiwała) dopóki nie podsłuchałem jej rozmowy z koleżanką. Szedłem właśnie na poprawę sprawdzianu z chemii. Szkoła była pusta, było już po 17:00 i tylko kilka osób poruszało się po korytarzach. Było tak cicho że dało się usłyszeć mycie talerzy w stołówce na drugim końcu szkoły. Podchodząc do sali gdzie miałem pisać poprawę usłyszałem jej głos. Rozmawiała z jakąś dziewczyną (której nie znałem) o mnie. Słowa jakimi mnie opisywała to: nudziarz, żenada, frajer. #!$%@? mnie wzięła. Nie odzywałem się do niej później i związek nie zdołał powstać. Dopiero po dwóch miesiącach zrozumiałem dlaczego jej nie zdobyłem. Kobiet nie kręci pasja faceta. Facet z pasją nie jest atrakcyjny. Facet jest atrakcyjny jak ma WIDOWISKOWĄ pasję lub TRZEPIE NA NIEJ DUŻY HAJS. Pasja mężczyzny jest potrzebna kobiecie żeby pochwalić się swoim łosiem przed koleżankami i wzbudzić w nich ZAZDROŚĆ. Dodatkowo dobrze jest jeśli pasja kojarzy się z dostatnim życiem. Kobiety chcą żyć FIKCJĄ DOSTATNIEGO ŻYCIA. Twoja pasja może im tą fikcje dostarczyć. A skąd to wywnioskowałem? Po dwóch miesiącach moja bae zaczęła chodzić z kolesiem który bawił sie w windsurfing. Jazda na falach spełnia wszystkie znamiona atrakcyjnej pasji dla kobiety. Chociaż obiektywnie jest gównowarta to kobiety lecą na nią. Lecą na tą fikcję. Moje koleżanki z klasy też za chłopaków miały siatkarzy, piłkarzy itp. Natomiast np. mój kolega w przegrywie Mistrz Juniorów (czy jakoś tak) w grze w kropki na Polskę do dziś nie zaruchał (tak jak i ja) XD Dlatego rzuciłem wszystkie nadzieje związane z kobietami i od 18 roku życia chodzę na dziwki. Raz, dwa, trzy razy w miesiącu. To tylko 600 zł a można doznać FIKCJI (XD) powodzenia u kobiet. Thanks roksa (i garsoniera w szczególności)
#przegryw #tfwnogf #roksa #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wspomóż mirkowyznania i wykup reklamę w tym miejscu reklama@mirkowyznania.eu
To nie chodzi o to, zeby facet cala randke chwalil sie, jaki to nie jest madry :P To kazdego zrazi, nawet w sytuacji nieromantycznej.
Komentarz usunięty przez moderatora
Chodzenie na dziwki na wypoku coraz bardziej popularne :/
Nie da się ukryć, że w znacznej mierze, laski potrzebują faceta właśnie po to, żeby móc się nim pochwalić przed koleżankami. Gra w kropki nie jest atrakcyjna, albo nie daj Boże szachy. Ale jak wyczynowo brejkdensa skacze to już jest koleś wart uwagi..
Jakie gazety czytałeś? Jestem w temacie, bo też trochę czytam.
XD