Wpis z mikrobloga

Przeraża mnie w tym kraju to luźne podejście do alkoholu.

Przecież p--o to nie a-----l. Jeżdżę do pracy tramwajem o 6 20. Piw otwieranych w trakcie jazdy jest kilka. Wsiada Janusz, Seba i in. i otwierają j----e p--o. O 6 30 piją p--o w komunikacji miejskiej. Patologia.

#bekazpodludzi #patologiazewsi #patologiazmiasta otaguje miasto żeby nikt nie myślał że to sosnowiec xd #szczecin #gorzkiezale
  • 171
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dorotka-wu: no a co Ty myślisz :D jak przywożą nam do izby przyjęć psychiatrycznej to są standardowe pytania:

- Ile teraz czasu pił Pan a-----l?
- No... jakieś 5 dni.
- Z tym, że p--o to też jest a-----l.
- No to
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: nie wiem jak im to p--o pozwala przetrwać 8h w pracy. Może ma się lepszy humor przez pół godziny, ale potem tylko nasila się zmęczenie i znużenie. Ja bym pewnie musiał ze 3 kawy przyjąć, żeby nie zasnąć na biurku.
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: Ok, już przejrzałem. Nigdzie nie powiedziałąs o co Ci chodzi tak naprawdę. Poruszasz kwestię, że Tobie to przeszkadza. A to raczej nie jest argument.

Jest spragniony to niech się wody napije. Ja mam ochotę siku to mam to tez zrobić w tramwaju?


Co to za porównanie? Czy gdyby wyjął coca colę to mniej by Cię to bolało? Nie rozumiem serio.
  • Odpowiedz
Ja pije p--o, ale po pracy jedno czasem dwa. Rano przed pracą? Niestety nie muszę i nie chcę, pracuje na odpowiedzialnym stanowisku więc nie mogę. nestety @dorotka-wu nie wie jak to jest pracować na 12h, dojeżdżać do pracy komunikacją miejską 2h czy 3h i po powrocie do domu instant prysznic, szama i kima.

Natomiast mnie w-------ą ludzie z katarem czy babcie zmientuskami "A ćmokne se jeszcze raz" i tak co dzień.
  • Odpowiedz
  • 2
@kartofeel tylko, że ludzie z katarem nie łamią prawa :) pracuje na szczęście tym razem po 8h i podróż w jedna stronę zajmuje mi godzinę. Ale pracowałam w jednej firmie gdzie robiłam 12h. Codziennie. Od 8 do 20 i to w dodatku w lato kiedy upał był nie do wytrzymania. Podróż w jedną stronę trwała około 1.5h (dojezdzalam ze wsi) i jakoś orzezwialam się woda a kiedy wchodziłam do domu i
  • Odpowiedz