[Syntax]

#betelgezza #kosmos

A wy co o tym myślicie? Żyjemy w białej dziurze czy czarnej?

[szpongiel]

@krychu90: antygrawitacja to koncepcja jedynie hipoteczna, więc pisanie 'jest' jest chyba trochę na wyrost.
No i to w ogóle nie odpowiada na moje pytania.
Jak niby mielibyśmy żyć we wnętrzu czarnej dziury (czy tam białej l.

[Syntax]

@szpongiel: A jak niby moglibyśmy żyć we wnętrzu rozszerzającego się wszechświata? Co ciekawe, koncepcje wszechświata cyklicznego, czy ogólnie kurczącego się, nie są czymś nowym. Nie wspominając o koncepcjach wielu wszechświatów równoległych, w różnych stadiach ekspansji lub kontrakcji. Różnych stałych fizycznych itp.

[szpongiel]

@Syntax: no jak, normalnie. Rozszerzanie się wszechświata nie zmienia warunków lokalnych, jakie mamy w układzie słonecznym. Natomiast takie drobnostki jak nieskończona gęstość oraz grawitacja (wnętrze czarnej dziury) mogłoby uczynić życie nieco trudnym, nie uważasz?

Cykliczność, kurczenie, multiverse te hipotezy nie brzmią tak paradoksalnie. Sam uważam, że teoria wielkiego wybuchu jest raczej błędna, a na pewno niekompletna.

[Syntax]

@szpongiel:
http://natemat.pl/6895,wszyscy-zyjemy-w-czarnej-dziurze-naprawde

[Syntax]

@szpongiel:
http://wyborcza.pl/1,75400,11464325,Zycie_w_czarnej_dziurze.html

[szpongiel]

@Syntax: dzięki, przeczytam po robocie.

[to_wszystko_nie_tak]

@Syntax: Zawsze mi się tak wydawało, że nasz wszechświat to po prostu czarna dziura, która pochłonęła tyle materii, że ją #!$%@?ło w kosmos. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#astronomiazludzkatwarza

[mopo]

@Syntax: W singularity.

[Syntax]

@szpongiel: @to_wszystko_nie_tak: Żeby było jasne, ja się przy niczym nie upieram, po prostu takie ćwiczenia umysłowe for fun. Być może nie ma żadnej analogii między czarną dziurą a białą dziurą i początkiem wszechświata. Może to są zupełnie inne procesy. Ciekawe jednak że oba rozważania gdzieś tam prowadzą do osobliwości w centrum.

[to_wszystko_nie_tak]

@Syntax: ale ja się zgadzam z tą hipotezą. Rozwiązuje ona po części oczywiście problem tego skąd #!$%@? w nicości znalazła się osobliwość początkowa. Zresztą nawet ogólna teoria względności dowodzi, że każda czarna dziura kończy się osobliwością o nieskończonej gęstości.

Pytanie jest takie, czy da się wyjść poza nasz wszechświat i to w jakikolwiek sposób sprawdzić, nawet w modelu teoretycznym.. Moim zdaniem nie, dlatego trochę nas to powinno gówno obchodzić.

[Janusz_Conway]

@Syntax: ehh zniszczyles mi mozg tym wpisem, teraz sie bede caly dzien zastanawial ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Syntax]

@to_wszystko_nie_tak: Oczywiście... Zasadniczo gówno nas to obchodzi. I tak siedzimy w jaskini i patrzymy jedynie na cienie. Już sam fakt zanurzenia w 3D i iluzjia upływu czasu sprawiają, że nigdy poza to nie wyjdziemy. Jednak kto wie, może dzięki naszej pracy w sensie ludzkości, za jakiś czas chociaż polecimy w okolice innej gwiazdy. Zawsze to coś ciekawszego niż tylko rozmnażanie się, wojny i generalny ludzki rak content ;P

[to_wszystko_nie_tak]

@to_wszystko_nie_tak: doskonale wiesz, że moglibyśmy to zrobić nawet jutro, gdybyśmy tylko potrafili kontrolować energię. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[AlexRaven]

@Mr--A-Veed: Nie rozumiem, do czego nawiązujesz? Jakiego mema przegapiłem?

[krychu90]

@AlexRaven: film, Interstellar

[Kereq]

@Syntax: przeciez czarna dziura to zapadnieta gwiazda czy jakos tak xD

[Allbis]

@Syntax: czy jeśli białe dziury okazałyby się prawdą to czy istnieje osobliwość?? wg mnie nie za bardzo.. co do pytania we wpisie jedno nie wyklucza drugiego i możemy mieć we wszechświecie ogrom czarnych dziur które z drugiej strony są białymi dziurami i nasz wszechświat też jest środkiem jakiejś czarnej dziury, jest taka naukowa hipoteza.

[Syntax]

@robin_caraway: Ciekawa koncepcja ;P

[Naxster]

@Syntax: bialych dziur nie ma, trust me, zauwazylibysmy punkt wyrzucajacy materie.