Wpis z mikrobloga

  • 3
Ale bym tak zapewnił rodzinie dobrobyt i dostatek, chociaż na święta. Tak nakupowałbym najlepsze prezenty i największą żywą choinkę z pięknymi bąbkami. I puściłbym im Kevina w 4K.
  • 1
  • Odpowiedz
@Cacor: Zawsze chodzę po choinkę w przeddzień wigilii, żeby wycebulić jakiś rabat. Któregoś roku poszliśmy z moim bratem, zawsze narzeka, że go cisnę, wymądrzam się itp., więc pozwoliłem mu wybrać jaką tylko chciał. Wybrał taką jebitną sosnę, chyba z 3,5m wysokości. Dobrze wiedziałem, że się nie zmieści w mieszkaniu ale nic mu nie powiedziałem, żeby się dobrze czuł. Jak doszliśmy do domu to musiałem ją skrócić o 1/3, a namęczyłem
  • Odpowiedz