Wpis z mikrobloga

To uczucie, gdy do przemysłu motoryzacyjnego wkroczył Elon i zbudował elektryczny samochód xD Mercedes tak bardzo #!$%@?, i GM też tak bardzo #!$%@? xD Żałuję trochę, bo spoko samochód był z s klasy, a Mercedesa #!$%@?ł przypadkiem, bo był spalinowy xD Śmiecham, bo GM płacze, a ja ładuję Teslę za ścianą i czytam electrek.co, a Niemcy Mercedesa próbują ratować, a ja se siedzę za ścianą i #!$%@? jestem śmieszkiem poza kontrolą, ekologicznym zawadiakom, maskotką Tesli i strażnikiem czystej energii. Siedzę za ścianą i #!$%@? jestem w innym świecie, problemy z Mercedesem i GM są tam, a ja tu jestem i #!$%@? wspieram budowę Gigafactory w Polsce i mam skarpety góralskie zajebiście grube i #!$%@? nie mam koszulki i same majtki i się śmieje, w garażu mam Teslę model 3 a na dachu fotowoltaiczne dachówki xD

#tesla #motoryzacja #heheszki
Pobierz O.....Y - To uczucie, gdy do przemysłu motoryzacyjnego wkroczył Elon i zbudował elekt...
źródło: comment_KVqFKHLx0JVKsNMOIoMFHhxKrepIzhDA.jpg
  • 100
@invtraveler: Ale zrozum, że mokry sen ścisłowców dążących do optymalizacji jest nierealny bo człowiek jest istotą indywidualną, ma potrzebę bycia indywidualnym i prowadzenie samochodu to pewnego rodzaju wolność - jedziesz kiedy chcesz, ile chcesz i jak chcesz. Nie każdy chce mieć narzucone konkretne ramy prędkości i momentów wykonywania manewrów. Niebawem korki znikną bo ludzie nie będą jeździli do pracy, bo większość zawodów wymrze, bo roboty będą wypierały ludzi z pracy. Mnie
@SwiniaczXXX: Czy Ty traktujesz miejskie drogi jako infrastrukture niezbedna do przemieszczenia sie z jednego punktu do drugiego czy miejsce do popisywania sie jazdą swoim samochodem? Bo jeśli to drugie, to zaczynam się Ciebie bać i mam nadzieje, że nie spotkamy się na drodzę.
@SwiniaczXXX: Ja #!$%@?, takie używane audi A4 czy bety 3 to jest największy rak motoryzacji. Nawet nie wiesz jakiego banana miałem na twarzy jak zobaczyłem te projekty akcyz, które miały dojechać fanów złomu.

"Bezpieczeństwo nie jest najważniejsze"- o jaki debil xD
Pierdzielenie o zanieczyszczeniach to wymysł ekopatologii, uwzięli się na motoryzacje i tyle


@SwiniaczXXX: Tu nie trzeba naukowych raportów i dokładnych pomiarów. Postój 15 minut przy jakiejś ruchliwej drodze, pooddychaj pełną piersią, a potem zrób to samo gdzieś w lesie, na polu, gdziekolwiek, gdzie nie ma tylu samochodów i wnioski przyjdą same. Chociaż wątpię, że jesteś w stanie wyciągać jakiekolwiek wnioski XD
@invtraveler: Nie mogę Cię czytać bo dostaję raka. Zrozum, że nie każdy człowiek to wielbiciel optymalizacji i ścisłowiec dążący do perfekcji. Człowiek jest bytem posiadającym pewien charakter i odmienność. Są pasjonaci motoryzacji, którym nie chodzi o lansowanie się na dzielni tylko nieco radości z życia, prowadzenie to relaks, radość, przyjemny moment. Nie każdy traktuje to utylitarnie, że to z A do B i #!$%@? - kolejna rzecz, którą można wyrzucić. Ustawa
@SwiniaczXXX: #!$%@? mać ty unikatowy płatku śniegu zrozum wreszcie, że prowadzenie samochodu, to przede wszystkim rozpędzanie 1,5 tony żelastwa do dużych prędkości, gdzie jeden zły ruch kierownicą wystarczy do #!$%@? się na sąsiedni pas i przekształceniu ludzi biorących udział w wypadku w kotlety mielone. Jakim #!$%@? trzeba być egoistą, żeby #!$%@?ć ciągle o tej przyjemności z jazdy. Jeśli komuś przyjemność sprawia origami, niech siedzi 24/7 i #!$%@? papierowe ptaszki, nic mi
@witold54: Ty ale nie demonizuj tak tego ;p Prowadzenie statku wyzwala jeszcze więcej energii (masa*prędkość). Nie #!$%@? bzdur o odpowiedzialności bo nie wyklucza ona przyjemności. Nie trzeba jechać 100 w mieście by mieć przyjemność. Ludzie o ograniczonych horyzontach i małych umiejętnościach rozumieją przyjemność z jazdy jako gnanie na złamanie karku a to błędne myślenie. W życiu trzeba być trochę egoistą ;) Trochę za bardzo wyolbrzymiasz, samochody autonomiczne prędzej wpędzą ludzi w
@SwiniaczXXX: Jeszcze raz powtarzam, że lubię jeździć samochodem, ale patrzę trochę dalej niż na czubek własnego nosa i wiem, że nie znam dnia ani godziny i nawet mi może się zdarzyć np. zasłabnąć podczas jazdy i pociągnąć przez to kogoś do grobu.
@witold54: Nie znam dnia ani godziny, kiedy zapadnie się pode mna asfalt i zginę w męczarniach razem z innymi przechodniami. Abstrkacja. @tymeek: Sorry ale Fiesta jest najlepiej prowadzacym się autem segmentu B więc co w tym jest takiego?
@witold54: żeby nie było - ja się nie śmieję z tego, że on jeździ Fiestą, bo sam jeżdżę Clio w kombi XD i do tego uważam, że to fajne auto XD no ale w życiu nie wygłosiłbym opinii, że Tesla to gówno, bo trzeba ją ładować i nie śmierdzi spalinami - to jest kwintesencja januszostwa
najlepiej prowadzacym się autem segmentu B


@SwiniaczXXX: no tak, rozumiem, że jak jeździ się najlepiej prowadzącym się autem segmentu B to trochę jednak zmienia perspektywę. pospólstwo w USA niech się jara Teslą - dla ciebie do gówno, bo nie zakosztowali tego co ty XDDDDDDDDDD
@SwiniaczXXX: No ale wiesz, żę wzór na energie jest bardziej czuły na zmiane w predkości niż masy, także, jadąc 200 km/h tonowym autem wytwarzasz wieksza energie niz 300 tonowym 1km/h... EHHH
Także #!$%@? te statki to jest taka beznadziejna analogia, że aż żenadłem. Ile Ty masz lat? Może zbyt szybko oceniam, bo w podstawowce faktycznie chyba nie uczą tych wzorów.
@SwiniaczXXX: Tesla to jest faktycznie wykonanie jakościowe na poziomie Forda Monedo, albo nawet gorzej. Aczkolwiek jako samochod czysto elektryczny jest bajerancki i nie mowie tego na podstawie filmikow z youtube tylko po tym jak przejechalem sam Teslą ponad 200 mil.
@invtraveler: No ok ale przecież są przypadki, gdy statek się nie zatrzymuje i są mega straty hehe. Mnie tam elektryka i autonomia nie kręci i to chciałem powiedzieć. Zdania nie zmienię, Twoje szanuję. Ty będziesz jeździł autem jak będą same elektryki a ja będę smieciem z MZK ;p Tyle.